Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

[ceper]

ceper napisał/a:
Jest logika: czy podczas jednej wycieczki Tobi nie może odmówić 3 razy?
A jak odmówi 4 razy? Takiego przypadku swoim kejsem nie obsłużyłeś. Informatyk by się zabezpieczył

case przypadki of
0: KolejnaWycieczka;
1: dieta;
2: schronisko
else rzeźnia
end; //tak się zabezpiecza praawidłowo

[sprocket73]

Potworze!
Rzeźnia dla takiego stworzonka?

[ceper]

sprocket - pisałem o zabezpieczaniu w programowaniu, bo w innych sprawach wystarczy szklanka Coli (zamiast)

Ceper, czyli jednak wychodzi na to, że to raczej człowiek ma realny wpływ na to czy krowa mleko daje, bo po Twojej durnej wypowiedzi już myślałam, że trzeba Ci będzie tłumaczyć co zrobić żeby krowa mleko miała heh

Krowa może także "stracić " mleko, gdy ktoś rzuci zły urok
Znam starą pannę (przepraszam: singielkę - stan sprzed kilku lat), która wyjechała z Łodzi do BB i rzucała uroki, ale na stałe żadnego faceta nie skusiła na swój. Z początku obawiałem się, że mogłabyś być jej córką. Z charakteru nie pasujecie do siebie
Lubię osoby ostre, które wiedzą, czego chcą

[Paula]

Ceper, ja Ci powiem, że najgorsze są te wiedźmy o krwi czysto beskidzkiej, spod Łysej Góry heh Nie chwaląc się oczywiście Ps. Jakieś tam łódzkie, to jest małe piwo

[ceper]

Krowa może także "stracić " mleko, gdy ktoś rzuci zły urok

Podobno ten urok można łatwo odczarować - niekoniecznie trzeba być zaraz wiedźmą, takie czary znają też grzeczne dziewczynki - wystarczy umiejętnie ciągnąć /za/ ogon
Słyszałem, że to działa nie tylko na krowy

[sokół]

Znam starą pannę (przepraszam: singielkę - stan sprzed kilku lat), która wyjechała z Łodzi

Jakieś tam łódzkie, to jest małe piwo

Bo w Łodzi to same rąbnięte baby są.

[sprocket73]

Wczoraj, przy upalnej sobocie, pojechaliśmy sobie do Tomaszowic, bo tam ładnie jest.



Tak żeśmy sobie tam wędrowali niespiesznie, w kierunku ogólnie na północ czarnym szlakiem. Trochę lasem, ale większość po otwartych przestrzeniach, bo Ukochana tak sobie zażyczyła, aby se cycki przypalać na słońcu.



Doszliśmy tak do jaskini Mamutowej, gdzie nas jeszcze nie było.



Jaskinia wielka, jak sama nazwa wskazuje.



Opanowana przez ludzi nietoperzy, co się po jej suficie wspinają i często se zwisają i rozprawiają o uchwytach.



Następnie wracaliśmy kombinowanymi bezszlakowymi ścieżkami, żeby nie chodzić po tym samym. Żniwa już się zaczęły. Słuchaliśmy sobie jak pszenica dojrzewa.



I tak nam zeszło, aż do zachodu, na łonie przyrody.



Na pól połać się połaś i połaź, stopy do cna dołaź.
Na pastwisk pastwę pysk wystaw. Łap dystans!

[ceper]

Ukochana tak sobie zażyczyła, aby se cycki przypalać na słońcu.

Dowodów brak jakoby były jakiekolwiek efekty opalania.

w kierunku ogólnie na północ czarnym szlakiem.

Trudno sobie opalić cycki idąc na północ, może raczej pośladki. Chyba że szliście przodem do tyłu lub tyłem do przodu

gdzie nas jeszcze nie było.

Chyba już tam byliście? A może relację napisałeś przed wyjazdem? Na Picasie nadal brak albumów...

[Vision]

Szczerze mówiąc też mi te cycki do północy nie pasowały i też się zastanawiałem jak żeście szli.

Czy w jaskini były jakieś mamuty?

Fajna letnia sielanka.

[Paula]

Tak, sielsko i bajkowo! Zderzenie zieleni trawy i błękitu nieba na pierwszym foto czadowe!

[sprocket73]

Tak czułem, że wątek z cyckami zainteresuje facetów
Ale to Paula uchwyciła to co ważne było tego dnia

[Vision]

Tak czułem, że wątek z cyckami zainteresuje facetów
Ale to Paula uchwyciła to co ważne było tego dnia

Panie, faceci to tu wychwycili Twoje problemy w orientacji. A kobieta jak to kobieta, typowy wzrokowiec, tylko widoczki.

[sprocket73]

faceci to tu wychwycili Twoje problemy w orientacji

Ceper nawet sugerował, że zagubiłem się w czasoprzestrzeni i wrzuciłem relację, zanim się ona odbyła

[Paula]

[
Panie, faceci to tu wychwycili Twoje problemy w orientacji. A kobieta jak to kobieta, typowy wzrokowiec, tylko widoczki.

Heh, a tu się nie zgodzę, bo nie widoczki, a kolorki uwagę moją przykuły i nie jak kobieta do tego podeszłam tylko jak artysta Ps. Tak sobie myślę, że wątek cyckowy postrzeganie kolorów Drogim Panom zaburzył, ale całe szczęście orientacji nie pozbawił

[Dobromił]

i nie jak kobieta do tego podeszłam tylko jak artysta

Zaimponowałaś mi. Aż zadrżałem