Góry Bez Granic

Myślę, że tej zimy naprawdę poczujemy, w związku z ogólnie znaną sytuacją opałową ludzie będą palić wszystkim, zresztą przecież wódz pozwolił.
U mnie wczoraj wieczorem i dzisiaj rano tak dawało, że nawet przez mikrowentylację dało się w domu wyczuć miły gryzący zapaszek.
A dopiero zaczynamy sezon.

U mnie w piątek chyba ktoś palił pierze. No kurka takiego smrodu to nie czułem dawno.

Prawdę mówiąc to nie zauważyłem żadnych zmian w ostatnich latach w jakości powietrza, mimo iż wprowadzili zakaz palenia flotem, mułem itp.. Smog jak był tak był. Ludzi którzy zrezygnowali z paliw kopalnych na rzecz gazu, pelletu i innych opcji nadal jest garstka na tle całości.
Żeby smogu nie było i dało się to realnie odczuć to musiałoby nastąpić masowe odejście od węgla w ciągu 2-3 lat. A tak to będzie jak było, tyle że jeszcze się to wszystko przedłuży na kolejne lata z powodów braku opału jakiegokolwiek i palenia czym popadnie.

Czas na głosy osób nie widzących smogu.

Nie widzę smogu.

Jednak denaturat szkodzi.

sprocket73 pisze:Nie widzę smogu.

A czujesz go i odczuwasz na sobie jego działanie ?

Miasto Jaworzno poradziło sobie ze smogiem w ten sposób:

https://smoglab.pl/bez-pomiarow-smogu-w ... ch-wyniki/

Takich działaczy nam trzeba.

"Na łamach jednego z jaworznickich portali o sprawie wypowiedział się również radny rządzącego miastem PiS-u Dawid Domagalski. Według niego wyniki rankingu są „tendencyjne”, a pomiary prowadzi się głównie w okolicach dymiących kominów. „(…) niektóre osoby dorosłe uznają tą klasyfikację za dogmat swojej pseudoekologicznej wiary.” – czytamy w felietonie lokalnego polityka na łamach portalu „Extra”. Problem w tym, że czujnik AirVisual znajduje się w Jaworznie na budynku Biblioteki Publicznej. Budynek z 2008 roku korzysta z usług elektrociepłowni – więc nie ma tam żadnego kopcącego komina. Reszta urządzeń pomiarowych umieszczona jest głównie na elewacjach publicznych szkół."

Dodam tylko, że radni zadziałali skutecznie. Jak się wejdzie na https://airly.org/map/pl/
To Jaworzno jest białą plamą
Nie będzie nam zagranica mówiła jaki jest u nas smog!!!

Pretensje należy miec tylko i wyłącznie do prezesa

Uciekając przed smogiem (nie da się biegać w mieście) wlazłem sobie wieczorem kondycyjnie na Szyndzielnię. U góry ok. ale do wysokości tak ok. 550 m npm daje równo...

Prezes - co roku piszesz to samo.

Czyli bez zmian.

I po co włazić nocą na Szundzielnię jak uja widać. I szybko oddychając, wtłaczasz tego gówna jeszcze więcej. I po ci Ci to stary dziadu

Rzewdżyk Dradewga bogonał smoga