Buty górskie z "DECATHLONu" - czy warto?

Wszystko o wyposażeniu potrzebnym na górskich wycieczkach.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-12-20, 12:16

Wolf pisze:Reklama turystyczna Sussie nie "teges" (osoba nowa" ale reklama działalności turystycznej np. Basi Z. Ci wcale nie przeskadza, bo powielona w "stopce" ponad 3,5 tys. razy. Leo, why? Skąd tak selektywne postrzegania świata?

sprocket Ci odpowiedział dość dokładnie :)

Co innego Baśka, która normalnie działa na tym forum, wrzuca(ła) relację, udzielała się. Informacja o jej prywatnej stronie autoreklamowej pojawiła się dopiero po kilku latach działalności. A co innego osoba, która zarejestrowała się tylko po to, aby wrzucić hasełko (bardzo rozmiękłe, bez szczegółów) do tematyki buciarskiej.

Wolf pisze:Czy Sussie jest spamerem, moim zdaniem za wcześnie na oceny.

mam tak subiektywne i selektywne podejście, że jeśli ktoś zaczyna przygodę z forum od tematyki sprzętowej i jednocześnie reklamując się stopką to oceniam go natychmiastowo ;)

Wolf pisze: A co jeśli taki "spamer" wpadnie np. za miesiąc i zacznie, oprócz reklamy pisać na górskie tematy? Internet zna takie przypadki...

Internet zna rozmaite przypadki, ale ja znam też w życiu realnym przypadek kogoś, kto wygrał w totka ;) Ale to nie znaczy, że nagle wszyscy zaczną wygrywać :D Jeśli Sussie tu wróci i zacznie być "normalnym" forumowiczem to możliwe, że zmienię zdanie :)

Co do np. reklamy Basi... mieliśmy już tutaj pewną panią przewodnik z Biesów, która reklamowała się bardziej intensywnie. Wrzucała linki do swojej strony, sugerując, że to strona zupełnie niekomerycjna, robiona ot tak z czystego serca. Było to kłamstwo, ponieważ na tej stronie zupełnie oczywiście reklamowano swoje płatne usługi przewodnickie. Można było odnieść wrażenie, że większość działalności danej osobniczki służy tylko do przedstawienia się jako przewodnik do wzięcia :) W przypadku Basi czegoś takiego nie ma.

A dla mnie Sussie to zwykły spamer reklamowy i tyle :)

Czy to nie jest przypadkiem temat o butach?

tak, ale butach z Decathlonu, w których rwą się sznurówki :D
Ostatnio zmieniony 2016-12-20, 12:18 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2820
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2016-12-20, 19:06

Wolf pisze:Trafiłes w mój "konik" czyli socjologię internetu. Pisałem wcześniej że prowadziłem niedawno badania nt postrzegania reklamy w internecie. Niektórzy okazali się podatni na odruchy Pawłowa zdradzając przy tym objawy Zespołu Tourette'a. Ale rykoszet poszedł w inną osobę, to dobrze bo dzięki temu łatwiej mi sie pracowało... Do czego zmierzam? Pudelek postrzega reklamę turystyczną przez pryzmat...osoby która ją wstawia. Reklama turystyczna Sussie nie "teges" (osoba nowa" ale reklama działalności turystycznej np. Basi Z. Ci wcale nie przeskadza, bo powielona w "stopce" ponad 3,5 tys. razy. Leo, why? Skąd tak selektywne postrzegania świata? Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie? A co do samej reklamy, jak dla mnie ok, w końcu to forum turystyczne co nie? A co do butów, tylko Scarpa, tanie nie są, nieco twarde ale solidności i jakości nie pożałujecie


Wolf, masz rację, tylko co z tego ?

Twoje doświadczenia internetowe, również w aspekcie kilkukrotnego ,,wcielania” Cię w inną osobę/osoby, o czym dyskretnie wspominasz, nie są powodem, aby pisać o tym w co trzecim ;) poście.
Na pewno są tu osoby myślące bardziej ,,sieciowo” niż Ty ale nie widzę, aby z powyższego powodu, wpadały w zachwyt ;)

sprocket73 pisze:Jak widać, my z Ukochaną preferujemy Asolo (aktualny stan szafy).

Kolekcjonujesz pudełka z butów Asolo ;) ?

Asolo mogę polecić :ok z czystym sumieniem. Chyba już kiedyś o tym pisałem. Mam model Asolo Powermatic 250 ze skóry nubukowej. Mają kilka lat, wiele kilometrów za sobą, są mocno zużyte, aby póki co nie zanosi się na to, żeby się miały rozlecieć.

Na początku przygody z turystyką, chodziłem w ,,Campusach” – dwa razy po rząd kupiłem model Viking. Pozornie ok ale w praktyce ,,do bani” – nie przeszedłem w nich nawet jednego sezonu turystycznego. Podeszwa się przecierała na pięcie po około 15 wycieczkach.
Od tej chwili wiem w praktyce, że chytry dwa razy traci.

Tanie = dobre – nie wierzę w to.

A na przyszłość też Asolo, też nubuk, choć obecnie wybór nie jest zbyt duży. Technologie typu ,,Gore – Tex” czy jakieś inne ,,membrany” czy wuj wie jakie ,,cuda na kiju” są mi całkowicie zbędne i jak dla mnie, są przerostem formy nad treścią.

Także zrażony Campusem, z automatu zrażam się do butów tanich, takich jak w Decathlonie. Osobiście bym nie kupił.
:|

Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2016-12-20, 21:03

W ramach kontry - ja już nigdy Asolo nie kupię. W ciągu czterech lat przechodziły trzykrotnie gruntowne sklejanie do kupy, aż w końcu nie było czego sklejać.
Patrząc na to, że na owe sezony składało się jakieś 20-30 dni łazikowania wyłącznie latem, nie był to satysfakcjonujący wynik.
Obecne Dolomite'y znacznie wygodniejsze i trwalsze.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-12-20, 21:11

Tępy dyszel pisze:Tanie = dobre – nie wierzę w to.

pytanie, co mamy na myśli pisząc "dobre"?

Jak dla mnie but, w którym chodzę dwa i pół roku i jestem jeszcze zadowolony - to jest dobry.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-12-20, 22:36

Kiedyś gdy goretexy itp nie były powszechne, lub jeszcze ich nie było? ojciec załatwił mi robocze buty ze skóry, powyżej kostki, z utwardzonym czubkiem. Szczylem byłem, więc szczęście wielkie, że mały numer buta się trafił. I to były najwygodniejsze i najtrwalsze (może nie licząc Scarp, które hebluję już kilkanaście lat i choć w stanie agonalnym nadal są sprawne) buty w których po górach łaziłem.
I to były dobre buty.

A na zimę Relaksy... :D

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2016-12-21, 08:59

Tępy dyszel pisze:sprocket73 napisał/a: Jak widać, my z Ukochaną preferujemy Asolo (aktualny stan szafy).

Kolekcjonujesz pudełka z butów Asolo ?


Asolo nigdy nie posiadałem, zawsze pomykałem ( jak elf ) w Scarpach. Z racji sentymentu nie mogę się rozstać z tymi "na emeryturze" :


Obrazek
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5636
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-12-21, 10:35

Sentyment do butów... rozumiem Cię ;)

Moje pierwsze kupione za własne zarobione pieniądze alpinusy.

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2016-12-21, 10:37

Druga para Scarpów emerytów wisi na innej ścianie KG.

Pięknie zajechałeś podeszwę.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5636
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-12-21, 11:04

Podeszwa typu slick - technologia z F1 - doskonale trzyma na suchym rozgrzanym asfalcie/kamieniu ;)

Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2016-12-21, 11:10

sprocket, żyleta te mokasynki :D
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Wolf
Posty: 179
Rejestracja: 2016-12-17, 20:44
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Postautor: Wolf » 2016-12-21, 11:36

Moje pierwsze buty to Salamony w wersji niskiej "adidasowej" Nie pamiętam ich dokładnej nazwy ale były w porządku mimo że na początku wydawały mi nieoddychalne ale to była kwestia "zoków" a nie buta. Wytrzymały 3 lata chodzenia po Beskidach i Tatrach, na juraskie skałki juz się nie nadawały bo podeszwa za twarda i gruba, tu juz "balerinki" A przy okazji przepraszam PT forumowiczów o wątek polityczny, to nie było potrzebne proszę o łagodny wymiar kary.
Dobromił pisze:Kiedy jedziesz na Ogólnoświatowy Zlot Głupków Internetowych ?

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-12-21, 11:55

bton1 pisze:Dziękuję za tę wypowiedź. To mi wystarczy


z ust mi to wyjąłeś :lol
Ostatnio zmieniony 2016-12-21, 12:03 przez Pudelek, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2016-12-21, 18:58

W "Decathlionie" sprzedają buty różnych firm. Również tych niby z "górnej" półki np: Scarpa.
Kupiłem Lowa Renegade na lato i jakoś chodzą.


"Political Critique".
Reszta to faszyzm.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-12-21, 21:13

Niezwykle interesujący wątek polityczny został przeniesiony -> a-propos-wyborow-polityki-unii-standardow-iso-itd-vt2218,2760.htm

Skargi, wnioski i zażalenia w ten sprawie przyjmuję od teraz do pięć po teraz.

Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2016-12-21, 22:15

Piotrek pisze:Skargi, wnioski i zażalenia w ten sprawie przyjmuję od teraz do pięć po teraz.


Przez chwilę myślałam, że zdążyłam w samą porę, a tu klops! Godzina minęła ;P

Moje przedostatnie to Zamberlany i jestem w szoku, gdy czytam o nich jakąś pozytywną opinię :P Musiałam trafić chyba na felerną partię. Choć nie były z Decathlonu :P
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.