Starszy człowiek w górach

Dyskusje o górach, turystyce górskiej itp.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2014-02-28, 15:59

TNT'omek pisze:
bton1 pisze:Lidla dopiero będę testował, choć skarpety są świetne.

Powiem tak...gorszych nie miałem nigdy!
Może źle trafiłem , ze złej dostawy... Córka ma 1p. żona ma 1p. Ja mam 2p w tym jedna nieodpakowana. Całej naszej trójce nogi pływają w tych skarpetach :( Jest w nich tak duża zawartość plastiku, że wg mnie są nie do używania.


No to jak dla mnie są rewelacyjne i jak tylko się pojawiają, to chociaż 2 pary kupuję. Stopa zawsze sucha, przewiewność super. Zresztą widać to od razu jak się je wyjmuje z pralki - są prawie suche. Także spróbuj zrobić drugie podejście Tomek, 12 zł nie zbiedniejesz ;)
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2014-02-28, 16:14

Jeśli chodzi o skarpety to polecam firmę Nordhorn , kiedyś kupiłem i nie narzekam , tylko wiadomo że są droższe niż te z Lidla bo......Lidl jest tani ;) . Basia sory za off-topa.

Awatar użytkownika
dagomar
Posty: 1273
Rejestracja: 2013-08-15, 21:40
Lokalizacja: z nizin
Kontakt:

Postautor: dagomar » 2014-02-28, 16:38

A co to znaczy "starszy człowiek" ? , jeszcze pacholęciem będąc gość czterdziestoletni dla mnie stał nad grobem. Teraz mam szósty krzyżyk na karku, moja ślubna również, w tamtym roku 17 godzin przez Ciężką, Spadową i Żabie jako jedna z sześciu długich tras dzień po dniu, w poprzednim Wielicka, Kacza, Złomiska i Stwolska i powrót do Smokowca - 15 godzin - również jako jedna z wielu i Baranie Rogi w styczniu od samiuśkiego dołu. To nie jest co prawda Eiger, ale w kość te trasy dają i póki co nie czuję się jakiś mniej wytrzymały od młodszych.
Już wiem, to jest dyskryminacja starszych, może nawet rasizm ?? :sko4

Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2477
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2014-02-28, 16:40

Basia napisała przecież, że chodzi o ludzi, którzy nie uprawiali wcześniej tego typu turystyki...

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-02-28, 17:30

Malgo Klapković pisze:Basia napisała przecież, że chodzi o ludzi, którzy nie uprawiali wcześniej tego typu turystyki...


Dokładnie :)

Poza tym to nie ma być przewodnik z konkretnymi trasami a poradnik - jak się przygotować, co zabrać, jak zaplanować trasę, na co zwrócić uwagę, od całkowitych podstaw.

Razem z kolegami popełniłam kiedyś takie dwa poradniki, są rozdawane bezpłatnie przez PTTK i można je pobrać w formie pdf:

http://www.pttk.pl/publikacje/ww/wybier ... e_wyd2.pdf

http://www.pttk.pl/publikacje/pub/rodzi ... radnik.pdf

Chodzi o coś podobnego.

A co do skarpet z Lidla też ich nie lubię są za bardzo "plastikowe", natomiast ostatnio niespodziewanie kupiłam z przeceny narciarskie skarpety w "Biedronce".
Ostatnio zmieniony 2014-02-28, 17:42 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-02-28, 18:24

ale najbardziej chodzi o tzw. "trzeci wiek" czyli ludzi starszych, emerytów, bo do nich ten poradnik ma być skierowany.

Osoby które chciały by zacząć chodzi po górach w późnym wieku to powinny mieć propozycje na początek takie, gdzie łatwo dostać się "na górę" i przyjemnie się idzie dalej. Na początek ze względu na sprawdzenie swoich możliwości, czy są w stanie do takiego wysiłku i.t.d.. Tu możliwości jest sporo, są szczyty gdzie można wyjechać kolejką i później iść sobie spokojnie dalej (Palenica, Skrzyczne, Żar, Gubałówka, Jaworzyna K. i.t.d. jako punkty wyjścia), można dojechać dość wysoko lub ewentualne podejścia są nie wielkie (n.p. Magura Małastowska z Banicy, Kozia Góra, nawet Magurka W. z Przełeczy Przegibek choć tam trochę jest pod górkę i.in).
Po takich lekkich wycieczkach osoby starsze powinny się z orientować jak sobie radzą i czy w ogóle je to cieszy. Tak myślę.

Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2014-02-28, 18:46

Piotrek pisze:Osoby które chciały by zacząć chodzi po górach w późnym wieku to powinny mieć propozycje na początek takie, gdzie łatwo dostać się "na górę" i przyjemnie się idzie dalej.


