buba pisze:Po co wam to bylo?? za duzo czasu? za malo rzeczywistych problemow? za duzo zgromadzonej agresji ktorej gdzies trzeba dac ujscie zeby nie eksplodowala?

A może po to żeby takie osoby nie czuły się bezkarne?

Cześć Kasiek! Witaj na forum bez granic.

Że bez granic to zauważyłam

Laynn opisal jakas historie o ktorej za tydzien nawet nie wiem czy ktos by pamietal To jest wprost niepojęte, że nie potrafisz odróżnić zniewagi od opisania historii. Jeśli chciał opisać historię, a zrobił to odbiegając dużo od rzeczywistości, to jak najbardziej mógł ją opisać ale mógł zaoszczędzić...

Natomiast po wypowiedzi owych dwoch dziewczyn na forum troche otwarly mi sie oczy. I teraz juz w pelni rozumiem laynna ze nie chce miec z wami nic wspolnego. Tez bym nie chciala pojechac w gory ani nawet miec wsrod znajomych takich osob ktore dostaja jakiegos amoku, tryskaja agresja na wszystkie st...

Na tą walkę jak nazywasz mam inną nazwę,ale zatrzymam ją dla siebie by nie być kolejnym pozwanym do sadu.

Szkoda, że tak łatwo ulegasz opinii tłumu. Iść z tłumem nic trudnego, wybić się z tłumu to dopiero odwaga.

trotyl pisze:Nie napisałem kto pił,a kto nie i ile,napisałem o pewnej zasadzie,której staram się trzymać

Akurat tutaj ta zasada nie była złamana

Mirek pisze:A którzy to ta większość?

Ci którzy tak naprawdę nic mądrego nie piszą a tylko próbują zaognić atmosferę.

nadi184, lubisz nabijać posty czy OT? Każdy wyraził swe stanowisko, moje brzmi: życzę powodzenia.

A nie wpadłeś na to, że lubi walczyć o prawdę i swoje racje?

Bo jest taka zasada(według mnie),że wśród pijących,nie powinno być niepijących.To się naprawdę sprawdza ,wiem coś o tym

Laynn nie jest osobą, która w ogóle nie pije a my na pewno nie jesteśmy osobami które piją w nadmiarze.

Piotrek pisze:Nie lubię jak ktoś mi przypisuje słowa/poglądy/opinie których nie wyraziłem. A używając określeń "wszyscy" tak właśnie jest, bo i mnie obejmuje.

No dobrze większość udzielających się w tym temacie.

To kto chętny jechać w góry z paszkwilami co to ognisko robią zamiast w te pędy gnać za Layannem?

nadi184 pisze:kasiek, przyklej im to wszystkim tutaj udzielającym się na czoło! Będą się myli to w lustrze zobaczą!

Chyba trzeba artykułami rzucać żeby niektórzy zrozumieli, że racja po naszej stronie.

a co, jakiś znajomy sędzia? Stosownie do przepisu art. 216 K.k.: „kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”. Teraz rozumiesz?To nie chodzi...

Basia Z. pisze:My tylko usiłujemy Wam wytłumaczyć, że w takiej rozprawie nie macie szans i szkoda Waszego czasu i pieniędzy.

I tutaj się nie zgodzę bo sprawę to my mamy wygraną.

Aż dziwne, że wszyscy bronią osoby która tak naprawdę jest winna. I dziwić się, ze taka znieczulica panuje skoro akceptujemy takie rzeczy.