Strona 2 z 2

: 2013-11-03, 15:06
autor: adrians_osw
Ja na początku łażenia po górach zbierałem pieczątki, później odpuściłem. Ostatnio jednak żałuję, bo byłem w kilku ciekawych schroniskach, nie mam pojęcia czy jeszcze tam wrócę a zawsze to jakaś pamiątka. Dlatego też zakupiłem w empiku pusty notesik i zamierzam zacząć zbierać od nowa :lol

: 2013-11-03, 15:23
autor: darkheush
Jedna kopia moich pamiątek z gór jest na 12 płytach dewede, a druga na dysku przenośnym :D

: 2013-11-03, 20:07
autor: Tępy dyszel
darkheush pisze:Jedna kopia moich pamiątek z gór jest na 12 płytach dewede, a druga na dysku przenośnym

W formie cyfrowej, fotografie mam od 2009 roku - z jednej wycieczki 80-100 zdjęć w rozdzielczości 2048 x 1536 (na moje potrzeby wystarczające).
Póki co, wszystko mi się mieści na ,,penkach" - tak na wszelki wypadek gdyby dysk twardy padł.

Z pamiątek - zbierałem też pieczątki w książeczce GOT. Ale po małej złotej zapał mi jakoś przeszedł.
Bo na duże stopnie GOT zbyt dużo ograniczeń było. A lepiej uprawiać turystykę wg własnych preferencji a nie ,,odgórnych" :dev

: 2013-11-16, 12:15
autor: kris_61
Kiedyś zbijałem odznaki z każdego schroniska i zdobytego szczytu, teraz już nie zbieram, bo to często powtórka. :D Po za tym teraz takie hobby to i nie jest tanie i nie ma co z tym zrobić :lol

: 2013-11-16, 12:18
autor: darkheush
kris_61 pisze:i nie ma co z tym zrobić

Złomiarze byliby szczęśliwi. :D

: 2013-11-16, 12:38
autor: sprocket73
Moje pamiątki?
Najpierw tylko wspomnienia, góry działały na mnie silnie i myślałem że wszystko dokładnie zapamiętam, ale po jakimś czasie wycieczki zaczęły się zlewać i wtedy wpadliśmy z dziewczyną na pomysł, aby pisać pamiętniki. Mówią jednak, że jeden obraz zastąpi 1000 słów. Więc jak w 2004 roku zacząłem robić zdjęcia, to pamiętniki umarły śmiercią naturalną i zostały zastąpione zdjęciami. Myślałem, że mam ich już ok 50 tys. Ale właśnie sprawdziłem: 98011 plików i zajmują 167 GB .

: 2013-11-16, 18:00
autor: Kaytek
A na sooooo mi one????
W 2004 w maju był taki niepamiętny rajd świętokrzyski....
Znacie chłopaków z PTTK Starachowice???? :) Spędziłem z nimi kilka nieprzypomnianych dni - jacy to muszą być wspaniali ludzie ;)
Dzięki brakowi pamiątek mogę ich poznać znowu, i znowu, i znowu... Nie mogę się doczekać... Taki niepamięci cud....Pamiątki wszystko by zepsuły.

: 2013-11-16, 22:11
autor: creamcheese
Nie przesadzaj Kaytek!! Dziewczyny ze Starachowic są ciekawsze! :D

: 2013-11-18, 17:53
autor: buba
Kaytek pisze:W 2004 w maju był taki niepamiętny rajd świętokrzyski....
Znacie chłopaków z PTTK Starachowice???? :)


Ja bylam na owym Rajdzie Swietokrzyskim organizowanym przez PTTK Starachowice w maju 2003, rok pozniej i w kolejnych latach nie udalo mi sie pojechac. Ale zapewne rok pozniej miales okazje spotkac kumpla- Grzesia z Sosnowca i ekipe z Jeleniej Gory (Jurka, Wilka itp)
Z kilku twoich slow wynika ze zdecydowanie mowimy o tym samym rajdzie :lol :lol :lol
Ja troche zdjec robilam i ich obecnosc miala zdecydowany plus- poniewaz wielu osobom nie tyle przypominala co bylo na rajdzie ale pozwala dowiedziec sie co dzialo sie podczas owych "cudow niepamieci" :P Zdecydowanie te swietokrzyskie rajdy byly (a moze wciaz sa?) wyjatkowe.
Nadal sie odbywaja te rajdy? Jezdzisz na nie co roku?
Zamieszczam link do paru zdjec z rajdu 2003 - moze znajdziesz jakies znajome twarze, bo wiem ze sporo ludzi w kolejnym roku tez pojechalo
https://picasaweb.google.com/buba.dawno ... etokrzyski

: 2013-11-19, 11:44
autor: Kaytek
buba pisze:Ale zapewne rok pozniej miales okazje spotkac kumpla- Grzesia z Sosnowca i ekipe z Jeleniej Gory (Jurka, Wilka itp)
Bardzo możliwe... Zapamiętałem przede wszystkim Nitkę - cud człowieka, dobrego ducha rajdu - on to zazwyczaj stał nade mną z kolacją w dłoni gdy odpływałem i budził mnie ze śniadankiem w dłoni... Oczywiście Grzesiek z Kamesznicy, Roberty dwa z Łodzi... Cholera, ten Grzesiek z Sosnowca to też mi się jakoś tak jakby kojarzył.... Był Pan doktor co to mnie badał po upadku na głowę i wiele, wiele innych wspaniałych osób...Edit:
buba pisze:Nadal sie odbywaja te rajdy? Jezdzisz na nie co roku?

Byłem dwa razy... Mam nadzieję, że jeszcze się odbywają - młodzieży trzeba przedstawiać przecież dobre wzorce :)

: 2013-11-19, 11:47
autor: Dobromił
Kaytek pisze:Był Pan doktor co to mnie badał po upadku na głowę


Jakiej był specjalizacji ?

: 2013-11-19, 15:02
autor: Kaytek
Jakiej był specjalizacji ?
CHGW - nie pamiętam... ;)