Ty Baranie!

[nes_ska]

Kurczę. Tak sobie myślę, że fajnie mieć takiego Barana! Ale porównując wielkość niesionej do wielkości barana, hm.... Guliwerze, gdzie jesteś?!?!

No, ładnie sobie poczynacie

[trotyl]

Ha,będąc z dzieckiem w górach często beczałem,ale baran ma rogi i może przypiepszyć

[Piotrek]

Sokoły, barany, łowieck...
Brawa dla Julki, kosi trasy niezłomnie nawet mimo upałów

Zdjęcia fajnie wyszły, nie takie blade jak zazwyczaj wszystko widać przy wyższej temperaturze a żywe, soczyste.

[sokół]

Myślę, że to kwestia czegoś, co w końcu kupiłem do aparatu, i czego uczę się obsługiwać. To filtry.

[sprocket73]

Taki ślad (świeży) znalazłem i dorobiłem sobie do niego ideologię. Magda twierdzi, że to psi, ja mam inne zdanie

niedźwiedź jest zaliczany do podrzędu ssaków drapieżnych - psokształtne
więc w pewnym sensie niedźwiedź to pies

[Piotrek]

Myślę, że to kwestia czegoś, co w końcu kupiłem do aparatu, i czego uczę się obsługiwać. To filtry.

Trochę żałuję, że do mojego aparaciku nie da się dokręcić, bo bym pewnie używał czasami. A widzę, że przydaje się w takie pogody gdy przy upale bladość jest okrutna.

[Vision]

Myślę, że to kwestia czegoś, co w końcu kupiłem do aparatu, i czego uczę się obsługiwać. To filtry.

A jakie to te filtry kupiłeś? Wielu uważa, że krajobraz bez polaryzacyjnego, to nie krajobraz. Też odtąd jak go nie posiadam zacząłem tak uważać. Jak dla mnie to najistotniejszy filtr w fotografii krajobrazowej. Resztę łatwo podrobić w programie graficznym, ale bez polaryzacyjnego ciężko mi się obejść.

[nes_ska]

Ja chciałam dzielnie zacząć używać filtra polaryzacyjnego, i co?! I co?! I położyłam go na półce z książkami podczas robienia makijażu, a jak zrobiłam "delikatny" zamach ręką, to wpadł do szklanej kociej miseczki z wodą i się roztrzaskał ...

[sprocket73]

położyłam go na półce z książkami podczas robienia makijażu, a jak zrobiłam "delikatny" zamach ręką, to wpadł do szklanej kociej miseczki z wodą i się roztrzaskał

popełniłaś kilka błędów
1) filtr powinien być nakręcony na obiektyw, a nie leżeć na półce
2) makijaż jest niepotrzebny... można go zrobić w fotoszopie
3) miska lepiej żeby była plastikowa - wtedy filtr by się nie roztrzaskał
4) jakbyś nalała kotu więcej wody, to upadek zostałby zamortyzowany
5) nie ma co machać rękami bez potrzeby, chyba że odganiałaś muchy

[Vision]

Dodam jeszcze, że filtrem polaryzacyjnym przeważnie się kręci, a nie rzuca.

[sokół]

Mam polarka, szarą połówkę i uv. Musiałem taki specjalny pierścień kupić, zeby w ogóle coś nakręcić. Ale nie powiem, widać często więcej możliwości.

[BesKid]

Rzeczywiście niebko ładnie podciagnięte filtrem, może jeszcze odjąłbym nieco z ekspozycji, ale fakt, bez filtra w lecie ani rusz.

A ślad, znaczy trop, to dla mnie jak nic niedźwiedź, który najpierw zjadł psa

[Vision]

Filtr UV, to w sumie za bardzo do niczego niepotrzebny, tym bardziej jak się ma polaryzacyjny. Generalnie to jak się nie ma żadnego to się świetnie sprawuje, po prostu jako ochrona, szkła obiektywu. Coś tam niby daje w górach, ale ja nigdy nie widziałem jakiejś różnicy i najlepiej po prostu założyć tylko polaryzacyjny wg mnie. Co do połówki to idzie się pobawić, chociaż jak dla mnie sprawdza się średnio w górach, chyba że w jakichś szerszych kadrach, bo linia horyzontu przeważnie jest krzywa, a filtr ma przejście równe i dziwnie to wygląda czasem jak pół góry jest jasna, a drugie pół ciemna. Więc lepiej się sprawdza w trochę innych zdjęciach, gdzie ten horyzont jest w miarę prosty. No i kolejną wadą filtrów połówkowych kołowych jest to, że są one przeważnie dzielone pół na pół, co trochę wymusza wiele kadrów. Tutaj o wiele lepiej sprawdzają się filtry cookin, w których to linię przejścia idzie przesuwać. Ale tak czy tak dobrze poeksperymentować i pobawić się z filtrami. Chociaż wydaje mi się, że będziesz używał raczej tylko polaryzacyjnego.

[sokół]

Trafiłeś w sedno, Viz, póki co jadę tylko na polarze, no i próbowałem coś z tym szarym połówkowym a ten uV to taka jakby atrapa tylko, więc leży i sie kurzy.

[sokół]

No a tak wracając do tematu, bo w sumie nie doszukałem się jednoznacznej odpowiedzi.
Czyj trop uwieczniłem? Czy to naprawdę niedźwiedź?