głosowanie na: ZDJĘCIE LIPCA
Quiz Góry Polski
-
Tępy dyszel
- Posty: 2884
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
-
Tępy dyszel
- Posty: 2884
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Przepraszam za opóźnienie. sokole - zadaj proszę zagadkę. Nie mam internetowego profilu na cele zdjęciowe a zagadka jedynie tekstowa, nie oparta na wiedzy a jedynie na ,,pracy" z wyszukiwarką, jest funta kłaków warta.
Ostatnio zmieniony 2016-12-13, 18:45 przez Tępy dyszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Widzę 3 kopce: jeden z lewej, drugi na wprost (za patykiem) i trzeci z wieżą przy prawej krawędzi zdjęcia. I w środku murek, jakaś ruina... 
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Dobrze widzisz i zadajesz. Oczywiście to Trzy Kopce. I ruiny schroniska. Od niedawna szczyt atrakcyjny się zrobił, bo las się bardzo przerzeził na czuprynie no i potencjał jest dużo większy niż przereklamowany, niedaleki Klimczok.
A jak ktoś jeszcze postanowi pozwiedzać okoliczne jaskinie/..
A kopce o których piszesz to, od lewej Magura, Skalite no i wiadomo, Skrzyczne,.
A jak ktoś jeszcze postanowi pozwiedzać okoliczne jaskinie/..
A kopce o których piszesz to, od lewej Magura, Skalite no i wiadomo, Skrzyczne,.
Ostatnio zmieniony 2016-12-14, 15:31 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
Cóż to za kopeczek nad kamieniem?
P.S. A gdyby jeszcze dodać miejsce wykonania zdjęcia (poza wioską)?
P.S. A gdyby jeszcze dodać miejsce wykonania zdjęcia (poza wioską)?
Ostatnio zmieniony 2016-12-14, 15:56 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Proszę bardzo:
"Legenda mówi, że dawno temu nad Twardocicami przelatywał diabeł. W worku ukrywał szwenkfeldystów, członków niezwykłej sekty. Kiedy mijał Ostrzycę Proboszczowicką, zahaczył o jej czubek i szwenkfeldyści rozsypali się po całej okolicy. Kim byli? Opierali się na naukach Caspara von Schwenckfelda (1489-1561). Był on uczniem reformatora Marcina Lutra, ale różnice poglądów na sprawy wiary doprowadziły do poróżnienia i ostrego konfliktu ucznia z mistrzem. Schwenckfeld uważał, że komunia jest przyczyną braku prawdziwych rezultatów ewangelizacji. Głosił hasła powrotu do zasad wyznawanych przez pierwszych chrześcijan, nakłaniał do zniesienia urzędów kościelnych i wystrzegania się przemocy, co wiązało się z odmową wstępowania w szeregi armii. Nie uznawał chrztu noworodków dowodząc, że tylko dorosły człowiek może świadomie wybrać wiarę w Chrystusa. Wyznawcy Schwenckfelda od samego początku wzbudzali zaniepokojenie, mimo że żyli bardzo spokojnie. Chodzili w nieco staroświeckich strojach, które prowokowały kpiny. Prześladowali ich zarówno protestanci, jak i katolicy. W Twardocicach i sąsiednich wioskach osiedlili się w 1554 r. Na początku XVIII w., kiedy jezuici zaczęli prowadzić nauki misyjne dla szwenkfeldystów, ci musieli płacić kary, jeżeli nie brali w nich udziału. Z kar uzbierano na tyle dużą kwotę, że udało się za nią wybudować katolicki kościół w Twardocicach. Prześladowania szwenkfeldystów nasiliły się w latach 20. XVIII w. Wielu z nich zmusiły do emigracji. Pod koniec XVIII w. szwenkfeldyści osiedlili się w Ameryce Północnej, w Pensylwanii. W 1863 r. jeden z ich potomków ufundował niewielki pomnik w Twardocicach. Widnieje na nim napis: "W tym miejscu Spoczywają w bogu wierni Szwenkfelderowie pochowani w latach 1720-1740 pomnik ten ufundowali w 1863 R. Mieszkający w Ameryce północnej ziomkowie z Proboszczowa, Twardocic, Dłużca, i Bielanki". Do starego cmentarza można dojechać polną drogą, prowadzącą na południowy-wschód od ruin kościoła w centrum Twardocic. Miejsce pochówku szwenkfeldystów znajduje się w zagajniku wśród pól. Stoi tam wspomniany wyżej pomnik, mający postać kamiennej neogotyckiej kapliczki z niemiecką inskrypcją. Jej tekst w wersji angielskiej i polskiej wyryto na głazie położonym u stóp pomnika."
