Rejony nieudostępnione

Dyskusje o górach, turystyce górskiej itp.
Awatar użytkownika
Kuba Libre!
Posty: 16
Rejestracja: 2018-08-24, 23:55

Rejony nieudostępnione

Postautor: Kuba Libre! » 2018-09-10, 22:15

Jak w temacie. Jak dotąd zawsze trzymałem się wyznaczonej ścieżki, więc nie mam o tym większego pojecia - jak to wygląda w praktyce? Gdzie można przebywać a gdzie nie? taki Kominiarski I Miedziane rozumiem, bo z tego co wiem są tam rezerwaty, ale jak ma się sprawa np. z Opalonym czy z Liptowskimi murami? Czy wszystko co jest poza terenem udostępnionym jest zakazane? I jeśli tak to co za to grozi? Bo mandat to chyba mogę dostać za każde zboczenie że szlaku jeśli nie jestem "taternikiem idącym pod drogę najkrótsza możliwą drogą", tak? Dobrze ro rozumiem? :|

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5636
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-09-10, 23:27

Kuba, schodzenie ze ścieżki to intymne przeżycie. Są tacy, co uważają, że nawet nie powinno się o tym nic pisać. Doświadczenia najlepiej zdobywać samemu, stopniowo, z głową. Przemyśl sobie po co są zakazy i wyznacz sam dla siebie jakieś granice... przyzwoitości. Z tego co obserwuję, podejścia do tematu są różne.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-09-11, 17:27

Można mieć trzy podejścia do sprawy:
-nie wolno to nie wchodzę, szanuję taki zakaz i ufam, że jest w tym jakiś cel
-wiem, że jest zakaz ale wchodzę usprawiedliwiając swoją ignorancję tym, że drwale/leśnicy/parkowcy też wchodzą
-mam wszystkie zakazy w d...i łażę gdzie chce
Ostatnio zmieniony 2018-09-11, 17:28 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2820
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2018-09-11, 19:34

Uważam, że kto gdzie chodzi, jak chodzi i po co chodzi, to jego/jej osobista sprawa.

Ale jestem przeciwny upublicznianiu relacji/zdjęć z rejonów nie dopuszczonych do działalności turystycznej.
Z prostych powodów, nie wynikających bynajmniej z troski o tych osobników/osobniczki. Każdy odpowiada za siebie.

Jak powszechnie wiadomo, fora górska są przeglądane przez parkową filancerię, która pożąda tego typu treści. Tym sposobem wzorcowo ,,zamiatają" tym, którzy planują się w rejony nieudostępnione wybrać a poprzez dodatkowy fakt propagowania łamania prawa, zachęcają innych do jego przekraczania.

Szczególnie ,,zachwycony" jestem (przy okazji tego typu treści) pokazywaniu wizerunku twarzy, głównie przez autora takiej relacji. Czym kieruje się wtedy człek ? Nie wiem, nie jestem psychologiem.

Niektórzy z takich ,,góró" są wręcz idolami for górskich. Ale zakładając, że dane forum, ma choć minimum powagi, tego typu zjawiska będą wychwycone i skrytykowane.

Podsumowując - chodzić...spraw indywidualna wg sumienia. Opisywać/pokazywać - nie.

laynn

Postautor: laynn » 2018-09-11, 19:55

Kiedyś uważałem, że nie chodzę, bo to dla dobra przyrody.
Dziś wiem, że to dobro to $ dla parku.
Więc zamierzam chodzić, ale upubliczniać tego nie będę. No i najpierw uzbieram, na pokutę :P

Gór Ski
Posty: 484
Rejestracja: 2018-05-08, 11:14
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Gór Ski » 2018-09-12, 09:47

Tępy dyszel pisze:Ale jestem przeciwny upublicznianiu relacji/zdjęć z rejonów nie dopuszczonych do działalności turystycznej.
Z prostych powodów, nie wynikających bynajmniej z troski o tych osobników/osobniczki. Każdy odpowiada za siebie.


