Góry Bez Granic

Chyba nam to na forum umknęło (a w każdym razie nie pamiętam), ale obowiązuje nowy zatwierdzony podział Polski na regiony fizycznogeograficzne.
Mozna ściągnąć z netu warstwy albo podejrzeć na Geoserwisie, bo tam wstawili.

http://geoserwis.gdos.gov.pl/mapy/?exte ... D309D00E06

Mnie się na pierwszy rzut oka podoba. Coś nowego, np Beskid Żywiecko-Kysucki, czy Żywiecko-Orawski. I są nowe pasma, wydzielone, jak Pasmo Pewelsko-Krzeczkowskie...

I Jałowiec wrócił "do domu"
Ten podział jest już klepnięty i obowiązujący, więc chyba trza się przyzwyczajać ... do następnego razu

Mnie jedynie jakoś Lubomir cały czas nie pasuje, ale w sumie to patrząc na mapę, muszę to w terenie oblukać, czy mi bardziej pod Wyspowy, czy Makowski podchodzi.

Nie ma czegoś takiego jak "zatwierdzony podział", bo nie ma instytucji władnej określać, gdzie jakie pasmo się kończy, a gdzie jakie zaczyna. Na pewno nie jest tym żadna Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Podziały są i będą się zmieniać, więc takim kuriozum jak Beskid Żywiecko-Orawski przejmować się nie będę

Równie dobrze mogą zadyrektorować, że np. Sosnowiec leży na Śląsku

Nota bene ten podział to zmodyfikowana wersja Kondrackiego, z tą większą różnicą, że w przypadku Żywieckiego i Makowskiego dostosowali się do wydań mapowych

PS>według autorów tego czegoś to mamy teraz dwa Beskidy Żywieckie. Genialne!

I wszystkie korony gór poszły się ciąć - trzeba zaczynać od nowa

Chyba nie - twórcy tej "Korony Gór Polski" nie uwzględniali Kondrackiego tylko swoje własne widzi-misie które podchodzi pod ten tutaj podział.

Szkoda, że Beskidu Śląskiego nie podzielili na dwa

Nie podzielili, ale trójstyk już w Beskidzie Śląskim nie leży, przynajmniej od polskiej strony

Miłośnicy Taterek się ucieszą: do Wysokich i Zachodnich doszły... Reglowe

Kolejny kwiatek: schronisko Szwajcarka i okoliczne skałkowe szczyty według nowego podziału to już nie Rudawy Janowickie ale Kotlina Jeleniogórska

Pudelek pisze:Nie ma czegoś takiego jak "zatwierdzony podział", bo nie ma instytucji władnej określać, gdzie jakie pasmo się kończy, a gdzie jakie zaczyna....

Gra słówek
Zrobiono zmianę, tak jak kiedyś Kondracki wprowadził i jak pewnie kiedyś znów coś pozmieniają. Wygląda to wszystko dziwacznie (przynajmniej w przypadku BŻ ) ale jednak nie zajmowali się tym turystyczni blogerzy czy internetowe omnibusy lecz ludzie w temacie. Poza tym podział ma dużo więcej zastosowań niż tylko przewodniki turystyczne czy relacje i najwyraźniej przyszedł czas na korektę.
Nawet w wikipedii można se coś o tym poczytać https://pl.wikipedia.org/wiki/Regionali ... zna_Polski

Kwestia tylko, czy to dla zwykłego turysty ma jakieś znaczenie ?
Był Beskid Wysoki, potem Żywiecki, teraz Zywiecko-Kysucki, a to wszystko jeden huj

a to wszystko jeden huj

Ja rozumiem, że Paulina uczy matematyki a nie języka polskiego ale i tak mi wstyd za Ciebie.

sprocket73 pisze:I wszystkie korony gór poszły się ciąć

Pomyślałam to samo.

Piotrek pisze:Wygląda to wszystko dziwacznie

Tak i mnie się wydaje, przy czym nie chodzi mi o merytorykę, tylko o sam fakt wprowadzania "dobrych zmian".

Piotrek pisze:ale [...] zajmowali się tym [...] ludzie w temacie.

Zwykle mam co do tego wątpliwości.

Piotrek pisze:Kwestia tylko, czy to dla zwykłego turysty ma jakieś znaczenie ?

Dla mnie i tak Żywiecki będzie Żywieckim. I już.

Piotrek pisze:to wszystko jeden huj

Absolutnie się zgadzam.

Ważne, że Łupków leży w Beskidzie Niskim!!! Wydawało mi się, że w kwietniu byłem w Bieszczadach... Choć, trzeba przyznać, czułem się tam jak w BN

Hmm, Beskid Niski zaczyna się tuż za Nowym Sączem.. ok... Znikły Góry Bialskie, Góry Stołowe są w dwóch miejscach... Ostatnio podczas majówkowego wypadu w Sudety zastanawialiśmy się nad tym całym podziałem w tamtych rejonach - Czesi czy Słowacy nazywają swoje góry inaczej, my też, nie wiem, kto nad tym ostatecznie panuje, ale i tak zawsze będzie burdel. Tak jak ze szczytami do KGP, gdzie nie wszystkie są najwyższe w danym paśmie (wiem, musiał przebiegać szlak itede), ale jest to i tak jeden wielki bałagan.

Piotrek pisze:Nawet w wikipedii można se coś o tym poczytać https://pl.wikipedia.org/...raficzna_Polski

ale jako ciekawostkę, bo Wikipedia stosuje podział Kondrackiego

Piotrek pisze:Poza tym podział ma dużo więcej zastosowań niż tylko przewodniki turystyczne czy relacje i

a niby jakie? Przecież to nie są jednostki administracyjne, więc nie będzie według nich dzielona kasa. Takie podziały nie mają praktycznie żadnych zastosowań poza tym, że można przybić gdzieś tabliczkę albo napisać o tym książkę. Czy ktoś zwraca uwagę że dane miasto jest położone np. na Wyżynie Śląskie czy może w Chełmie?

Ważne, że Łupków leży w Beskidzie Niskim!!!

ale Chatka w Łupkowie leży już w Bieszczadach

Czesi czy Słowacy nazywają swoje góry inaczej,

podział gór w regionie przygranicznym czesko-polskim w większości się pokrywają, różnice nie są zbyt duże, to zazwyczaj tylko kwestia nazewnictwa. To, że nazywają swoje góry inaczej to nic dziwnego, w końcu posługują się innym językiem

Tak jak ze szczytami do KGP,

KGP przecież od zawsze było inicjatywą własną prywatnych osób, więc ciągle mnie dziwi, jak wiele ludzi traktuje listę KGP jako wyrocznię...

Znikły Góry Bialskie, Góry Stołowe są w dwóch miejscach...

To też żadna nowość, u Kondrackiego też już to było. Góry Bialskie wyróżniało właśnie KGP , według podziału należą do Gór Złotych. Zresztą Czesi także ich nie "widzą", więc właściwie nie wiadomo czemu KGP je nagle kiedyś "odkryło"

Ogólnie z tego co tu widać, w Sudetach na razie nie dostrzegam wyraźnych zmian, jedynie w Beskidach (tfu, Karpatach).