Ewentualnie w drugą stronę - wejść "na poziom" samodzielnie, potem mykać względnie po płaskim, a na koniec kolejką zjechać.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-02-28, 20:00

Tylko wiesz, jak ktoś dopiero zaczyna, ma swój wiek to na podejściu (n.p. na Skrzyczne, Jaworzyne K.) może być różnie. Tak na pierwszy raz, na sprawdzenie i wyczucie samego siebie to bym jednak najpierw wyjechał a potem zobaczył jak się będę czuł idąc-wiadomo, ze to nie jest idealnie po płaskim a teren się "buja".
Ale później, po nawet dwóch próbach jak będzie ok to czemu nie, można napierać.
Aha i jeszcze ważne, tak mi się wydaje, żeby startować z górami w późnym wieku w dniach gdy jednak są na szlaku ludzie, bo to nigdy nie wiadomo jaka będzie reakcja. Bo mówimy cały czas o osobach które na emeryturze (czy w jej okolicy) chcą zacząć przygodę z górami i w zasadzie nic o sobie pod tym względem nie wiedzą (jak zniosą wysiłek, dłuższe chodzenie, nawet różnicę ciśnienia)

Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

Postautor: Mirek » 2014-02-28, 20:36

Jako emeryt i starszy pan 50+ zawsze mogę pomóc w wyborze tras. :DD
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.

Awatar użytkownika
dagomar
Posty: 1273
Rejestracja: 2013-08-15, 21:40
Lokalizacja: z nizin
Kontakt:

Postautor: dagomar » 2014-02-28, 20:41

W wieku 31 lat suchym latem przeszedłem trasę z Kosarzysk do Jaworek - w jedną stronę - banał , parę kilometrów, (wiele lat póżniej zrobiłem to zimą w kopnym śniegu w tę i z powrotem z dziećmi na sankach). I wtedy po tym "morderczym" wysiłku usiadłem na ławce przed pensjonatem i nie miałem siły wstać, bysię wysikać i napić, a noc była koszmarem rwących z bólu nóg. I to mimo, że jako chłopak w szkole byłem bardzo aktywny fizycznie. Cóż, kto nie trenuje, ten słabuje, czy ma 30, czy 70 lat. A to, że mozliwości organizmu z wiekiem spadają..., oczywiście, lecz nie należy tego faktu przeceniać. Chmielowski robił wschodnią Kościelca po osiemdziesiątce, WC był aktywny tatrenicko do śmierci.

Wilczyca
Posty: 260
Rejestracja: 2014-02-28, 20:36

Postautor: Wilczyca » 2014-02-28, 20:59

Witaj Basiu. Ostatnio zainteresowałam się łódzkim oddziałem PTTK. Zasadniczo młodych ludzi nie ma tam prawie wcale. Na zebraniu grupy górskiej średnia wieku ~ 60-65 lat. Mimo to umawiają się i chodzą aktywnie. Kalendarz planowanych wycieczek na stronie grupy "kosówka" jest dostepny w internecie możesz zajrzeć - może to będzie jakaś pomoc.

Awatar użytkownika
Iva
Posty: 1544
Rejestracja: 2013-09-04, 23:31
Lokalizacja: łódzkie

Postautor: Iva » 2014-02-28, 22:17

TNT'omek pisze:Ale ostatnio kupiłem typowo letnie skarpety Mund'a i jakość ich wykończenia tak mocno odbiegała od moich oczekiwań,że 4 z 5 odesłałem z powrotem :(


Polecam skarpety firmy Nordhorn :D :P

Tatrzański urwis pisze:Jeśli chodzi o skarpety to polecam firmę Nordhorn


No też o tym mówię :P są z Aleksandrowa Łódzkiego, czyli ode mnie :P
Ostatnio zmieniony 2014-02-28, 22:17 przez Iva, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-02-28, 22:24

O, czyli nie Chińskie jak to zazwyczaj bywa.

No chyba że u nas tylko pakują... jak to zazwyczaj bywa :D

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2014-03-01, 09:58

Malgo Klapković pisze:
Tomasz pisze:Eee brzmi jak trasa do rozmyślań o doczesności życia

Ja nie pisałam propozycji tras dla Was, tylko co bym poleciła mojej mamie, ona akurat lubi poznawać takie miejsca.


Pozwolisz jednak, że skorzystamy z tych propozycji. Też takie miejsca lubimy.

Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1980
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2014-03-03, 18:38

Dobromił pisze:Z Prezesem zaczeliśmy kiedyś turystykę cmentarną ...

Prędzej czy później na cmentarnej skończymy. Chociaż raz człowiek nie będzie musiał na własnych nogach.

A propos - Księcia Pana i jego włości wypadałoby odwiedzić w końcu.
Ostatnio zmieniony 2014-03-03, 18:38 przez Prezes, łącznie zmieniany 1 raz.