głosowanie na: ZDJĘCIE LIPCA

Szczepienia

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1980
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Szczepienia

Postautor: Prezes » 2018-11-02, 13:04

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... =BoxOpLink

No cudownie. Teraz poczekajmy na ospę, Polio, gruźlicę i inne równie przyjemne atrakcje.
Nie zapomnijmy podziękować zwolennikom dyskusji na temat celowości szczepień.

IMHO:
- każdy przypadek zachorowania niezaszczepionego osobnika powinien się wiązać z obciążeniem jego lub opiekunów pełnymi kosztami leczenia
- wymagane prawem szczepienia powinny być bezwzględnym warunkiem wstępu do publicznych szkół, przedszkoli i żłobków. Nie chcesz szczepić - szukaj prywatnych placówek (o ile znajdzie się właściciel gotowy przyjąć).
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14536
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-11-02, 13:54

Prezes pisze:Nie zapomnijmy podziękować zwolennikom dyskusji na temat celowości szczepień.


Czekam na argumenty, że obowiązkowe szczepienia naruszają dobra osobiste.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2018-11-02, 17:20

A co mają powiedzieć rodzice, którzy przynieśli do punktu szczepień zdrowego bobasa (tak tez stwierdził lekarz badający i kwalifikujący dziecko do podania szczepionki), a do domu wiozą dziecko z większym lub mniejszym porażeniem. A czasami... powiem brzydko, ale dosadnie "warzywko". :(
Wiem, powiecie , tak się działo przy żywych szczepionkach , teraz są martwe, bezpieczne...
Ale skoro takie bezpieczne , to dlaczego żaden lekarz nie zagwarantuje, że nic sie złego nie wydarzy po podaniu martwej szczepionki?? Nie ponosi też żadnej odpowiedzialności za ewentualne powikłania...
in omnia paratus...
laynn

Postautor: laynn » 2018-11-02, 17:45

Pisałem już na Fejsie. Też żałowałem po drugiej turze szczepień, tak córka dwa dni ciężko przechodziła je. Rok temu na święta Bożego Narodzenia przywlokła nam z przedszkola jelitowke. Ona w nocy trzy, cztery razy wymiotowała, w południe już było z nią ok. Żona zdychała dwa dni, ja pierwszy dzień nie byłem wstanie się ruszać (dosłownie, przewrócenia się z pleców na bok nie dałem rady. Teściowej ręce dretwiały. W przedszkolu dwójka dzieci trafiła do szpitala, z grupy 24 dzieci tylko dwoje nie chorowało. Wszystkie opiekunki również chorowały, najstarsza też miała drętwienie nóg.
Powtórzę, moja po 12 godzinach już brykała.
Więc na argumenty o powikłaniach odpowiadam, że na pewno są. Pewnie to jest podobnie jak z niektórymi dziećmi, które od zdrowych rodziców dostają geny, które powodują upośledzenia. (Trudno było mi to napisać...)
Ale o wiele więcej dzieci pewnie umrze bez szczepionek.

Druga sprawa. Osoby szczepione powodują bufor dla dzieci, dorosłych, które nie mogły być zaszczepione. Natomiast nie szczepienie powoduje, że te osoby są bardziej podatne na choroby.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10939
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-11-03, 20:42

Cała ta akcja anty-szczepieniowa to prezent dla koncernów farmakologicznych, a może i nawet przez te koncerny po cichu inicjowana.
Brak szczepień to więcej zachorowań, czy nawet epidemii, a w związku z tym duży wzrost zużycia lekarstw....czyli wpływu kasy ;) Leczenie chorób wszelakich zawsze jest bardziej dochodowe dla producentów niż profilaktyka (szczepienia).
Awatar użytkownika
Iva
Posty: 1544
Rejestracja: 2013-09-04, 23:31
Lokalizacja: łódzkie

Postautor: Iva » 2018-11-04, 18:04

Zdecydowanie szczepić! Słyszałam o powikłaniach poszczepiennych (znam nawet jeden przypadek), ale tylko przy szczepionkach skojarzonych (tych płatnych). I jeszcze jedno - trzeba zwracać uwagę na to, żeby lekarz przy szczepionce płatnej za każdym razem przepisywał tej samej firmy. Młodego szczepiłam, szczepionkami refundowanymi przez NFZ, czyli więcej ukłuć, jedynie zainwestowałam w rotarix, bo tak poradzili znajomi-rodzice.
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
laynn

