głosowanie na: ZDJĘCIE LIPCA

Pieniądze szczęścia nie dają...

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5715
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-22, 13:43

Ale że jak...? Żniesz jabłoń co rok?
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-11-22, 14:31

W piśmie napisano /Mt 7,16-19/:

Kod: Zaznacz cały

16 Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z cierni lub figi z ostów.
17 Tak właśnie każde dobre drzewo rodzi dobre owoce, a drzewo zagrzybione rodzi owoce zepsute.
18 Nie może dobre drzewo rodzić zepsutych owoców ani drzewo zagrzybione rodzić dobrych owoców.
19 Każde drzewo, które nie rodzi dobrego owocu, jest wycinane i wrzucane do ognia.
Nie wystarczy posadzić zwykłą jabłoń, lecz taką, która wyda dobre owoce - to jak z ożenkiem. :rol
Owoce należy zbierać i gromadzić zapasy na trudne czasy. Nie "tu i teraz" jak to u patologii bywa.
O opał na zimę trza zadbać latem, a nie ścinać wartościowej jabłoni /znam przypadki, gdzie spalono nawet płot/. :mys5

P.S. W tym roku zmarnowała się masa aronii, borówki amerykańskiej czy winogron. W poprzednich latach bywało, że własnym sumptem zrywaliśmy owoce i gotowe "na talerzu" rozdawaliśmy. Powiedziałem teściowej "dość" - może przedzwonić do znajomych i zaoferować gratis owoce na krzewach. Z niesmakiem kilka osób przyszło zerwać grona, bo wcześniej mieli lepiej. Głupio człek się czuje oferując innym coś gratis, to jakby ich molestował. Teraz rozumiesz mój zwrot, że śpię i mi rośnie? Zwłaszcza w szerszym wymiarze. W czasach dobrej zmiany zapanował wszędzie dobrobyt, stąd to hamowanie gospodarki lockdownem- czas wrócić do normalności. :rol
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5715
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-22, 17:48

ceper pisze:Teraz rozumiesz mój zwrot, że śpię i mi rośnie?

Chodzi Ci o polucje nocne?
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-11-22, 18:38

sprocket73 pisze:ceper napisał/a:
Teraz rozumiesz mój zwrot, że śpię i mi rośnie?

Chodzi Ci o polucje nocne?
Prawidłowa interpretacja, zwłaszcza mając na uwadze ostrzeżenie zawarte w Mt 7, 19. Obawiam się, że jabłoń różni się od zębów krokodyla https://www.newsweek.pl/krokodyle-amery ... ie/5fh6ct6
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-01-08, 19:53

Czy na forum są milionerzy, którzy dorobili się na PPK (zysk 95% w 2020 roku)? https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/emery ... 78720.html

Jako eurosceptyk i covidosceptyk wykastrowałbym zarządzających tymi funduszami oraz zmuszających lud pracy do przystąpienia do PPK. Nawet "zysk" 95% realnie oznacza okradanie uczestników, wszak najwięcej dokłada pracodawca oraz "dobra zmiana z naszych podatków" powitalną kwotą 250 zł. Zatem teoretyczny zysk poniżej 110% po pierwszym roku oznacza (...).

Mogę się mylić jak z JPK_VDEK: że to dodatkowa inwigilacja i biurokracja przedsiębiorców, ale jestem zadowolony.
Od 2023 roku będzie kompletna inwigilacja, czyli wysyłanie faktur kontrahentom... za pośrednictwem Ministerstwa Finansów. Głupszego rozwiązania nie wymyśliłbym, ale może da się na głupocie zarobić albo pójdę na emeryturę (jeśli nie podołam temu wyzwaniu).
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-01-11, 10:39

Ach ta strona informatyczna pewnego banku sugeruje, że oszczędzając zarabiamy na twardej walucie (EUR czy $). :ryb
Prowadzenie konta inteligo to wzrost opłat o prawie 200%. Kolega teraz zarabia 3x więcej - to udany skok w Nowy Rok.
Mało masz codziennych problemów, to dojdą Ci jeszcze poganie. :zol Powodzenia. :ok

