Kurtka. Temat rzeka...

Wszystko o wyposażeniu potrzebnym na górskich wycieczkach.
Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2477
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2013-09-13, 22:33

Tak, to prawda, trochę potu jest, ale na szczęście nie jest to takie odczucie jak przy zimnej koszulce. Zimą niewiele chodziłam, miałam trochę problem z ubraniem się, kiedy wchodziłam na górę, to miałam bluzkę na ok. 0st.C + bluzę + kurtkę zwykłą (tzn. wersja letnia goretex, o którym wspomniałam), na postojach koniecznie pod kurtkę polar 300 (trochę to dupiate, bo musiałam zdjąć w międzyczasie kurtkę), ale to była taka zima max -5st., odczuwalne może -10/-15st.C. Ciekawe jak sprawdzają się te puchowe kurtki, wiem, że to na niższe temperatury, ale jak się w tym nie zgrzać na maksa?

Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2013-09-13, 23:17

Puchówke zakładałem zawsze na postoju... a na drogę polar + gore( czy inny tex)
in omnia paratus...

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2018-01-27, 18:58

W poniedziałek wybieram się na trzy dni w Beskidy, normalnie ubieram termoaktywną cienką bluzę z długim rekawem Under Armor,
na to polar 300 i kurtka z gtx.
Ale pogoda ma być do dupy, więc zastanawiam się (już od dłuższego czasu ) czy polaru nie zastąpić Softshellem, tym bardziej że ma solidnie wiać.

Co uważacie o takim połączeniu bluza, Softshell i kurtka z gtx, chodzi ktoś w takim zestawieniu zimą ? W ogóle czy softshell zimą się sprawdzi pod kurtkę ?

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-01-27, 19:10

To chyba bez sensu, będziesz miał cieńko z oddychaniem. GTX sam w sobie też jest wiatroszczelny .

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2018-01-27, 19:16

Czyli według Ciebie to złe połączenie, ok dzięki :)
A może jest ktoś kto chodzi w takim zestawie ?

Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2477
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2018-01-27, 19:36

Ja na największe mrozy zakładałam zimową bluzkę termoaktywną (taka na temperatury około 0 st.), na to taką bluzę przylegającą jak polar setka, na to polar 200 i na wierzch kurtka z goreteksem... Tak wytrzymywałam nawet przy -18 st., ale przerwy nie należały do przyjemności ;) Ostatnio zakupiłam bluzkę z wełny merynosów i liczę, że będę mogła się pozbyć tej warstwy z bluzy "100".
Softshella i goreteksu raczej nie łączyłabym, bo tak jak sokół pisze, chyba można się ugotować (a raczej uparzyć), a to chyba jeszcze gorsze.

Awatar użytkownika
_Sokrates_
Posty: 1604
Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: _Sokrates_ » 2018-01-27, 22:10

Mój zestaw na zimę to: zwykła koszulka termoaktywna, polar 100, kurtka z jakimiś texem. Jeszcze się chyba nie zdarzyło abym zmarzł.
Wiem, że nic nie wiem.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2018-01-28, 10:42

Chyba zostanę przy starym sprawdzonym zestawie :P
Dzięki za wypowiedzi.