Góry Bez Granic

Och odezwali się ludzie z Beskidów xDD
U nas w Sudetach jedziesz samochodem normalną asfaltową drogą, stajesz na parkingu centralnie obok wieży widokowej (lub w niedalekiej odległości), wychodzisz z samochodu, wchodzisz na wieże w kilka minut, robisz foty cyk i już jedziesz do następnej.

Wszędzie asfalty? Czyli takie góry dla emerytów po 50-tce

Weź, też chodze czasem po takich "górach".

A czy Wy jeździliście autem po Dolinie Kościeliskiej ?

Nie kłóćmy się

Dobromił, ja jeździłem po Chochołowskiej

Dobromił, ja jeździłem po Chochołowskiej

Ja też

Ale to temat o planowaniu, a nie o samochodach
Ania, kiedy zaplanujesz jakąś wycieczkę z forumowiczami?

Dobromił pisze:A czy Wy jeździliście autem po Dolinie Kościeliskiej ?

Ja kiedyś jechałem autem do Morskiego Oka i to zupełnie legalnie.

Ania, kiedy zaplanujesz jakąś wycieczkę z forumowiczami?

Czasem jak Was czytam , to mam straszne obawy, a nuż zechcecie mnie nawracać albo zmieniać moją barwną osobowość

Ja kiedyś jechałem autem do Morskiego Oka i to zupełnie legalnie.

Też tak chce.

AniaP pisze:Czasem jak Was czytam , to mam straszne obawy

W sumie bardzo słusznie

sprocket73 pisze:Dobromił, ja jeździłem po Chochołowskiej

AniaP pisze:Ja też

To jest nas minimum troje.

Sebastian pisze:Ja kiedyś jechałem autem do Morskiego Oka i to zupełnie legalnie.

Bo Ty jesteś prawie tak stary jak Prezes.

AniaP pisze:Czasem jak Was czytam , to mam straszne obawy, a nuż zechcecie mnie nawracać albo zmieniać moją barwną osobowość

To Ci drudzy,

To Ci drudzy,

AniaP pisze:

To Ci drudzy,

To Ci anty.



Ja na ten przyklad staram się czynić dobro, przekazywać dobre słowo i doceniam artyzm.

Amen.

I taki np Sprocket również. To bardzo sympatyczny typ.

Amen.

Dobromił pisze:I taki np Sprocket również. To bardzo sympatyczny typ.

No ale to jest publiczne lizanie się po tyłkach w ramach TWA. Tak nie można robić, bo to denerwuje tych, którzy w TWA nie są.
Prawda jest taka, że gdybyśmy byli sympatyczni, to dziewczyna po 9 latach czytania nas na forum nie bałaby się z nami jechać w góry.

Prawda jest taka, że gdybyśmy byli sympatyczni, to dziewczyna po 9 latach czytania nas na forum nie bałaby się z nami jechać w góry.