Tatry w zimie

laynn · Postautor: **laynn** » 2018-02-06, 19:35

Teraz dosypało śniegu. Więc nie wiem czy godzina starczy nad czas szlakowy. Powodzenia. Wrzuć relację potem!

grzechu89 · Postautor: **grzechu89** » 2018-02-06, 21:01

Ta jest, zdjęcia z komóry, ale będą!
Ale kiedy to będzie to nie wiem, nastawiam się na przyszły tydzień. Jak tylko zgrają się sprawy organizacyjno-zawodowo-pogodowe to śmigam.

Postautor: **Adrian** » 2018-02-07, 05:49

Po sprawdzeniu swojego przejścia z przed dwóch lat, zajęło nam to około 7 godz. W tym dłuższa przerwa na Wiktorówkach i przerwa na obiad w Roztoce. To można przyjąć, że przy średnich warunkach 6 godz.

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2018-02-07, 08:50

Adrian 17 pisze:Sokrates, jeżeli nie pójdzie w gęstej mgle, albo zamieci śnieżnej, to gdzie się tam zgubi...

A słyszał Ty o nagłej i gwałtownej zmianie pogody ?

Pisząc krótko - wg mnie Twoja propozycja na pierwszą zimową wycieczkę nie jest za rozsądna.

Od takich "debiutów" są Kościeliska, Strążysk i Chochołowska. Tam to co najwyżej można się utopić po pijaku.

Postautor: **Adrian** » 2018-02-07, 09:28

Zgadzam się z tobą Dobromile :oki4

Nie zapominajmy że my tylko sugerujemy, a wyboru dokonuje wędrowiec, który swój rozum posiada.

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2018-02-07, 09:39

a wyboru dokonuje wędrowiec, który swój rozum posiada.

Ano nie zawsze

sprocket73 · Postautor: **sprocket73** » 2018-02-07, 10:33

A jak mam inne zdanie. Jak debiut to porządny!
Słyszałem, że jest jeszcze na świecie jedna znana góra, na którą zimą nikt nie wyszedł. Co prawda nie są to Tatry, ale nie bądźmy zbyt drobiazgowi, wszystkie góry są do siebie podobne.

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2018-02-07, 10:45

sprocket73 pisze:Jak debiut to porządny!

Jak będą szli to będą śpiewać:

"Nie boję się gdy ciężko jest,
Sprocket za rękę prowadzi mnie"

sprocket73 pisze:wszystkie góry są do siebie podobne

Wszystkie góry nasze są !

P.s. Pierwsza góra w Tatrach na jaką wszedłem nogami własnymi zimą to Wielka Kopa Królowa. Jestem dumny z siebie.

sprocket73 · Postautor: **sprocket73** » 2018-02-07, 11:04

Dobromił pisze:Jestem dumny z siebie.

Bo to był porządny debiut!
Poza szlakiem dzika góra. Sam nigdy na niej nie byłem... nawet w lecie.

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2018-02-07, 11:08

Latem zostałem tam zaatakowany przez lotniarzy. Czas na rentę.

grzechu89 · Postautor: **grzechu89** » 2018-02-07, 12:33

AKurat co do zmian pogody to może sobie dam radę.
Wszak zawodowo m.in. uczę ludzi meteorologii

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2018-02-07, 12:38

grzechu89 pisze:Wszak m.in. uczę ludzi meteorologii

Był tu taki jeden

Obecnie kamienie w Parku Narodowym liczy

P.s. Wybierz mądrze !

sprocket73 · Postautor: **sprocket73** » 2018-02-07, 12:49

grzechu89 pisze:uczę ludzi meteorologii

No to powiedz, dlaczego weekendy są brzydkie, a w tygodniu pogoda lepsza... zamiast na odwrót???

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2018-02-07, 12:51

Vision pisze:Bardziej miałem na myśli, szlaki bliżej Zakopanego. Z Wierchu Porońca, ..., ponieważ one są bardziej uczęszczane i przeważnie przetarte.

I ten szlak już od parkingu jest rewelacyjny widokowo.

grzechu89 · Postautor: **grzechu89** » 2018-02-07, 13:05

Sprocket, to już górali musisz zapytać

Ja to głównie w tygodniu mam wolne więc problemu nie ma :ryb

Raczki i kijki obowiązkowo na tą trasę jak mniemam?