Postautor: laynn » 2018-11-04, 20:26

Ja szczepiłem te płatne. Właśnie żeby było mniej kłuć, plus dodatkowo na jakieś pneumokoki i na rotawirusy.
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2018-11-05, 01:48

ja szczepię, ale wszystko płatne, tylko ospę mieliśmy refundowaną.
oferowana przez NFZ przedpotopowa pełnokomórkowa szczepionka na krztusiec już dawno powinna zostać wycofana, ale oszczędności...
żaden normalny lekarz nie chce już tym szczepić
pneumokoki też, NFZ płaci za szczepionkę, która jest bez sensu.
daleko nie patrzeć, Czechy, Słowacja, jeśli rodzic wybiera droższą szczepionkę, to płaci tylko różnicę w cenie,
u nas płacisz za całość, a NFZ robi sobie oszczędności.

a czy szczepić w ogóle?
a pamiętacie epidemię polio w latach 50-tych?
jako dzieciak pamiętam osoby z "heinemedina"
Ostatnio zmieniony 2018-11-05, 01:57 przez Vlado, łącznie zmieniany 1 raz.
stary osioł bez katalizatora, zapchlony
Awatar użytkownika
Wi Ślan
Posty: 15
Rejestracja: 2018-10-16, 13:19
Kontakt:

Postautor: Wi Ślan » 2018-11-06, 10:32

Ja już gdzieś czytałem, że ruchy antyszczepionkowe są finansowane z Rosji, ale to chyba jest wiedza bez możliwości zweryfikowania jej.

PS Dosyć dużo moich znajomych nie szczepiło swoich dzieci. Nie wiem, czy tak jest w skali całego kraju, ale skala (nieszczepienia) z pewnością w ostatnich latach mocno się rozszerzyła.

A ze wschodu napiera już odra dosyć intensywnie.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14536
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-11-06, 10:42

Wi Ślan pisze:Ja już gdzieś czytałem, że ruchy antyszczepionkowe są finansowane z Rosji


Głupota jest ponad państwowa i ponad narodowa.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2018-11-06, 15:36

W przetargu NFZ-u na szczepionkę na pneumokoki 60% punktów było za cenę a 40% za jakość.
Mimo iż jestem zwolennikiem szczepionek, to cholernie mnie wkurza polityka Państwa w tej kwestii.

NFZ podpisał taki kontrakt, choć sam Konsultant Krajowy Ministerstwa Zdrowia ds. Pediatrii rekomendował szczepionkę 13- a nie 10-walentną
Ostatnio zmieniony 2018-11-06, 15:41 przez Vlado, łącznie zmieniany 1 raz.
stary osioł bez katalizatora, zapchlony
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6145
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2018-11-07, 10:50

Ale nie wiem o co ta batalia? Chcecie szczepic dzieci na wszystko co wymyslili albo dopiero eksperymentuja - szczepcie, ktos wam broni? Wasze dzieci beda bezpieczne. Ale jesli ktos chce ryzykowac bo ma taka zyciowa filozofie - to czemu mu tego zabronic?

Ja bym jedynie faktycznie wprowadzila zakaz wstepu do publicznych przedszkoli/szkol dzieci bez ksiazeczki szczepien oraz w przypadku zarazenia sie chorobą na ktora byly szczepienia z racji ich braku - brak refundacji leczenia. I wolnosc wyboru.

Nie jestem antyszczepionkowcem. Jestem gdzies posrodku. Kabak dostal szczepionki - acz tylko te obowiazkowe. Glownie dlatego ze jezdzimy na wschod a tam sie dzieci prawie w ogole nie szczepi i pewnie rozne rzeczy mozna zlapac. Ale mam tez w rodzinie, wsrod znajomych dwa przypadki gdzie zdrowe dziecko po szczepionce stało sie warzywkiem a drugie dostalo powaznego paralizu. Przypadek? Nie wiem. Ale zbyt duzo przypadkow powoduje ze zaczyna sie myslec.. Nie twierdze ze szczepionki sa złe. Patrzac na ogol populacji przynosza raczej korzysci. Ale moze niektore preparaty sa czyms zanieczyszczone? Szlag wie - w syropach tez zdarza sie szkło ;) Mielismy taka partie w aptece..

