Góry Bez Granic

sokół pisze:Ty zaś, Urwisie, jako pierwszy z Forum, stałeś się Ikarem. Tego nikt Ci nie odbierze.

Ikarem stałem się dopiero w zeszłym roku kiedy skoczyłem ze spadochronem a nie podczas wypadku wujku falconie . Masz błędne wyobrażenie o tym jak to naprawdę wyglądało . Zresztą nie Ty jeden .

Zajebista relacja! 👌. Myślałem że będę pierwszy na forum jednak mnie uprzedziłeś 😄 . Ja lece w kwietniu 😉.

Tam gdzie byłem kadry od razu rozpoznawałem. Jak się siedzi godzinę na szczycie i cały czas gapi na wszystko dookoła, to potem to gdzieś zostaje w człowieku... W Tatrach to takie typowe, przesiadywanie na szczytach. Na Kościelcu czy Rysach lekko mi zeszło 40 minut Potwierdzam to co mówicie , zeszłe...

Szatan?

Ja wiem że to glupio zabrzmi Sebastianie ale troszeczkę zazdroszczę Ci takiego chodzenia z ojcem po górach. Mój tata nigdy nie był ze mną w Tatrach i w ogóle w mojej rodzinie oprócz mnie nikt po górach nie chodzi .

Witam , zlot był mega udany i bardzo się cieszę ze wspólnego spotkania i poznania nowych ludzi :-) . Kilka gniotów ode mnie : https://images90.fotosik.pl/571/3a9acad51957e58a.jpg https://images91.fotosik.pl/571/333ce4fff58e4740.jpg https://images90.fotosik.pl/571/1b7726677dbbfb37.jpg https://images8...

Sebastian pisze:Ten pierwszy dobromiłowy celebryta to kto?

To chyba wokalista Depeche Mode

Sebastian pisze:

Tatrzański urwis pisze:Zapodawać foty

Na moje będziecie musieli trochę poczekać

Na Twoje na pewno będzie warto poczekać

Zapodawać foty

To prawda co napisał Sebastian powyżej. To był chyba jeden z bardziej udanych zlotów . Dziękuję organizatorowi za znalezienie fajnego miejsca na spotkanie i wszystkim za przybycie. Cieszę się że poznałem nowe osoby i mogliśmy zamienić kilka słów jak i cieszy mnie to że mogłem pogadać ze starymi znaj...

Szczyrbski szczyt?

sokół pisze:ja niestety odpadam, niestety opuściłem dwa weekendy w pracy przez covid dziecka i teraz postawili mnie pod ściana, muszę iść oba dni.

Bawcie się dobrze.

Wielka szkoda , fajnie byłoby się znowu spotkać i powspominać stare dobre czasy 😏

Ja nie znam za bardzo tamtych rejonów więc chyba dołącze z Gosią do któregoś z was. Możesz być moim przewodnikiem wujku falconie? . Byłoby jak za starych dobrych lat .

Mirku zamów dla mnie i dla Gosi obiad na sobotę i śniadanie na sobotę i niedzielę .

Coldman pisze:Ciekawie się zapowiada piątkowa noc z Tatrzańskimi rozbójnikami xD

Nauczysz mnie chodzenia w rakach i posługiwania się czekanem? , tak bardzo chciałbym zostać prawdziwym zimowym turystą