8 IV 2023 Velky Javornik czyli Mordor part III.

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

8 IV 2023 Velky Javornik czyli Mordor part III.

Postautor: Mirek » 2023-04-19, 12:42

Poranek na małej czeskiej uroczej stacyjce wita mnie ładną (jak na razie), po drodze w szynobusie robię na początek zdjęcia.
Obrazek

Obrazek

Uw mała stacyjka.

Obrazek
Ruszam na szlak.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet taka skromna posiadłość górska radowałaby me skołatane serce i duszę ,o ciele nie wspomnę.

Obrazek

O wodę też bym się nie martwił.

Obrazek

Wieża ( na którą nie było mi dane wejśc) i schronisko blisko.

Obrazek

Co raz bliżej.

Obrazek

By wreszcie dojść do celu.

Obrazek
Kawa w cenie 45 k,c jak na warunki poza domowe i owszem owszem.Po chwili wychodzę na dwór, i co widzę?

Obrazek

Obrazek

Cóż duchy Mordoru widać wypatrzyły mnie i szykują się do ataku.Tu też zapada decyzja o zmianie celu i skróceniu szlaku.Już nie tak chyżo pomykam do celu po drodze skromnie focąc.

Obrazek

I tradycji stało się zadość.zaczyna padać.To zn, na razie kropi,

Obrazek

Obrazek

Teraz już leje, ostatni rzut oka na cel dzisiejszej skróconej wersji wycieczki i pomykam pod wiatę autobusową.

Obrazek

Mam na tyle czasu by dopić resztę kawy z termosu przed odjazdem autobusu.LEJE CAŁY CZAS. :haha
Koleje czeskie powinny być wzorem dla naszych szefów od transportu,a autobusy to inna sprawa.Teraz czekaja mnie 2 przesiadki,z Bohumina by oszczędzić czasu i zdrowia kupuję bilet E,C w cenie 220 kc. :usm

I taka moja mała uwaga.Mówią że PIES jest najlepszym przyjacielem człowieka, mam inne zdanie .KETONAL nim jest. :haha To wszystko i dziekuję za uwagę.Mam nadzieję że Was nie zanudziłem. :usm
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2023-04-19, 13:19

Wchodziłeś na wieżę? Bo zdjęcia tego nie potwierdzają...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

Postautor: Mirek » 2023-04-19, 15:15

Pudelek pisze:Wchodziłeś na wieżę? Bo zdjęcia tego nie potwierdzają...
Pisałem że NIE WCHODZIŁEM, jakoś tak wyszło.Odłożyłem to na NASTĘPNĄ RAZĄ.A zresztą widoczność pogarszała się z minuty na minutę.
Pożegnania nadszedł czas.

Już nie będzie wspólnie nas.

Ty osobno, ja osobno

Tak ma być lepiej, podobno.

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2023-04-19, 15:23

dziwne, że do schroniska weszłeś :D
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

Postautor: Mirek » 2023-04-19, 17:03

Pudelek pisze:dziwne, że do schroniska weszłeś :D
Dobre słowo DZIWNE, dobre. :usm
Pożegnania nadszedł czas.

Już nie będzie wspólnie nas.

Ty osobno, ja osobno

Tak ma być lepiej, podobno.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-04-19, 18:43

Ale to masz grzecha górskiego i to dużego, że nie wszedłeś na wieżę, wycieczka do powtórki ;)

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2023-04-19, 19:19

jak bez wieży, to w ogóle nie była wycieczka, tylko zwykły spacer!
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

Postautor: Mirek » 2023-04-19, 19:38

Adrian pisze:Ale to masz grzecha górskiego i to dużego, że nie wszedłeś na wieżę, wycieczka do powtórki ;)
Jak najbardziej do powtórki,zobaczy się kiedy.
Pożegnania nadszedł czas.

Już nie będzie wspólnie nas.

Ty osobno, ja osobno

Tak ma być lepiej, podobno.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-04-19, 22:02

Polecam pętlę z Frynsztad pod Rodhostem w drodze powrotnej zielonym zejść na spacer wśród drzew i na skocznię.
Będziesz pan zadowolony :)

Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

Postautor: Mirek » 2023-04-19, 22:11

Adrian pisze:Polecam pętlę z Frynsztad pod Rodhostem w drodze powrotnej zielonym zejść na spacer wśród drzew i na skocznię.
Będziesz pan zadowolony :)
To musi poczekać, teraz w planie pasmo Ondrejnika i Čertův Mlýn.I czekam aż jeden pan wróci z urlopu i wyda opinię jak i co dalej.
Pożegnania nadszedł czas.

Już nie będzie wspólnie nas.

Ty osobno, ja osobno

Tak ma być lepiej, podobno.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-04-20, 05:42

Čertův Mlýn bym odpuścił na twoim miejscu, nie pamiętam z tamtędy nic szczegulnegon oprócz ledwo kapiącego źródełka i lasu.

Ondrzejnik jak najbardziej, podejdź sobie na szczyt który jest poza szlakiem, jest ram drewniany Ludek i skrzyneczka, mam z tamtad przypinkę bo akurat były w skrzyneczce :)

Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

Postautor: Mirek » 2023-04-20, 05:46

Mówisz odpuścić sobie? Może i tak zrobię.Smrek też wydaje się ciekawą opcją.
Pożegnania nadszedł czas.

Już nie będzie wspólnie nas.

Ty osobno, ja osobno

Tak ma być lepiej, podobno.

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-04-20, 10:14

Pudelek pisze:jak bez wieży, to w ogóle nie była wycieczka, tylko zwykły spacer!


Sugerujesz Koronę Wież Widokowych ? :D
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

Postautor: Mirek » 2023-04-27, 08:24

Adrian pisze:Čertův Mlýn bym odpuścił na twoim miejscu, nie pamiętam z tamtędy nic szczegulnegon oprócz ledwo kapiącego źródełka i lasu.

Ondrzejnik jak najbardziej, podejdź sobie na szczyt który jest poza szlakiem, jest ram drewniany Ludek i skrzyneczka, mam z tamtad przypinkę bo akurat były w skrzyneczce :)
Czyli jak dobrze rozumiem jest tam ścieżka do skrzyneczki?
Ostatnio zmieniony 2023-04-27, 08:25 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pożegnania nadszedł czas.

Już nie będzie wspólnie nas.

Ty osobno, ja osobno

Tak ma być lepiej, podobno.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-04-27, 09:13

Mirek pisze:
Adrian pisze:Čertův Mlýn bym odpuścił na twoim miejscu, nie pamiętam z tamtędy nic szczegulnegon oprócz ledwo kapiącego źródełka i lasu.

Ondrzejnik jak najbardziej, podejdź sobie na szczyt który jest poza szlakiem, jest ram drewniany Ludek i skrzyneczka, mam z tamtad przypinkę bo akurat były w skrzyneczce :)
Czyli jak dobrze rozumiem jest tam ścieżka do skrzyneczki?


Jest, nie zgubisz się ;)