Góry Bez Granic

W Odrodzeniu nadal funkcjonuje gleba. W Domu Śląskim jest do tego nawet osobne pomieszczenie ;) Jakoś takoś człek potrzebował łózka :) A Śląski nie pasował nam "fabularnie". Jest moc, jest młodość! W niedzielę lekko wyhamowaliśmy. Wiosny tam jeszcze nie ma. Ha ! Końcem maja masowi Zdobywc...

Zwróć Pan uwagę na modę górską.

Chodziło mi o książkowego właściciela Szrenicy.

Ten motyw z oświetleniem też wykorzystano w fabule. S O S

Albo nie znaleźliśmy noclegu w innym schronisku

Nie zawsze.

iść szlakiem bohaterów "Podróży za jeden uśmiech" Adama Bahdaja. Czytaliście w młodości? A nawet oglądaliśmy. Zastanawia mnie śladowa ilość turystów na szlakach w jakże popularnych Karkonoszach i to jeszcze w długi weekend. W sumie masz rację. Przez trzy dni stad nie było. A wiesz, że ja ...

Dobry wieczór. Pierwsza w nocy minęła. Sen wezwał. W końcu przed nami był pracowity dzień. Powstałem o szóstej. Rzut przez okno. https://lh3.googleusercontent.com/pw/AP1GczPH366E7qtzs30pSc9P2cNPw8Y866f6IFBzrd6KBVx2mhQVd-vviTjRAtsZn0uk75Ch4A7QfEWS8_VkcbsQdApsgKejWDZ7H5GAnaRoFbxybKH2Rxqt7VyNr-10VC5oTK...

Coldman pisze:widać, że na lato dorzucają czaszek i nóg z worka.

To z tych co zimą ubiją.

Coldman pisze:Latem jeszcze nie byłem na Szrenicy

Ja też. Byłem dwa razy na wiosnę.

Pierwsze fotki przedstawiają nikczemników, którzy ośmielili się chodzić poza wyznaczonymi szlakami. Będą też inne zdjęcia pokazujące co z takimi robi się w Karkonoszach. Napisz coś o schronie na Hali. Pokój nr 402. Cztery łóżka, w tym jedno piętrowe. Dwa krzesła. Jeden stół. Umywalka. Drzwi. Okno. ...

Panowie - co roku jest ten sam temat. Co roku go wałkujecie. Za dziesięć lat będzie tak samo.

P.s. Ilu z Was jechało / planuje jechać wozami ?

Skałki rosną. Do końca dnia się pojawiły.

Dobry wieczór. Zawsze warto poczytać. Zawsze warto interesować się historią. Czasami warto przemieszczać się za pomocą nóg dolnych. Zawsze warto wejść do schroniska. I czasami skorzystać z jego darów. Pewien czas temu przeczytałem ( hurtowo ) dwa tomy, które wyszły spod ręki pisarza Sławka Gortycha ...

Sztuki dwie.

A jak ktoś zapozna się np ósmego dnia ?

W miejscu , o którym wczoraj mówiliśmy, żmij nie widziałem, za to były pomnikowe kozice.