Turystyczny infantylizm

Dyskusje o górach, turystyce górskiej itp.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5636
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2015-02-23, 20:04

sokół pisze:Wobec tego podyskutujmy. Czy obroże Twoich psiaków są oddychające? I nieprzemakalne?

są czerwone - to wystarczy :)

Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2015-02-23, 20:07

Coś zeżarło mój post :--/ :--/
Co do ubioru,to fakt.Często po zdobyciu jakiejś góry,patrząc na ubiór innych ludzi,czułem się ja dziad zabóżański.
A wdrapanie się na Sw.Krzyż od stony Słupi(w kwietniu ,przy małym śnieżku),z czekanem,liną,karabińczykami,rakietami uważam za spore pierd....cie
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-02-23, 20:08

Wpisy do księgo to normalna rzecz. Księga sobie leży i nikomu nie wadzi.
Gorzej jak się paprochy zaczną na ścianach, ławkach, łóżkach podpisywać albo wycinać napisy, bo to już jest chamówa.
Nie pamiętam w którym to schronisku jest ale jedna z popisanych przez turystów ściana została przez prowadzących oznaczona jako "Galeria debili" czy coś takiego :)

Dobromił pisze:Stałeś się moim Idolem.

Sie wie :D
Ostatnio zmieniony 2015-02-23, 20:08 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2015-02-23, 20:10

trotyl pisze:Coś zeżarło mój post :--/ :--/


Nie zeżarło, wylądował w codziennych ;)


Ja nie jestem w stanie sobie przypomnieć sytuacji, które by mnie irytowały. Częściej mnie śmieszą :) Widocznie jestem prawie tak wyluzowana jak Piotrek :-P
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.

Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2015-02-23, 20:11

No tak ,namazane marzenia i zboczenia seksualne ,które się czyta leżac na wyrku w schronie-nieapomniane.Strasznie wkurzają mnie napisy kiboli-kto pan , a kto ch....am
Ostatnio zmieniony 2015-02-23, 20:13 przez trotyl, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-02-23, 20:19

Piotrek pisze:Wpisy do księgo to normalna rzecz. Księga sobie leży i nikomu nie wadzi.
Gorzej jak się paprochy zaczną na ścianach, ławkach, łóżkach podpisywać albo wycinać napisy, bo to już jest chamówa.
Nie pamiętam w którym to schronisku jest ale jedna z popisanych przez turystów ściana została przez prowadzących oznaczona jako "Galeria debili" czy coś takiego :)


W chatce w Lachowicach wpisy na ścianach sypialni kosztowały 100 zł za słowo.
Było to wyraźnie umieszczone w cenniku i chyba się nikt nie odważył sprawdzać, bo nie pamiętam aby zaistniała konieczność ściągania takiej kwoty.

mazeno
Posty: 287
Rejestracja: 2014-12-20, 13:46

Postautor: mazeno » 2015-02-23, 20:22

.....
Ostatnio zmieniony 2015-05-11, 02:04 przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2015-02-23, 20:29

Ciekawa reminiscencja...wpływ Absyntu???
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli

mazeno
Posty: 287
Rejestracja: 2014-12-20, 13:46

Postautor: mazeno » 2015-02-23, 20:43

.....
Ostatnio zmieniony 2015-05-11, 02:04 przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.

laynn

Postautor: laynn » 2015-02-23, 21:43

trotyl pisze:A wdrapanie się na Sw.Krzyż od stony Słupi(w kwietniu ,przy małym śnieżku),z czekanem,liną,karabińczykami,rakietami

Czepiasz się :D

Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2015-02-23, 21:47

Ja się jego liny nie czepiałem :)
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli

Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2015-02-23, 22:01

A skoro mówimy o poezji w górach....
Po górach chodzę z córką od paru lat.Aby miała frajdę ma mały dzienniczek w którym zbiera pieczątki ze schronisk,naklejki etc.etc.Gdy gdzieś w nocowaliśmy prosiliśmy turystów,aby cos jej tam wpisali.No i mam tu ciekawostkę.Zdjęcia nie wrzucę,lepiej to napiszę.Co może napisać turysta 11 letniej dziewczynce w sierpniu 2011 roku przy ognisku na Starych Wierchach?
Proszę..
Uniesiony namiętnością w łożu,
nie wyprzedzaj swojej Pani,
cieszy ją,gdy jednocześnie dobijacie do przystani
FLOREK
Dla usprawiedliwienia powiem,że RUDA ze Szkocji wtedy tam była :D :D :D
Ostatnio zmieniony 2015-02-23, 22:03 przez trotyl, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-02-23, 22:05

buba pisze:-likwidowanie polaczen kolejowych i PKSowych do malych podgorskich miejscowosci, czego skutkiem jest niemoznosc wydostania sie w niedziele transportem lokalnym z takich miejsc


no cóż buba, przecież ty sama do tych połączeń się dokładasz, wożąc się niemal wszędzie autem, a nie środkami transportu zbiorowego. Przecież w przyszły weekend też jedziecie czterema kółkami (tak pisałaś), mimo, że dostać się tam busem nie jest żadnym problemem. A to przecież nie pierwszy raz, kiedy wybieracie własny transport, choć można "dofinansować" przewoźników. Takich jak wy jest więcej, więc koło się zamyka. Kogo mają wozić PKS-y? Powietrze? :-o
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2015-02-23, 22:18

Pudelek pisze:wożąc się niemal wszędzie autem, a nie środkami transportu zbiorowego
Samochodem ze Szczawnicy solo samochodem wyszłoby taniej (licząc paliwo) i 2x szybciej. Kiedyś było PKP (płać kolego płać), teraz TLK (wcześniej tanie linie kolejowe, zaś od 2 lat, gdy okazało się, że nie są tanie, to zmienili nazwę na "twoje linie kolejowe", a co Pudelku TWOJE, to drogie :)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-02-23, 22:28

Co do tych połączeń - to się zgadzam, że ich likwidacja jest wkurzająca.
Nie mam samochodu i gdzie się tylko da jeżdżę komunikacją publiczną.

Ale w ostatnich 3-4 latach jest coraz gorzej i połączeń do miejscowości takich jak np. Koszarawa, Stryszawa, Rycerka praktycznie brak, a zwłaszcza w weekendy.

Wobec tego umawiam się z zwykle z kimś posiadającym samochód i jedziemy razem, składając się na benzynę, bo nie ma innego wyjścia.

Tak samo dojazd na Słowację na weekend samochodem jest możliwy i wygodny, zaś komunikacją publiczną - nie ma szans.

Do Szczawnicy jadę w sobotę, mogę wyjechać z Katowic około 10 a na Durbaszce powinnam być przed 18. Sprawdzałam już różne połączenia - nie ma szans. Wobec tego umawiam się na wspólny dojazd samochodem.
Ostatnio zmieniony 2015-02-23, 22:30 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.