sokół pisze:To za dwa tyg będzie ognisko na zagroniu. Zapraszam

Super! Trochę się spóźnię, tak z dwa miesiące

A ktoś by się pisał na jakieś beskidzkie ognicho? ja. :fajka Nie wrzucam relacji, ponieważ bardziej chodzę po tych górach, niż je relacjonuję. Fajnie zrobić zdjęcie, ale robię je dla siebie, a nie, żeby dobrze wyszły w "relacji" :) Chodzę po Beskidzie Sądeckim najchętniej, przyjechałam ta...

rozumiem, że nikt nie jedzie w te Bieszczady? Bo my tu gadu-gadu, a jak miałam jechać sama tak jadę

Nie znam nikogo, kto w tym czasie wybierałby się w Bieszczady, a nigdy nie jechałam sama w góry, więc wychodzę ze swojego comfort zone.

Nie będę panom stawiać piwa, pfff.

_Sokrates_ pisze:

Salvia pisze:Chcę zahaczyć o Sanok (pewnie cały dzień tam spędzę <3) i spędzić jakieś cztery noce w Bieszczadach.

To polecam spotkanie z panem Beksińskim.

a co innego można robić w Sanoku przez cały dzień? Tylko po to zahaczam o Sanok i tracę dzień w górach

_Sokrates_ pisze:

Salvia pisze:bo jestem kobietą

Udowodnij

piję piwo z sokiem przy ludziach i nikt się nie śmieje^^

_Sokrates_ pisze:W jakim terminie jedziesz?

ostatni tydzień października... Chcę zahaczyć o Sanok (pewnie cały dzień tam spędzę <3) i spędzić jakieś cztery noce w Bieszczadach.

Izabela 16 pisze:Kupuję, nie wypożyczam. Lubię mieć książkę w domu.

ja też... Tylko mi się zbierają na kupce "do przeczytania" ostatnio

fajnie byłoby z kimś usiąść przy piwie, a nie tak samej. Piwie z sokiem, bo jestem kobietą i mogę
Też planuję spać po schroniskach, lub schronisku. Szczerze to jeszcze nie zdecydowałam, gdzie się zatrzymam...

Jest to mój pierwszy post tutaj (zacznę standardowo ^^).
Jadę, po raz pierwszy w Bieszczady i po raz pierwszy sama, w Bieszczady pod koniec października. Będzie ktoś może wtedy w tamtej okolicy?