Pogoda w górach

Dyskusje o górach, turystyce górskiej itp.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Pogoda w górach

Postautor: Basia Z. » 2014-08-10, 17:08

Temat - rzeka, a chyba go nie było, więc zakładam.

Miałam szczęście z tą pogodą, bo wczoraj byłam w Tatrach (rejon wodospadów Zimnej Wody) i było pięknie, chociaż nie było nadzwyczajnej widoczności, mąż był z grupą na Kopie Kondradzkiej a dziś podobno w Zakopanem i na Gubałówce oberwanie chmury.

W ogóle jakoś jak na razie (tfu, tfu, tfu) deszcze i burze udaje mi się omijać.
Ciekawe jak będzie dalej.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Basia Z., łącznie zmieniany 2 razy.

creamcheese
Posty: 497
Rejestracja: 2013-08-26, 12:45

Postautor: creamcheese » 2015-04-13, 12:21

Czy w Makowskim są jeszcze jakieś resztki śniegu? Jeśli tak to na jakich wysokościach?

Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2015-04-13, 12:24

Ja ostatnio bardzo zachowawczo decydowałam się na wyjazdy, dlatego od dwóch tygodni nie byłam nigdzie. Choć wczoraj żałowałam, że mimo wszystko nie pojechałam, bo tragedii nie było.

Probowałam znaleźć informacje o ilości śniegu na Lubaniu i ciężko o takowe... Dopiero wczoraj na Beskidomaniakach na fb ktoś dodał zdjęcia ze swojego wyjścia, ale to już jakby po ptakach :P Mogłam niby dzwonić do gopr-u, ale szkoda że tylu ludzi chodzi po górach, a informacje bardzo ciężko dostać skądkolwiek :D
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.

Awatar użytkownika
ziaro
Posty: 390
Rejestracja: 2014-12-13, 10:46
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Postautor: ziaro » 2015-04-13, 12:50

W Wyspowym śnieg z zacienionych miejscach plus powyżej 800metrach.

Teraz silne wiatry. Możliwe opady deszczu na horyzoncie. :)
#ziaronaszlaku

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-04-13, 19:36

nes_ska pisze:Ja ostatnio bardzo zachowawczo decydowałam się na wyjazdy, dlatego od dwóch tygodni nie byłam nigdzie. Choć wczoraj żałowałam, że mimo wszystko nie pojechałam, bo tragedii nie było.

Probowałam znaleźć informacje o ilości śniegu na Lubaniu i ciężko o takowe... Dopiero wczoraj na Beskidomaniakach na fb ktoś dodał zdjęcia ze swojego wyjścia, ale to już jakby po ptakach :P Mogłam niby dzwonić do gopr-u, ale szkoda że tylu ludzi chodzi po górach, a informacje bardzo ciężko dostać skądkolwiek :D


Jechałam wczoraj Zakopianką i tylko z daleka widziałam, że praktycznie od wysokości około 700-800 m n.p.m. wszędzie jeszcze śnieg. Na dodatek ciężki i mokry (to akurat już poznałam z autopsji maszerując przez Chochołowską)