Góry Bez Granic

https://www.gov.pl/web/dyplomacja/czechy

Głupi już z tego jestem, ale... może ktoś mi to łopatologicznie wyjaśni...



To w końcu wolno czy nie? Bo ja już zwariowałem.

I następne https://www.gov.pl/web/czechy/stan-wyja ... drozowania

Jeśli jesteś zaszczepiony co najmniej jedną dawką i minęły 22 dni od tego momentu to możesz wjechać do Czech w celach turystycznych (tak samo jak ozdrowieniec albo posiadając test). Jeśli jedziesz powyżej 24 godzin to musisz wypełnić formularz. Jeśli poniżej 24 godzin to nie musisz, ale - uwaga - wtedy masz obowiązek nosić wszędzie poza swoim domem maseczkę, również w lesie czy w parku (polskie strony o tym nie wspominają, ale jest w czeskich przepisach; raczej mało prawdopodobne, aby ktoś to na miejscu weryfikował).

Nie jestem natomiast do końca pewien jak wygląda kwestia wymagań w przypadku chęci skorzystania z restauracji lub noclegu, bo niektóre strony piszą, że trzeba mieć dokończony proces szczepienia (bez odczekiwania 14 dni, od razu po drugiej dawce spełniamy ten warunek) a inne, że wystarczy pierwsza dawka i 22 dni. W restauracjach raczej nikt tego nie sprawdza (może to robić jedynie policja lub ichniejszy sanepid), w hotelach zdarza się, że poproszą o zaświadczenie.

PS>Govu nie ma co czytać, te ich teksty są beznadziejne i wprowadzają w błąd.

No a masz jakąś lepszą stronę? Mnie tam chodzi o możliwość pójścia np na Stożek od Bukovca albo za Trójstyk, bez jakiegoś debilnego szczepienia, które nie chroni przed koroną ani zarażeniem, ale każdy musi je mieć! Dla mnie to jakiś paradoks.

Tak, mam lepsze strony. Czeskie. Tu znajdziesz sobie wszystko, tylko trzeba poszukać: https://koronavirus.mzcr.cz/

sokół pisze:Mnie tam chodzi o możliwość pójścia np na Stożek od Bukovca albo za Trójstyk, bez jakiegoś debilnego szczepienia, które nie chroni przed koroną ani zarażeniem, ale każdy musi je mieć!

możliwości jest mnóstwo: test, ozdrowieniec albo na pałę. Szansę na kontrole w górach przez Czechów są minimalne, szanse na kontrolę przez Polaków ciut większe, ale też nieduże.

sokół pisze:Dla mnie to jakiś paradoks.

radziłbym się przyzwyczaić do tego paradoksu. Obstawiam, że w te wakacje na Czechy i na Słowację bez spełnienia tych warunków nie wejdziesz. Co prawda niektóre kraje wciągnęły Polskę na zieloną listę i nie wymagają niczego, ale akurat Czesi i Słowacy tkwią mocno na okopanych pozycjach. Realnie z tego co czytam z relacji to praktycznie nigdzie nie ma u Czechów kontroli, ale wiadomo, że jak ktoś będzie miał pecha, to go złapią.

No ale - jest napisane, w celach turystycznych do 24 godzin - można bez niczego. To co, ta informacja nie jest prawdziwa?
Bez sensu to wszystko, dobrze, ze mam gacie moro, będę się przekradać w krzakach niczym Rambo.

Tak, ta informacja nie jest prawdziwa. Czesi piszą u siebie wyraźnie, że wjazd w celach turystycznych dostępny jest wyłącznie dla osób zaszczepionych itp.. Niestety, ale strony MSZ nie pierwszy raz wprowadzają w błąd i to nie tylko w przypadku Czech. Ja w ogóle już na nich nie zaglądam, posiłkuję się forum podróżniczym, gdzie ludzie linkują przepisy u źródeł.

Choć tu trzeba przyznać, że Czesi często sami sobie zaprzeczają, bo w niektórych tekstach rzeczywiście jest napisane, że wjazd do 24 godzin bez niczego. Ale zaraz potem: Turistika je povolená pouze pro očkované osoby.

Ja to jeszcze znalazłem, że do Czech moge iść do 24 h bez niczego, ale jak juz będę wracać do naszego wspaniałego kraju, to jak nie mam zaświadczenia o szczepieniu to kwarantanna,,, O rety w jakim my świecie zyjemy!!!

Ja bym się tak bardzo nie przejmował przepisami.
Zawsze może być tak, że jak już dobrze się do wszystkiego przygotujesz, to oni coś na szybko zmienią jak akurat będziesz na wyjeździe

sprocket73 pisze:Ja bym się tak bardzo nie przejmował przepisami.

Słusznie.

Da się iść bez rozdzierania szat, bez wylewania żalów na zło tego świata, bez doszukiwania się Apokalipsy w okolicy.

Sokół - powodzenia !

sokół pisze:Ja to jeszcze znalazłem, że do Czech moge iść do 24 h bez niczego, ale jak juz będę wracać do naszego wspaniałego kraju, to jak nie mam zaświadczenia o szczepieniu to kwarantanna,,,

to akurat nic nowego, ten przepis obowiązuje od marca i na razie nie zapowiada się, aby go znieśli. Ale tak jak pisałem - szansa na kontrolę w górach jest minimalna. A gdy nawet Cię złapali, to z kwarantanny zwalnia szybki test antygenowy za skromne 150 złotych To chyba godziwa cena aby napić się czeskiego piwa

Od przyszłego poniedziałku Polska wchodzi na czeską zieloną listę, a więc możesz do nich jechać bez żadnego szczepienia, testów czy formularzy Oczywiście wracając do Polski narażasz się na kwarantannę (prawie na taką się w środę załapał Wysio, gdy jechaliśmy na zakupy ).

Czyli to będzie weekend z Beskidem Morawsko Śląskim

Albo i nie, bo Polacy faktycznie mogą dalej udupić o panie, nasz rząd jest chory.

Tak, chyba że dorwą ludzi na wjeździe powrotnym Bo nasz polski rząd cichaczem zmienił swoje przepisy i teraz aby wrócić bez kwarantanny nie wystarczy być w pełni zaszczepionym, musi minąć jeszcze 14 dni od ostatniej dawki. Niektórzy mogą się zdziwić. Ja akurat uderzam w Jesioniki, tylko jeszcze nie wiem czy piechotą czy rowerem

Pudelek pisze:Tak, chyba że dorwą ludzi na wjeździe powrotnym Bo nasz polski rząd cichaczem zmienił swoje przepisy i teraz aby wrócić bez kwarantanny nie wystarczy być w pełni zaszczepionym, musi minąć jeszcze 14 dni od ostatniej dawki. Niektórzy mogą się zdziwić. Ja akurat uderzam w Jesioniki, tylko jeszcze nie wiem czy piechotą czy rowerem

Iza była się pytać straży granicznej na moście i oni potwierdzili że I tak dupa i tak