Termos

Wszystko o wyposażeniu potrzebnym na górskich wycieczkach.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Termos

Postautor: buba » 2013-11-12, 17:38

Czy ktos moze ma do polecenia jakis dobry termos? Chcialabym zeby mial objetosc 1-1.5 litra i trzymal dobrze cieplo przynajmniej dobe.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez buba, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
adrians_osw
Posty: 80
Rejestracja: 2013-09-12, 15:16

Postautor: adrians_osw » 2013-11-12, 17:47

http://8a.pl/termosy-i-kubki-termiczne/ ... ermobottle ja używam takiego tylko w wersji 0,7l. Sprawdza się bardzo fajnie. Wcześniej miałem termos z Tesco i z Biedronki ale oba nie sprawdzały się :lol
--->>>flickr<<<---

lucyna

Postautor: lucyna » 2013-11-12, 17:50

Miałam tatonkę, dużo kosztowała, była dobra do czasu, poszła uszczelka. Po kilku miesiącach i kilku wypadach w góry. Moim zdaniem z termosami to nigdy nie wiadomo. Czasami można kupić w markecie za 30 zł, czasami można kupić markowy, czasami szmelc. Podobnie z markowymi.

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2013-11-12, 17:58

Jest ta różnica że w razie czego markowy można reklamować.

Ja akurat miałam z "Biedronki" za 15 zł i trafił mi się dobry egzemplarz.
Ale jakiś rok temu zgubiłam i znów nie mam.

Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3458
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2013-11-12, 18:15

Tatonka jest niezła, choć mój egzemplarz po upadku coś jakby mniej trzyma ciepło i oddaje go nieco na zewnątrz. A może trafił mi się gorszy egzemplarz? Te tanie, które miałam, jakiś czas ciepło trzymały, choć nigdy jakoś rewelacyjnie, za to teraz szkoda je już brać.

lucyna

Postautor: lucyna » 2013-11-12, 19:07

Moim zdaniem w ogóle jakość sprzętu leci na łeb na szyję. I to tego markowego, bardzo drogiego. Niegdyś buty wytrzymywały nawet kilka lat, teraz 1-2 sezony. Firmy produkują sprzęt górski dla ludzi, którzy chodżą raz, dwa razy w roku w góry. Dla osób aktywnych, często korzystających ze sprzętu prawie nic na rynku nie ma w rozsądnej cenie. Mi plecak regetty ale na szczęście kupiony za 120 zł rozwalił się po 2 miesiącach. Poszły ... pasy nośne, szwy popruły się, a w środku była tylko pianka. Pasy były zrobione ze...szmatki. Podobnie jest z butami, ciuchami, termosami, czołówkami itd.
Ostatnio zmieniony 2013-11-12, 19:08 przez lucyna, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2013-11-12, 20:58

Basia Z. pisze:rok temu zgubiłam


Jak można zgubić termos? :lol :lol :lol :o-o

Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2477
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2013-11-12, 21:24

Ja mam termos Esbit i wg mnie jest spoko, ale odkąd niechcący przy myciu ściągnęłam uszczelkę, to paruje. Następnym razem kupię Primusa, też ma bardzo dobre opinie. Słyszałam, że Fjord Nansen też jest niezły.
Ogólnie to poniżej ok. 100zł raczej ciężko będzie coś znaleźć.

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2013-11-12, 21:40

sokół pisze:
Basia Z. pisze:rok temu zgubiłam


Jak można zgubić termos? :lol :lol :lol :o-o


No zwyczajnie zapomnieć w schronisku.
Nie takie rzeczy zapominałam.

Jeszcze lepiej - mój syn ma termos dobrej marki (nie wiem jaki), ale zgubił do niego zakrętkę.
Ostatnio zmieniony 2013-11-12, 21:41 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2013-11-12, 22:54

Malgo Klapković pisze:Słyszałam, że Fjord Nansen też jest niezły.


Wlasnie! jest czy był?
mam termos z Fjorda Nansena, dostalam go pod choinke 12 lat temu. Nadal jest mega zajebisty i potrafi trzymac ciepla herbate przez dwie doby.. Przezyl kilka upadkow po ktorych zmienil lekko ksztalt ale mu to nie zaszkodzilo..

Ale ostatnio rozpadl sie termos toperza, nigdy nie byl za specjalny ale teraz cieknie jak sito. A jeden temos na dwie osoby to troche malo. A rodzina nie wie co mi pod choinke kupic ;) Musze im jakos pomoc!

Stad tez moje pytanie. Logiczne by bylo kupic termos wyprobowanej przez siebie firmy.. Ale... tak jak pisze Lucyna..

Moim zdaniem w ogóle jakość sprzętu leci na łeb na szyję. I to tego markowego, bardzo drogiego


Mialam buty asolo ktore sluzyly mi chyba 7 lat.. Kupilam identyczna- szlag trafil po roku..
Mielismy (i wciaz mamy- chyba do niego wrocimy) namiot marabut gwinea, zajebisty, niezniszczalny ale zagrzybial.. Kupilismy identyczny- i jest to jedno wielkie g..., w ktorym ziola podloge poprzebijaly i wszystko sie pruje!
Mialam palnik 10 lat. Kupilam taki sam i sikal gazem plynnym wokolo.. Pol roku uzeralam sie z reklamacja..
Mam wrazenie ze caly gorski sprzet jest teraz coraz bardziej gowniany... :(


Wiec pomyslalam ze z termosem nie popelnie tego samego błedu, tzn moze zapytam i upewnie co teraz, na dzien dzisiejszy robia w miare dobre... I nawet nie chodzi o cene tylko zeby bylo solidne i sluzylo latami
Ostatnio zmieniony 2013-11-12, 22:59 przez buba, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-11-13, 07:07

Mam litrowy termos Salewy ( chyba ... ). Bydlak trzyma bardzo gorące płyny przez 12 godzin ( może i dłużej, do tylu wytrwałem ). Polecam z niego wino grzane.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-11-13, 07:29

A ja mam z Tesco, taki co teraz kosztuje 20 zł i też trzyma wiele godzin bez trudu nawet przy mrozie. Mam go już co najmniej 6 lat.
Jak by sie wtedy po zakupie okazał gniotem to przynajmniej nie czuł bym się frajerem, że kupiłem bubel za stówę. Ale firmowy bubel.

Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2013-11-13, 07:36

Ja też mam najzwyklejszy termos i po 10h na mrozie ciecz weń wlana nadal parzy pysk.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2013-11-13, 10:12

Piotrek pisze:A ja mam z Tesco


Ja sie wiec czuje frajerem bo kupilam kiedys w lidlu i trzyma troche gorzej niz butelka owinieta w scierke ;)
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..

Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2013-11-13, 11:58

Używam Esbita 1l.
Obrazek

Ma 2 korki , do wyboru. Klasyczny- odkręcany i drugi na click. Do tego ma podwójny kubek Jeden w drugim -przydatna sprawa.
No i najważniejsze- trzyma ciepło bardzo dobrze.
Ostatnio zmieniony 2013-11-13, 14:29 przez TNT'omek, łącznie zmieniany 1 raz.
in omnia paratus...