Obrazek
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5715
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-01-11, 11:57

Przykro mi, że nie wyrabiasz finansowo.
Jak się kiedyś spotkamy, przypomnij mi, to Ci sprezentuję 0,23 EUR po aktualnym kursie :)
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-01-13, 14:12

Przypominam o patriotycznym obowiązku, czyli abonamencie rtv za misję: dobry humor, wiadomości i koncerty życzeń prawie za darmo. :rol
Ostatnio zmieniony 2021-01-14, 22:13 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5715
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-01-13, 15:15

A wiesz, że wspieranie KURWIZJI to grzech ciężki?
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-05-17, 11:34

Nie spałem przez weekend z powodu Polskiego Ładu. Wielu z Was chciałoby mieć me zmartwienia. Co robić? :zol
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-05-20, 22:36

Założenia: jednoosobowa działalność gospodarcza (np. programisty) - przychód miesięczny 15.000 zł
Najprostsza forma opodatkowania w obu krajach to ryczałt ewidencjonowany (praktycznie brak kosztów). :!

"Czeski Ład" dla JDG - roczny przychód milion Kč (równowartość 180.000 zł; 1 Kč = 0,18 zł).
Miesięcznie ZUS, zdrowotne i podatek dochodowy wynoszą łącznie 5 469 Kč (984,42 zł; rocznie 11.813,04 zł).
Proste zasady: niekarany, nie dłużnik, siedziba w Czechach (wynajęcie mieszkania i pobyt 183 dni dla rezydencji podatkowej).
"Na rękę" zostanie = 180.000 - 11.813 = 168.187 zł, daniny stanowią 6,56% przychodu.
===================================================================
Polski Ład dla ryczałtu ewidencjonowanego - dla programistów 15% od przychodów (w koszty tylko składki ZUS).
Roczne składki ZUS: 12.908 zł, zatem podstawa dochodowego i składki zdrowotnej =180.000 - 12.908 = 167.092 zł.
Zdrowotne 9% * 167.092 zł = 15.038 zł
Podatek 15% * 167.092 zł = 25.064 zł
Razem daniny = ZUS + 9% zdrowotne + 15% ryczałt = 12.908 + 15.038 + 25.064 = 53.010 zł
"Na rękę" zostanie 180.000 - 53.010 = 126.990 zł, daniny stanowią 29,45% przychodu.
============================================================
Firma w Czechach vs Polski Ład to zysk na daninach = 53.010 - 11.813 = 41.197 zł.

I co tu porównywać złodziejski Polski Ład? Waham się. :mys5
Ostatnio zmieniony 2021-05-21, 09:42 przez ceper, łącznie zmieniany 2 razy.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-05-24, 23:20

Chyba zostanę w kraju, bo Ojczyzna jest w potrzebie - to pisał ceper-patriota. :kon2

Jeśli zostanę w kraju, to mamy ponad pół roku na wybór formy opodatkowania:
- na zasadach ogólnych wg skali 17% i 32%
- liniowy 19%.
Żadnych ulg z żoną nie mamy ponad 15 lat (krwi nie oddajemy, nie wspieramy Rydzyka, dzieci samodzielne). Przy jakiej kwocie łącznego dochodu warto wybrać podatek liniowy 19%.
Podpowiedź1: składka zdrowotna 9% nie ma wpływu, wszak Polski Ład liczy go od dochodu w obu przypadkach.
Podpowiedź2: suma cyfr dochodu po zaokrągleniu do pełnych zł wynosi 29.

