Za dużo Mateusz kombinujesz. Plecak którego szukasz to plecak mały, na zwykłe wycieczki w którym całego majdanu na tygodniową wędrówkę z namiotem raczej nosił nie będziesz. Wsadzisz jakieś żarło, picie, jakis ciuch i trochę klamotów organizacyjnych, więc i ciężar też jakoś przytłaczający nie będzie
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
.
Wybierz po prostu taki, który zapewnia jakieś kieszonki (bo to wygodne), kieszenie boczne (bo również wygodne), ewentualnie jakieś paski boczne żeby kurtke czy coś zawiesić.
A firma przy tej pojemności to sprawa drugorzędna. Chcesz wybulić 5 stów to daj, ale spokojnie nawet taki za stówkę starczy.
Jak bym był szerpem i miał 100 kilo wnosić to ok, trzeba by zwracać szczególną uwagę na wygodę i dzielić włos na czworo ale przy jednodniowych pierdnięciach, nawet zimą .....