P.S. Nie spotkalam sie nigdzie z tym aby antyszczepionkowcy probowali pozostalym narzucac swoją wole, wlasne poglady i zabraniac im szczepic dzieci. Wiec kto jest tu grupa agresywna?
Ostatnio zmieniony 2018-11-07, 10:52 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
laynn

Postautor: laynn » 2018-11-07, 11:11

buba pisze:Ja bym jedynie faktycznie wprowadzila zakaz wstepu do publicznych przedszkoli/szkol dzieci bez ksiazeczki szczepien oraz w przypadku zarazenia sie chorobą na ktora byly szczepienia z racji ich braku - brak refundacji leczenia.

Ja również jestem za tym.
Ale po pierwsze nie wszystkie dzieci mogą być szczepione. I np w sklepie takie dziecko może się zarazić od dziecka nieszczepionego, jak choćby tą odrą, wspomnianą w pierwszym poście.
Druga sprawa, niby organizm zaszczepiony jest odporny, ale choroba atakująca może spowodować, że organizm broniąc się przed nią nie odeprze ataku na inną chorobę.
Ja tak miałem, cukrzycą się nie zaraziłem. Wirus zaatakował inny organ (wątrobę, też mam zapalenie typu B), i nie dość, że ten jest już chory, to i trzustka mi siadła.

Dociera do mnie też, że te szczepionki są tak na prawdę pewnie testowane na nas. Że nawet te bezpłatne są jak wspomniał Vlado są gorsze niż inne dostępne na rynku.
I z tego względu nie uważam, że moje zdanie jest ani najlepsze, nie uważam, że zjadłem wszystkie rozumy, ani tym bardziej nie jestem agresywny ;)
To jest ciężki temat.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6145
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2018-11-07, 15:07

laynn pisze:I z tego względu nie uważam, że moje zdanie jest ani najlepsze, nie uważam, że zjadłem wszystkie rozumy, ani tym bardziej nie jestem agresywny
To jest ciężki temat.


Ty tak. I ty mowisz z sensem. Ale napisalam tak ogolnie, bo ostatnio spotkalam sporo takich osob, ze jak wspominaja o tym, ze ktos smial nie zaszczepic dziecka - to mają piane na ustach.. I kazda nawet drobna refleksja dotyczaca tego tematu powoduje atak wscieklosci.

laynn pisze:Ale po pierwsze nie wszystkie dzieci mogą być szczepione.


A jakie dzieci nie moga byc szczepione? W sensie jakies naprawde pojedyncze jednostki z powaznymi zaburzeniami odpornosci?

laynn pisze:Druga sprawa, niby organizm zaszczepiony jest odporny, ale choroba atakująca może spowodować, że organizm broniąc się przed nią nie odeprze ataku na inną chorobę.


Moze tak byc. A moze byc i tak, ze organizm z ta choroba nigdy sie nie spotka ale nie odeprze ataku innej choroby bo akurat byl oslabiony po szczepionce? Roznie to dzieci przechodza. Kabak np. po jednej szczepionce zaczal sie po godzinie dziwnie zachowywac, przewracac, zataczac, w ogole nie umiala stanac na nozki. Jak zabralismy ją do lekarza to jedyna diagnoza byla "to NAPEWNO nie po szczepionce, a tak w wogole to juz sobie idzcie". To byl preparat innej firmy niz ten ktory dostawala poprzednie razy. Oczywiscie informacje o tym ze byl to inny preparat dostalam juz po szczepieniu. Na szczescie kabakowi przeszlo.. Ale moze innemu dziecku juz tak zostanie. I firma testujaca szczepionki bynajmniej odszkodowan i placic za kolejne lata leczenia nie bedzie.. A pojedynczy czlowiek z korporacjami nie wygra...

laynn pisze:Dociera do mnie też, że te szczepionki są tak na prawdę pewnie testowane na nas. Że nawet te bezpłatne są jak wspomniał Vlado są gorsze niż inne dostępne na rynku.


No wlasnie tego sie obawiam. Nie tego ze szczepionki tak holistycznie sa zle. Tylko ze do obrotu dostaja sie preparaty nieprzebadane. Albo przebadane niewlasciwie. Nie kazdy lubi robic za krolika doswiadczalnego - zwlaszcza za darmo albo jeszcze doplacajac...

laynn pisze:Wirus zaatakował inny organ (wątrobę, też mam zapalenie typu B), i nie dość, że ten jest już chory, to i trzustka mi siadła.


Zaraziles sie gdzies w szpitalu? czy w jaki sposob?
Ostatnio zmieniony 2018-11-07, 15:11 przez buba, łącznie zmieniany 4 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
laynn

Postautor: laynn » 2018-11-07, 19:07


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości