Fatalne oznakowanie szlaków w terenie

[darkheush]

Gorce-szlak żółty od Przysłopu Dolnego do Przechybki. Oznakowanie nie najlepsze, szczególnie w okolicy polany Kosarzyska i samej Przechybki.

Dwa lata temu podchodziliśmy z Ochotnicy Górnej na Gorc właśnie tym szlakiem i jakoś nie zauważyliśmy problemów z oznakowaniem. Inna sprawa, że będąc w górach mam zazwyczaj odpaloną na telefonie jedną z dwóch aplikacji (TrekBuddy lup mapy.cz). I uprzedzam pytanie "a co jak się telefon rozładuje" - jakiś czas temu ktoś wymyślił takie sprytne urządzenie zwane powerbankiem. To działa. Wiem bo testowałem w Beskidzie Niskim, gdzie najdłużej nie miałem dostępu do gniazdka 230V przez 2 noce.

P.S. Jest jeszcze coś takiego jak "chaszczowanie", czyli chodzenie na czuja. Tu o porady musiałbyś spytać eksperta sprocketa

[Tępy dyszel]

Idąc w dół są dwa problematyczne miejsca i się musiałem cofać. Po czym w drugim już to olałem i zszedłem na "pałę". Smartona w górach nie używam. P.s. Dziś "błysnąłem"...czarny szlak z przeł. Kocierskiej do Nowej Wsi. Nie zauważyłem Warowni na Trakcie, byłem przekonany, że jest bezpośrednio przy szlaku...Była jakaś niebieska strzałka..tam chyba powinenem pójść ale pewności nie mam. Nie odrobiłem lekcji teoretycznej przed wycieczką....

[darkheush]

Była jakaś niebieska strzałka..tam chyba powinenem pójść ale pewności nie mam. Nie odrobiłem lekcji teoretycznej przed wycieczką....

Nie odrobiłeś. To jest jakieś 50 m od szlaku. Ja pierwszym razem posiłkowałem się namiarami GPS, tak samo jak i na Jaśkową Arkę pod Magurką Ponikiewską.