Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Piwo...

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Mirek

Postautor: Mirek » 2015-10-18, 16:15

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-10-21, 08:42

http://www.metalnews.pl/?fn_mode=fullnews&fn_id=2504

Jak nie lubię ;) piwa to tego bym się napił. Na zmianę z piwem Iron Maiden.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2015-10-21, 23:42

w Biesach widziałem piwo z wizerunkiem Siczki :zly
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8407
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-10-22, 01:22

ostatnio piłem piwo Big Cyc :) Wbrew pozorom żadne siki, pszeniczniak na amerykańskim chmielu. Naprawdę niezłe i nawet nie tak drogie, bo chyba nie więcej niż 5 złotych dałem w sklepie.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2015-11-08, 20:00

Bojan Maorys - żytnia IPA. Konkretne, może nawet zbyt aromatyczne, ale na jesienne wieczory polecam.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8407
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-11-08, 20:51

Jak dla mnie dość średnia IPA, za bardzo wytrawna. Lepiej dołożyć trochę i kupić coś lepszego. Choć i tak jedno z lepszych piw Bojana.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2015-11-08, 22:04

No wiesz.. Nie jest to Samurai od Kocoura, ale jak na BRJ to nie ma co przepierdywać.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6171
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-11-08, 22:07

Ostatnio kupilam piwo za 3 zl w wiejskim sklepie, bylam pewna ze posluzy do zalewania ogniska ale o dziwo calkiem mi smakowalo

Obrazek
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8407
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-11-08, 22:13

bton1 pisze:ale jak na BRJ to nie ma co przepierdywać.

po prostu za taką cenę spodziewałem się więcej... bo cenowo to on jest tylko niewiele niżej od IP z browarów rzemieślniczych, przynajmniej u mnie kosztowało chyba 6.49...

PS>Te Słowiańskie robi Cornelius, ponoć rzeczywiście nienajgorsze, choć jakoś ta puszka niezbyt zachęca ;)
Ostatnio zmieniony 2015-11-08, 22:17 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2015-11-08, 23:08

Nie ma to jak żywiecki Porter od czasu do czasu :P . A właśnie , jakie znacie mocniejsze piwa tak powyżej 7% z mniej znanych browarów . Jestem tego ciekaw bo bardziej mi smakują te mocniejsze piwa od tych słabych sikaczy poniżej 5% .
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8407
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-11-08, 23:33

z mocniejszych to piłem w październiku coś takiego:
Obrazek

8,3%, ale alkohol nie ma tu nic do rzeczy, bo go nie czuć, za to wali kawą, cappuccino i innym :D

To co prawda nie mały browar, ale jest niezły - Bernard:
Obrazek

8.2%. Tylko, że też tego alkoholu nie czuć.
Ostatnio zmieniony 2015-11-08, 23:34 przez Pudelek, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2015-11-09, 07:46

U mnie w lodówce teraz czeka na swoją kolej Wąsosz Mocny (browar z Wąsosza koło Konopisk, koło Częstochowy). Pszeniczne mają dobre, więc spróbuję mocnego..
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2015-11-09, 12:11

Pudelek pisze: za to wali kawą, cappuccino i innym
No Porter też zajeżdża kawą i to taką przepaloną ale lubie go od czasu do czasu łyknąć ;) . Kiedyś piłem też Portera na Słowacji miał coś 9,1 % wypiłem coś trzy butelki i dosyć mi szumiało już w głowie :) .
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-11-09, 16:15

bton1 pisze: Wąsosz Mocny (browar z Wąsosza koło Konopisk, koło Częstochowy). Pszeniczne mają dobre, więc spróbuję mocnego..


O, będę się wybierał do teścia (w Konopiskach koło Wąsosza, koło Częstochowy :) ) to zagadam wcześniej. Niech chop zorganizuje :-)
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2015-11-09, 22:10

Piotrek pisze:
bton1 pisze: Wąsosz Mocny (browar z Wąsosza koło Konopisk, koło Częstochowy). Pszeniczne mają dobre, więc spróbuję mocnego..


O, będę się wybierał do teścia (w Konopiskach koło Wąsosza, koło Częstochowy :) ) to zagadam wcześniej. Niech chop zorganizuje :-)


Może śmiało organizować :) Jedno z lepszych mocnych piw w kraju - nie wali gorzałą, jest troche goryczki (mogłoby być więcej) I słodowości. Ale ogólnie bardzo godne.

PS. Do mnie teść z Częstochowy (koło Konopisk, koło Wąsosza) wybiera się przy sobocie.. Zatem ja coś zorganizuję :)
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 222 gości