Góry Bez Granic

Ave.

Oczywiście wiem, że jest temat muzyczny. Miły temat. Ale i tak pozwoliłem sobie stworzyć inny, podobny:

Kto, gdzi i kiedy oraz po co zagra.

Tak na początek :

http://www.rockmetal.pl/wiesci.html?new ... _do_Polski

Byłem na solowym Ozzym ( w Moskwie, w 1989 roku oraz w Spodku, nie pamiętam kiedy ), byłem na Sabbath z Martinem ( Kraków ), byłem na Sabbath z Ozzym w Spodku. Teraz czas na Łódź.

Dobromił pisze:Byłem na solowym Ozzym

Dalej odgryza głowy nietoperzom?

6 grudnia, Bielsko - Biała , Rude Boy - Acid Drinkers.

Przybędzie ktoś ?

13 grudnia, Kraków, Strachy na Lachy po raz sam nie wiem który..

13 grudnia -Kęty- VooVoo

Ile żłopacze win?

39 zł / 45 zł.

Kurka się cenią.

To raczej klub narzuca marżę. Ale nic to - repertuar rewelacyjny ( 5 utworów z pierwszej płyty ), brzmienie piękne, tańce radosne.

Ku przyszłości :

http://www.metalmundus.pl/news.php?readmore=15965

http://www.metalnews.pl/koncert-overkill-w-polsce

http://www.rockmetal.pl/wiesci.html?new ... rd_Skynyrd

Byłem raz,w starym Mega Clubie w Katowicach na Acidach, było fajnie, choć byłoby lepiej w kilka osób (byłem sam). Bardziej miło wspominam Dark Star Festival, tam byłem z inną osobą, a za te same pieniądze miałem 3 znane kapele plus 2 mniej znane.

edit.
Byłeś? Fajnie było? Czy jak na Metallice, kiedyś (2004 Chorzów) był szał, wtedy najtańsze bilety były na płycie ale i najlepsza zabawa. W tym roku najtańsze bilety były na koronie w górnej części, a na płycie podobno panienki w różowym se sweet focie robiły. Wtedy jak wyszli na scenę to się pogubiliśmy, taki młyn był, teraz większość nagrywała telefonami. W sumie ja też, ale co innego mogłem robić na tej koronie?

laynn pisze:a za te same pieniądze miałem 3 znane kapele plus 2 mniej znane.

Nie narzekaj Czasami należy się poświęcić dla sztuki

Nie narzekam, ja se stare czasy ostatnio zacząłem wspominać...

laynn pisze:ja se stare czasy ostatnio zacząłem wspominać...

No to i ja powspominam ...

Pierwszy koncert Acid Drinkers, czasy drugiej płyty ... Bielsko Biała, 1991 rok. Koncert zakończyli cytatem ze Slayer i skokiem Litzy w tłum

Litzy? Hmmm coś kojarzę...aaa to ten nawrócony?
Panie, ja to młodzik przy Cię, prawię dekadę później pojechałem na pierwszy koncert. Choć wcześniej wiele koncertów zaliczonych w pubie na dzielnicy, czy w Grafitti w DG. Kiedyś co czwartek za zeta, potem dwa były koncerty okolicznych kapel (min Iscarioty), dziś disco dla różowej dzieciarni...
Na pierwszy koncert jechałem na Artrosis, okazało się, że gra i Delight i Moonlight, więc było fajnie...

Jadę dzisiaj do Zabrza na Kult.