Góry Bez Granic

piękne to czasy były 🥺🥺🥺

Hej cześć i czołem.

Zgłaszam chęć, nie na 100%, ale gdyby zlot odbył się 14 listopada, to dwie osoby byłyby chętne

To wczoraj tak ładnie, acz wietrznie było?

Z Krzeszowa, bo gdzieś mi mignęła w internetach informacja, że dobra droga dla dziecka, lekkie podejścia, a jak bardziej strome to krótkie. I z tym muszę się zgodzić, bo idealnie się szło.

No takto tak, przeróbki me fatalnie wychodzą, tak więc teraz już nie dotykałam tych zdjęć.
A o nie wiadomo jakie zdjęcia niby nie chodzi, ale podstaw nauczyć się nie zaszkodzi : )

Jestem wściekła na fakt, że nie umiem robić zdjęć. Naprawdę, jestem zła, że coś widzę, robię zdjęcie które jest PRZE-DO-DU*Y, i to nic, bo każdemu się zdarza nie? Ale irytuje mnie fakt, że nie wiem jak coś pozmieniać i co pozmieniać, żeby jeszcze raz pstryknąć i poprawić co zmaściłam. No nic, tyle t...

Buba! Świetna podróż! Oddaje takie najcenniejsze smaczki Ukrainy. Rokrocznie jeżdżę do Tarnopola, ale zawsze pośpiechem (na jednej drodze wojewódzkiej pośpiech = 20km/h) i mijam te wioski, tych ludzi, bez dłuższego zatrzymywania się w jednym miejscu, a widzę, że dużo tracę. Te wysypisko - generalnie...

Pozdrowienia ze szlaku na Leskowiec. Pewnie nie dojdziemy bo o 11:30start na szlaku i w okrojonym składzie, ale walczymy

Z jakiś tydzień się spóźniłam z zaglądnięciem na to forum i zlot przeleciał koło nosa : (
Całkiem całkiem spora ekipa na zlocie widzę była. I pogoda Wam dopisała. A niektórzy w tym czasie na jakiś jarmakach średniowiecznych się kisili w Bytomiu : P

sprocket73, woooho! Co za pies : ) Zapewne nie raz przyrównywany do kozicy, więc porównania już nie uczynię. Czaderski jest! To jego najtrudniejsza wycieczka? Bo podejrzewam, że już więcej chodził i to nie jego pierwsza styczność.

A z pogodą cudownie - udało Ci się wykorzystać ostatni moment!

Hmmm, czytam tego posta, i zastanawiam się, czy w tym 2013 roku, ktoś mi się na konto włamał i takie brednie tu nawypisywał, czy to moje zapytanie po butelce wina napisane? Nie wiem o co mi chodziło. Ale dzięki za odpowiedzi : D

ps. matryca w aparacie do czyszczenia. o to to, dzięki za radę! Teraz też widzę, że te wszystkie zdjęcia strasznie są zrobione, ale ważne, że są. Mój aparat (dar od rodzinki Sokołów :)), który jest w reanimacji, mam nadzieję, że wróci cały i zdrowy. W końcu jesteś jedną z czterech osób które założy...

O mały włos, a wpis mógłby przybrać charakter poradnikowy - "Jak zniechęcić dziecko do gór - jeden sposób a skuteczny". Na szczęście, tak się nie stało, dziecka nie zniechęciłam, choć było blisko, właściwie to wystarczyło w ostatniej fazie wycieczki dodać Romankę do kompletu i sprawa załat...

Tak, widać że jesień się czai, już tuż tuż, ale na ten prawdziwy wybuch barw jeszcze przed nami : ) pięknie musi wyglądać to miejsce z kolorami na drzewach. A Twoją sympatię do tego miejsca myślę że oddałaś w zdjęciach.

Aj, mój ukochany szlak. W ten weekend robiłam niemalże bliźniaczą trasę.

A co do Boraczej - pewnie to przez sentymenty, ale biorę ją taką jaka jest. Nawet z tym schroniskiem, którego koneserów ze swieczką szukać.