Góry Bez Granic

sprocket73 pisze:Dobra, to teraz już niech się zrobi zima!

Jeszcze po drodze koniecznie szaruga jesienna

laynn pisze:sprocket73 napisał/a:
Ostry Wierch, granicą

Widzę byłeś

Piotrek pisze:Zaskakujące, że się nie zderzyliśmy.

Świat jest mały, pewnie niewiele brakło

Sebastian pisze:Faktycznie, blade jakieś te kolorki.

Zapewna wina sprzętu...

Adrian pisze:Zejście granicą jest jednym z lepszych, szczególnie jak jest trochę mokro

Było wilgotno, ale wyjść jeszcze dało radę. Na szcycie minęliśmy się z biegaczem, ciekawe jak sobie poradził.

Lidka pisze:Jeszcze po drodze koniecznie szaruga jesienna

Oby jak najmniej!

sprocket73 pisze:Widzę byłeś

sprocket73 pisze:Zapewna wina sprzętu...

A ja myślałem, że raczej schyłkowej fazy jesieni, która czeka na śnieg jak na zbawienie.

Jako ekspert od krokusów postanowiłem otworzyć sezon an poszukiwanie krokusów. Wszak śnieg, który ostatnio napadał zdążył się już w wielu miejscach wytopić. Czy fioletowy obłęd już się rozpoczął? Postanowiłem sprawdzić ruszając bezszlakowo z Milówki na Prusów.

W dolinie przymrozek, mgiełki i słońce.



Mech na dachu starej bacówki już kwitnie - wiosna!



Gdzieniegdzie jeszcze jesienne kolorki.





Kaplica pod Prusowem pośrodku niczego.



Po zimie nie ma już śladu.



Jednak jest.



Szron na drzewach.



Śnieg.



Romanka.



Centralnie chyba Zabawa - nigdy tam nie byłem.



Boracza - zimy nie ma.



Są panele słoneczne. Nigdy jeszcze nie widziałem z bliska.



Idę na Suchą Górę. Romanka i Rysianka.



Znowu zima.



Nawiguję bezszlakowo do auta. Pojawiają się popołudniowe mgiełki.



W dolinie szron. Być może słońce się tu w ogóle nie pokazało cały dzień.



Ważne info - krokusów jeszcze nie ma.

Coraz więcej paneli po górach. Rysianka, Miziowa, nad Żarem i pewnie w innych miejscach. Taka trochę ironiczna sytuacja - z jednej strony ekologia, a z drugiej paskudzenie krajobrazu.

Bardzo ładna pogoda, masz nosa

Zima raz jest, raz jej nie ma, taki trochę niefajny czas, choć u ciebie na zdjęciach jest bardzo ładnie, mróz się spisał

Bardzo ładna jesieniozima. Eksperci wieszczyli dziś okno pogodowe, choć niektórzy niedowiarkowie nie wierzyli Pozdrowienia z Andrzejek

Ależ nasi forumowi seniorzy są ostatnio ostrożni.
Spotkanie przez chłód odwołali, późną jesienią już wiosny szukają.

A raczki były?

Piotrek pisze:Coraz więcej paneli po górach. Rysianka, Miziowa, nad Żarem i pewnie w innych miejscach. Taka trochę ironiczna sytuacja - z jednej strony ekologia, a z drugiej paskudzenie krajobrazu.

Polecam przeczytać "Cylinder van Troffa" A. Zajdla.

Bardzo ciekawa fabuła książki, jak gdzieś dopadnę, to z chęcią przeczytam. Film byłby całkiem nie zły na jej podstawie

dakOta pisze:Polecam przeczytać "Cylinder van Troffa" A. Zajdla.

Właśnie przeczytałem, za jednym zamachem - również polecam

Jeszcze nie czytałem, ale też polecam "Limes Inferior" tego samego autora.

Znam, również bardzo polecam.