Chyba tego trendu nie da się odwrócić wystarczy zobaczyć na Youtube ile jest filmów z wejścia na szczyt xyz w rezerwacie ścisłym , blogów zdjęć porad.
Jeżeli chodzi o Tatry nie wszystko jest takie oczywiste , bo jak traktować oficjalną zachętę do odwiedzenia Chaty pod Rysami w okresie zimowym ? Chata w weekendy ( luty marzec ) jest czynna , choć teren nie jest dostępny dla turystów i skialpinistów

Awatar użytkownika
Kuba Libre!
Posty: 16
Rejestracja: 2018-08-24, 23:55

Postautor: Kuba Libre! » 2018-09-12, 21:24

czyli w zasadzie temat jest jasny, dzięki za odpowiedzi ;)
Ale chodzi mi tez o kwestie prawne. W rejonach udostępnionych sprawa jest dla mnie zrozumiała. Jak jest w nieudostępnionych? Jakie są kary jeśli ktoś przebywa tam bez zezwolenia?

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-09-12, 21:29

Prawnie jest wszystko jasne, po PNach chodzi szlakami/ścieżkami przyrodniczo-dydaktycznymi, a o wysokośc potencjalnego mandatu za łażenie poza najlepiej zapytać u źródła :-).

Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2018-09-12, 21:41

Najlepiej idź drogą urwisa , będę Twoim mentorem i górskim góró ;) .

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-09-13, 10:23

Szanowny Użytkowniku Forum Kuba Libre !

Po przeczytaniu Twego pytania o turystyce pozaszlakowej nasunęły i mi się pytania.

1. Jak długo trwa Twa przygoda z Tatrami ?
2. Co już w nich zwiedziłeś ?
3. Czy piękno Tatr szlakowych zachwyciło Cię ?
4. Co Ci da zejście z praworządnej ścieżki ?
5. Czy jesteś odpowiednio uduchowiony ?
6. Czy zamierzasz „pochwalić” się przed Światem wycieczkami pozaszlakowymi czy też wspomnienia z nich zostaną tylko w Twej pamięci albo w prywatnym albumie ?
7. Pijący ?

Moja przygoda z Tatrami trwa krótko – dopiero od 2002 roku. Trochę przeszedłem, trochę widziałem, byłem w nich w pięknych okolicznościach przyrody, byłem też w okrutnej pogodzie. Spotkałem wspaniałych ludzi, spotkałem drani. Wracałem w ulubione miejsca, poznawałem nowe. Robiłem to stopniowo. Tworzyłem fundament. I pewnego dnia zdarzyło mi się zejść ze szlaku. Nie ważne gdzie, nie ważne z kim ( w ciągu ostatnich dwóch lat byłem na 7 wycieczkach w Tatrach o których nie napisałem słowa w relacjach – i tak będę czynił dalej ). Podsumowując – poza szlak wszedłem będąc w miarę ukształtowanym duchowo, topograficznie, fizycznie, historycznie, mistycznie turystą tatrzańskim. Najpierw podstawówka, potem szkoła średnia, a na końcu studia wyższe.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Tomasz
Posty: 565
Rejestracja: 2013-11-12, 13:18

Postautor: Tomasz » 2018-09-13, 11:00

Spotkałem wspaniałych ludzi,


Dziekuję.

Podsumowując – poza szlak wszedłem będąc w miarę ukształtowanym duchowo, topograficznie


Tu szanowny Kolega jednak się zbytnio rozpędził .

Gór Ski
Posty: 484
Rejestracja: 2018-05-08, 11:14
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Gór Ski » 2018-09-13, 11:29

Teraz coraz więcej można spotkać Taterników z YouTube z aplikacją na srajfon najpierw Martinka, Jordanka potem okrywanie szlaków.

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-09-13, 12:20

Tomasz pisze:Dziekuję.


Tu szanowny Kolega jednak się zbytnio rozpędził .

Tomasz pisze:Tu szanowny Kolega jednak się zbytnio rozpędził .


Przed zejściem byłem na np. Psiej Trawce i Kopieńcu. Przeproś, przeprosiny przyjmę.

Gór Ski pisze:potem okrywanie szlaków.


Kocykiem ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Tomasz
Posty: 565
Rejestracja: 2013-11-12, 13:18

Postautor: Tomasz » 2018-09-13, 12:22

Przed zejściem byłem na np. Psiej Trawce i Kopieńcu. Przeproś, przeprosiny przyjmę.


Szacunek, przepraszam. Uważaj na tych pozaszlakach, tam wiem, z kim tam łazisz.

Gór Ski
Posty: 484
Rejestracja: 2018-05-08, 11:14
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Gór Ski » 2018-09-13, 12:54

Dobromił pisze:Gór Ski napisał/a:
potem okrywanie szlaków.


Kocykiem ?


Kucykiem do Morskiego Oka