"Legenda mówi, że dawno temu nad Twardocicami przelatywał diabeł. W worku ukrywał szwenkfeldystów, członków niezwykłej sekty. Kiedy mijał Ostrzycę Proboszczowicką, zahaczył o jej czubek i szwenkfeldyści rozsypali się po całej okolicy. Kim byli? Opierali się na naukach Caspara von Schwenckfelda (1489-1561). Był on uczniem reformatora Marcina Lutra, ale różnice poglądów na sprawy wiary doprowadziły do poróżnienia i ostrego konfliktu ucznia z mistrzem. Schwenckfeld uważał, że komunia jest przyczyną braku prawdziwych rezultatów ewangelizacji. Głosił hasła powrotu do zasad wyznawanych przez pierwszych chrześcijan, nakłaniał do zniesienia urzędów kościelnych i wystrzegania się przemocy, co wiązało się z odmową wstępowania w szeregi armii. Nie uznawał chrztu noworodków dowodząc, że tylko dorosły człowiek może świadomie wybrać wiarę w Chrystusa. Wyznawcy Schwenckfelda od samego początku wzbudzali zaniepokojenie, mimo że żyli bardzo spokojnie. Chodzili w nieco staroświeckich strojach, które prowokowały kpiny. Prześladowali ich zarówno protestanci, jak i katolicy. W Twardocicach i sąsiednich wioskach osiedlili się w 1554 r. Na początku XVIII w., kiedy jezuici zaczęli prowadzić nauki misyjne dla szwenkfeldystów, ci musieli płacić kary, jeżeli nie brali w nich udziału. Z kar uzbierano na tyle dużą kwotę, że udało się za nią wybudować katolicki kościół w Twardocicach. Prześladowania szwenkfeldystów nasiliły się w latach 20. XVIII w. Wielu z nich zmusiły do emigracji. Pod koniec XVIII w. szwenkfeldyści osiedlili się w Ameryce Północnej, w Pensylwanii. W 1863 r. jeden z ich potomków ufundował niewielki pomnik w Twardocicach. Widnieje na nim napis: "W tym miejscu Spoczywają w bogu wierni Szwenkfelderowie pochowani w latach 1720-1740 pomnik ten ufundowali w 1863 R. Mieszkający w Ameryce północnej ziomkowie z Proboszczowa, Twardocic, Dłużca, i Bielanki". Do starego cmentarza można dojechać polną drogą, prowadzącą na południowy-wschód od ruin kościoła w centrum Twardocic. Miejsce pochówku szwenkfeldystów znajduje się w zagajniku wśród pól. Stoi tam wspomniany wyżej pomnik, mający postać kamiennej neogotyckiej kapliczki z niemiecką inskrypcją. Jej tekst w wersji angielskiej i polskiej wyryto na głazie położonym u stóp pomnika."
Zwaną śląską Fujiyamąwłodarz pisze:Ostrzycę Proboszczowicką
włodarz pisze:niewielki pomnik w Twardocicach
włodarzu zadajesz. Powyższy tekst legendy czytałem 2h temu, bo nie pamiętałem nazwy szwenkfeldyści (znałem miejscowość, a reszta to już skleroza pożarła...)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości