Strona 2 z 4

: 2013-09-11, 14:20
autor: Malgo Klapković
Takie twierdzenie też słyszałam z ust jednej góralki ;)

: 2013-09-11, 14:23
autor: TNT'omek
sama widzisz jaki ze mnie góral ;)

: 2013-09-12, 17:04
autor: Malgo Klapković
Tatry dzisiaj rano pokazały się w pudrowej kołderce, na razie 1cm, który już się rozpuścił, z tego, co pamiętam, to stała pokrywa śniegu raczej zaczynała się pod koniec listopada/ na początku grudnia (pomijam lód na szlaku :P). Mam smaka na jesienne Tatry ino pogoda wciąż z pupy :-/

: 2013-09-13, 13:33
autor: sokół
Zdarzały się też zasypane śniegiem łańcuchy w lipcu - i trzymalo dłuższy czas - bodajże w 2005.
Nie ma reguły.

Ja też mam chęci na te tatry jesiennie, ale się zobaczy, co będzie... Mam pewien plan...

: 2013-09-13, 15:18
autor: dagomar
Wczoraj szedłem w słońce, ale wysoko był śnieg i minus 1, na skałach w miarę sucho, ale na trawkach lód. Wracaliśmy już w buroszarych chmurach . Dzisiaj od rana leje

: 2013-09-13, 16:59
autor: Basia Z.
A jaką pogodę wróżą wszystkie wróżki na niedzielę ?

: 2013-09-13, 18:08
autor: dagomar
Niezłą, kiedyś wstawiłem sobie kilka dobrych prognoz na taką swoją stronkę, żeby nie szukać http://dagomar.home.pl/pogoda.html , w pięciodniowej można wstawić dowolną miejscowość tak po polskiej, jak i słowackiej stronie

: 2013-09-13, 20:03
autor: Piotrek
Najlepiej kupić sobie ten domek z babą i chłopem. Wyjdzie chłop będzie Słońce, wyjdzie baba będzie lało. Życiowe.

: 2013-09-13, 20:05
autor: TNT'omek
Albo koło sterowe z barometrem ::D :D

: 2013-09-13, 21:35
autor: Malgo Klapković
Piotrek pisze:Najlepiej kupić sobie ten domek z babą i chłopem.

Już wiem jaką pamiątkę następnym razem sprawić sobie z wyjazdu w góry ;)

Basia Z., deszcz w niedzielę będzie wszędzie, oprócz drogi do kościoła ;) A w górach, to nawet śnieg, o!

: 2013-09-13, 22:18
autor: Piotrek
Malgo Klapković pisze:
Piotrek pisze:Najlepiej kupić sobie ten domek z babą i chłopem.

Już wiem jaką pamiątkę następnym razem sprawić sobie z wyjazdu w góry ;)

Ja pamiętam, że kiedyś prawie w każdym domu na parapecie stała ta pogodowa wyrocznia. Przynajmniej w moich stronach. Teraz już praktycznie tego u ludzi nie widuję. :rol
A działało to w dość ciekawy sposób-przy zmianie wilgotności i temp, cięciwa na której był stojaczek z babą i chłopem zmieniała swe naprężenie powodując wychylenie jednego z bohaterów.

: 2013-09-13, 22:29
autor: Malgo Klapković
A w jaki sposób ta cięciwa reagowała na wilgotność? Bo na temperaturę, to jeszcze jestem w stanie sobie wyobrazić :) Ach te góralskie sposoby na pogodę, szkoda, że działają w czasie teraźniejszym albo wg zasady "albo będzie padać, albo nie będzie padać" ;)

: 2013-09-13, 22:47
autor: Piotrek
Oj nie pamiętam. Ale chyba chłonąc/tracąc wilgotność zmieniało się jej naprężenie, przy większej wilgotności "flaczała" że tak powiem :) Jednocześnie była poskręcana łącząc się ze stojaczkiem baby i chłopa więc jak flaczała to się odkręcała wysuwając stojaczek. I odwrotnie. Jakoś tak to było.
A może ktoś pamięta dokładniej zasadę działania?

: 2013-09-13, 23:17
autor: Malgo Klapković
Piotrek pisze:przy większej wilgotności "flaczała"

To jakieś dziwne, nienaturalne zjawisko :D Oj przepraszam, jakoś mi się myśli rozpędziły :P

: 2013-09-14, 08:07
autor: Piotrek
:D
Rzeczywiście.
Słuszne spostrzeżenie Malgo :ok