Jak się dobrze spakować?

Wszystko o wyposażeniu potrzebnym na górskich wycieczkach.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12313
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2013-10-29, 08:37

Ta patelnia to chyba jako broń na niedźwiedzia. Przemyslę temat, może faktycznie da się ją przypiąć do plecaka na "straszaka".
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2013-10-29, 08:55

sokół pisze:Ta patelnia to chyba jako broń na niedźwiedzia. Przemyslę temat, może faktycznie da się ją przypiąć do plecaka na "straszaka".


Kiedyś nosiłam przy plecaku kociołek 8 litrowy wraz z deklem.
Ale byliśmy w Rumunii grupą 16 osób, kociołek był w sam raz na pulpę i codziennie nosiła go kolejna osoba. Oprócz tego był drugi kociołek - 5 litrów na herbatę.
No i rzecz jasna - siekiera.

Gotowanie w kotle na ognisku jest bardzo dobrym rozwiązaniem jak się jedzie w grupie 8-17 osób, bo idzie znacznie szybciej niż gotowanie na indywidualnych palnikach gazowych. Na taką grupę dwa - trzy palniki zabieramy awaryjnie.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10956
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-10-29, 09:06

Też miałem kociołek, całkiem fajny i używany przy dłuższych wypadach z namiotem. TataOjciec będzie pamiętał :) Zupy gotowane ze "zdobycznych" we wsiach warzyw były dobre, choć czasem dziwne w smaku, ze względu na skał-czyli co popadnie :D
Awatar użytkownika
TataOjciec
Posty: 353
Rejestracja: 2013-09-17, 14:26
Lokalizacja: Z Blokowiska

Postautor: TataOjciec » 2013-10-29, 09:12

Piotrek pisze:TataOjciec będzie pamiętał :)


Pamiętam a jakże by nie, pamiętam tez te wszystkie lata kiedy go szukałeś jak go wjebutało :)
Fakt pozostaje faktem że z kociołkiem to było wędrowanie , potem to już nawet cola nie smakowała tak samo :(.
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14536
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-10-29, 09:14

Te, Zdziczały Piotromile, na kolejne wyjście w poszukiwaniu skał masz zabrać kociołek.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10956
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-10-29, 09:18

On się do dziś nie znalazł, nie mam pojęcia co się z nim stało. Szkoda, sporo przeszedł-znaczy przegotował na szlaku :), całe Bieszczady, mnóstwo w Beskidach z nami był.
Awatar użytkownika
TataOjciec
Posty: 353
Rejestracja: 2013-09-17, 14:26
Lokalizacja: Z Blokowiska

Postautor: TataOjciec » 2013-10-29, 09:19

Dobromił pisze:Te, Zdziczały Piotromile, na kolejne wyjście w poszukiwaniu skał masz zabrać kociołek.


Ale by były jajca jak by się znalazł po tylu latach , pewnie już go dawno Starszy Dzikus przerobił na hełm rycerski dla wnuka
Obrazek
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10956
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-10-29, 09:22

Sądzę, że siostra go gdzieś swego czasu wyeksportowała i albo bała sie przyznać, że gdzieś zgubiła albo...nie mogła sobie przypomnieć co sie z nim stało :lol
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14536
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-10-29, 09:24

Piotrek pisze:nie mogła sobie przypomnieć co sie z nim stało


To jest bardziej prawdopodobne.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
TataOjciec
Posty: 353
Rejestracja: 2013-09-17, 14:26
Lokalizacja: Z Blokowiska

Postautor: TataOjciec » 2013-10-29, 09:27

Tak to wielce prawdopodobna wersja
Można ją po latach osądzić i wyegzekwować zakup nowego o ile znajdzie coś podobnego
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14536
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-10-29, 09:28

TataOjciec pisze:Można ją po latach osądzić


Za całokształt to by na stosie spłoneła.

P.s. Ja się zawsze na lekko pakuję. Zawsze czegoś za mało wezmę.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Vision

Postautor: Vision » 2013-10-29, 09:33

Dobromił pisze:P.s. Ja się zawsze na lekko pakuję. Zawsze czegoś za mało wezmę.


Ta, zwłaszcza w sobotę na na 6 godzinną wycieczkę na Turbacz było to widać. :lol I jeszcze piłkę chciałeś brać. :fajka
Ostatnio zmieniony 2013-10-29, 09:36 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14536
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-10-29, 09:40

Vision pisze:Ta, zwłaszcza w sobotę na na 6 godzinną wycieczkę na Turbacz było to widać.


Zostałem zmylony. I to perfidnie.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2013-10-29, 10:00

Kociołki z cienkiej stali o pojemności 4 lub 5 litrów można kupić, ale nie są tanie (kociołek z deklem - około 50 zł). W gronie moich przyjaciół przyjętym prezentem urodzinowym jest taki kociołek, siekiera Fiskarsa lub czołówka.
Natomiast już bardzo dawno nie widziałam w sprzedaży kociołka o pojemności większej niż 5 litrów.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10956
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-10-29, 10:35

Zabrzmi może śmiesznie ale dobrze jest się wybrać do skupu złomu ale takiego dobrego, gdzie rzeczy jeszcze użyteczne segregują i można kupić. Co prawda za kociołkiem się nigdy nie rozglądałem ale n.p. z pobliskiego skupu (gdzie jest taka segregacja) zdobyłem ruszt na palenisko i połowę rurek na płot :) -grubszych, mocniejszych i tańszych niż te badziewia sprzedawane obecnie w sklepach z ogrodzeniami.
Tak że warto się popatrzyć też za kociołkami :) jak ktoś zna dobry skup złomu.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości