Góry Bez Granic

Czytał kto? Warto?

Zdążysz wysłuchać do przyszłej soboty ?

Nie zdąże, dopiero jestem na etapie pokłosia po imprezie u drwali.

Ciężko tak z kubka gwałtownie wutke przechylić, ale jak potrzeba jest !

To mi zaimponowałeś. Co prawda, lądowanie z dupy, ale nie byłoby elementu dramaturgii. Koszt nie mały ale cholernie kuszące.

Nie życzę sobie.
Zdrowia !

Nowość, posłucham tym razem:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4995942/przelecz

Znasz jeszcze jakieś takie?

Dałeś do myślenia, aż za bardzo :D

Kolorowo w Tatrach bywa ostatnio. Zima zrobiła się popularna turystycznie, ale nie idzie za tym pęd do nabywania podstawowej wiedzy i umiejętności.

Dlatego można znów o tym porozmawiać w jakimś spokojnym turystycznie, schronisku :)

Z zupełnie innej beczki: zacne warunki są w tej Cieślarówce i jakie koszty noclegu?

jeszcze do 6 stycznia nie było sensu wychodzić z domostwa.

Z tym się nie zgodzę. Mieliśmy świętować i dostojnie pić nalewkę.

O, taka na ten przykład:




Tylko co Cię dziwi, wszak niżej był nawet ołtarzyk do przebłagania win.

Uj tam z kolorami. O czym będzie ten film, na kadrach tylko krzaki i kamienie, i mało zarysowane postaci.
P.S. Zdrowia Młodzieńcze, zachowuj się w górach , urzędach i kościołach!

Będzie Ci dołączone.

Wczoraj obejrzałem, widoki chwilami całkiem całkiem ale film generalnie drętwy, ciut nadęty, z zamysłem na dzieło ale wyszło jak wyszło:

https://www.filmweb.pl/film/Magic+Mountains-2020-848647

Nie będzie już takiego sobie jeżdżenia po Szczyrku:

https://bbfan.pl/artykul/w-szczyrku-powstanie/1161986