Zadanie dla gimnazjalisty lub na maturę podstawową z matematyki dla osób wybierających filologię, psychologię... :rol
Ostatnio zmieniony 2021-05-24, 23:22 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-06-12, 12:35

Nikt nie podał odpowiedzi... :zol Słusznie wydawało mi się, że królowa nauk może sprawić problemy. :mys5

Dziś znów o Polskim Ładzie. sprocket73 się cieszy, ja również, że ktoś poza mną się cieszy. ;)

Dziś krótko o inflacji, czyli ukrytym podatku. Dotyczy głównie tych, którzy mają materace i skarpety pełne pogan. GUS, taki rządowy oszust, informuje o rocznej inflacji rzędu 4-5%. Skąd te dane i co znajduje się w koszyku inflacyjnym? Jestem przyziemny i przypadkowo zerknąłem na paragon i cenę dziś nabytych pałek. Cena wyższa o 16% od ceny sprzed 2 tygodni, która trzymała się z rok. Nie wszyscy jedzą pałki, więc wielu osób to nie dotyczy.
Mleko 3.2% z Piątnicy, było po 2.79 zł, od 3 tygodni po 3,19 zł - wzrost o 14% (nie wszyscy piją mleko).
Ceny paliw (LPG i Pb95) za ostatnie 6 m-cy - wzrost o 21% (niewiele jeżdżę autem, więc tego nie odczuję).
Cena energii elektrycznej na rynku hurtowym od lipca wyższa o 23% niż w kwietniu 2021.
PEC (energia cieplna) od lipca podnosi cenę o 9.4% - trza przykręcić kaloryfery i kapać się w zimnej wodzie - ponoć zdrowiej jak z podatkiem cukrowym.
Czynsz w spółdzielni - wzrost ponad 10% rok do roku.
Ceny nieruchomości w ciągu roku skoczyły różnie od 30-70%.
Piwo nie podrożało, ale nie wszyscy je piją.
Społeczeństwo chleje na umór piwsko i stąd znaczący udział piwa w koszyku inflacyjnym.
Wniosek: przy urnach wyborczych powinny być alkomaty.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5715
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-06-12, 13:07

ceper pisze:Wniosek: przy urnach wyborczych powinny być alkomaty

Błędny wniosek Ceper, błędny!!!
Wniosek jest taki, że powinno się pić więcej piwa! :-o
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-08-06, 21:23

Klęska urodzaju stanowi dla mnie problem, bo spać nie mogę, głowa boli, materac twardy... :mys5
Polski Ład to dodatkowe dziesiąt kilo na NFZ (brak odliczeń), z czego cieszy się sprocket. Jemu też dołożą. ;)
Nie wiem, czy do końca się cieszy, bo na kamerkach widzę, że trawa coraz zieleńsza się robi. :-/

Nie ma co ukrywać, że mam problem. Na szczęście nie jest to B i da się z tym żyć. Nie zawsze tak było. Jak sięgnę głęboko pamięcią w końcówkę XX wieku, to też cierpiałem na Syndrom Braku Siana (SBS). Straszna dolegliwość, która negatywnie wpływa na związek. W przeciwieństwie do ślubu i kredytów nie wzmacnia małżeństwa, lecz jest pierwszym krokiem do terapii małżeńskiej, cokolwiek by to nie znaczyło, np. sesje (przeżyłem ich 9). Jednym z niepokojących sygnałów jest post w alkowie, sprzeczki i kłótnie, które bez mego udziału mogą zakończyć się rozwodem. Postanowiłem tydzień temu udzielić mediacji zwaśnionym stronom, bo widać było, że się coś nie klei. Poradziłem koronki z Koniakowa lub bez. W poniedziałeczek widzę, że jest jeszcze gorzej. Dałem chwilę na wstrzymanie, ale poprawy nie ma. Skierowałem drugą poradę, którą została szybko usunięta. Ewidentnie nie jest dobrze, co poświadczają dzisiejsze 2 wpisy. Staram się poradzić melodyjnie, ale śpiewać nie umiem (po zlocie wiem, że nie każdy śpiewać może, chociaż nie śpiewałem), nie trafiłem w gust muzyczny. Domyśliłem się przyczyny stresu - to SBS. Jak temu zaradzić? To już w następnym wpisie.
Ostatnio zmieniony 2021-08-06, 21:58 przez ceper, łącznie zmieniany 2 razy.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości