Co prawda głupio pisze ale lepiej żeby pisał niż pijał wina na ławeczce.

Brak słów.

Dobromił, to ogólnie chodzący mrok, trochę z nim szlajałem się po górach, to zawsze coś musiał narobić by mrok nadszedł !

sokół, dokładnie, obojętne ;)
cześć Piotrze !

W niedzielę idę zrobić chyba foto dokumentację skał w Straconce, ot taka lekka przebieżka. I amen.

Np. koło Węgierskiej Górski
http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ ... riant=TOPO

Ale taką mapę mam w GPS-ie.

Tego tam więcej jest jak się przejrzy mapy wojskowe, np. VMAP-y

A propo , ładne skałki wyhaczyliście Młodzieńcze.

Dziękuję, do dupy, jakaś mi się ostroga w pięcie zrobiła i skutecznie czasem utrudnia chodzenie ale podjąłem kroki i jest lepiej (wkładki, ćwiczenia, systematycznie przyjmowanie płynów wysoko%).

W końcu mówisz sensownie i docelowo.

Musiałbym poćwiczyć na orzechu u mnie. P.S. Idzie niebawem trzech króli, wypada zrobić zjazd GAC-u.

Mów za siebie.

Dziękuję za miłe przywitanie zakompleksiony Dziadu !

Dobromił pisze:Jak jeżdżę z Towarzyszem Alim to plan wycieczki ustalamy w aucie. I dobrze na tym wychodzimy.

Słuszna uwaga, jeszcze nas nie złapali.

Dzień dobry, mieszkam w górach Zasolskich, od czasu do czasu łażę po pagórach i w sumie to dużo dla Wszystkich.