Góry Bez Granic

Sebastian pisze:

buba pisze:Prawda. Zarąbiste foty! Jakby jeszcze z opisem kto po co i dlaczego - to juz był by miodzio na maxa!

Nie czytasz relacji ze zlotów

Zazwycaj czytam, ale moze mi cos umkneło. Np. historia pierwszej foty pozostaje dla mnie tajemnicą

buba pisze:Np. historia pierwszej foty pozostaje dla mnie tajemnicą

Obawiam się, że dla niektórych osób ze zdjęcia też

Seb - będziemy tam 20 listopada.

Dobromił pisze:Seb - będziemy tam 20 listopada.

Będziemy robić rekonstrukcję?

To było błogosławieństwo na szczycie świętej góry

Adrian pisze:To było błogosławieństwo na szczycie świętej góry

Pasuje! I brzmi calkiem prawdopodobnie!

Sebastian pisze:Mlada Hora "Chyż u Bacy". Rok 1992, wyjazd krakowskiego oddziału PTT

I to najbardziej lubię w forach górskich! O coś zapytam i dostaję odpowiedź ze starym materiałem fotograficznym!
Sebastian dzięki za zdjęcia i wzbogacenie mojego wpisu! to już 30 lat temu, świetnie oddają klimat tamtych czasów. Jesteś gdzieś na tych zdjęciach ?

buba pisze:Dzieki! Z twojego opisu i zdjec wynika, że to calkiem fajne miejsce!
A chatkowy coś opowiadał czemu myśliwi opuscili to miejsce? Bylismy tam 7 lat temu i mysliwi zdawali sie tam byc bardzo zadomowieni.

Koło myśliwskie upadło, chatkę przejęło nadleśnictwo, ktoś przez jakiś czas tam pomieszkiwał. Potem opustoszała i nadleśnictwo chciało ją zburzyć i wtedy SKPS zainteresowało się miejscem i przejęło chatkę.

Pięknie, tak mógłby wyglądać mój każdy poranek!😍

buba pisze:O matko! codziennie o 4:30????

Latem takie poranne wstawanie to sama przyjemność, zimą o 4:30 jest noc więc nie ma sensu

W ciągu kilku lat w polskich górach powstało 14 takich obiektów: 12 w Beskidach i 2 w Sudetach.

buba pisze:Ojoj! To nie wiedzialam ze az tak duzo! To strasznie mało ich przetrwalo do dzisiejszych

Nie no zdecydowana większość przetrwała:
Sudety: Schronisko na Przełęczy Okraj, Bacówka pod Trójgarbem - nie istnieje
Beskidy: istniejące: Bacówka na Hali Rycerzowej (B. Żywiecki), Bacówka na Krawcowym Wierchu (B. Żywiecki), Bacówka na Maciejowej (Gorce), Bacówka nad Wierchomlą (B. Sądecki), Bacówka pod Bereśnikiem (B Sądecki) Bacówka w Bartnem (B. Niski) Bacówka pod Małą Rawką (Bieszczady), Bacówka Jaworzec (Bieszczady),
Bacówka na Jamnej (Pogórze Ciężkowickie), Bacówka na Brzance (Pogórze Ciężkowickie) - dwie ostatnie istnieją, ale nie wiem czy działają jako schronisko. Ktoś wie?
Nieistniejące: Bacówka na Lubaniu (Gorce) - spaliła się.

buba pisze:O patrz! To o tej tez nie wiedzialam! Masz moze fotke ze środka dostepnego pomieszczenia?

Mam:

i zapach starego konserwowanego drewna

buba pisze:och jak ja kocham taki zapach! i latem taki aromatyczny chłód starych kaplic
Fajny tez ten dom z oszkloną werandą! Nadał by sie na chatkę!

Też go bardzo lubię i chłonę jak jest okazja
To co kupujemy stary domek i robimy swoją chatkę?

Przechodzę przez Urówkę czyli… Karpacką Strefę Mocy (na tablicy wyjaśnienie co to)

buba pisze:A co to było? Bo za małe literki, nie moge przeczytac.

W skrócie: są podobno takie miejsca w Beskidach o "specyficznych właściwościach energetycznych" gdzie dochodzi do wahań pola magnetycznego a w konsekwencji prowadzi do to zagubienia się, błądzenia, utraty orientacji turystów i mieszkańców. Ktoś się tam zgubił? A może przyczyną tych błądzeń były %?

buba pisze:Pozazdroscic, ze takie trasy mozesz robic na spokojnie, odpoczynkowo, chłonąc świat wokół. Dla mnie 18 km w dzien po górach to juz raczej w kategorii solidna wyrypa, gdy mało widzę wokół... Czasem mi bardzo brakuje tych dalszych zasięgów...

Piotrek pisze:36 km w 2 dni to w sam raz, żeby sobie po prostu iść nieśpiesznie i cieszyć się otoczeniem. Tym bardziej, że trasę zrobiłeś bardzo ładną

Dla mnie trasa do 20 km to taka idealna, spokojna, gdzie mam czas na wszystko. Połazić, zmęczyć się, odpocząc, podziwiać widoki powylegiwać się na trawie, wypić piwo w schronisku czy coś zjeść. Oczywiście pod warunkiem, że mam cały dzień i długi dzień. Więc ta wyprawa była można powiedzieć takim ideałem, gdzie był czas na wszystko

Sebastian pisze:

Dobromił pisze:Dawid - w Twoim wykonaniu to nawet Beskid Żywiecki jest piękny.

Dawid, musisz tera jechać w Śląski!

Bo Beskid Żywiecki jest piękny!
a Śląski w tym roku coś omijałem, tylko go nieco musnąłem miesiąc temu

Dobromił pisze:Czy na Muńcole znalazłeś wyryte napisy na szczytowych skałach ?

Nie znalazłem. W którym miejscu, bo nie przypominam sobie nam skałek?

opawski1 pisze:W skrócie: są podobno takie miejsca w Beskidach o "specyficznych właściwościach energetycznych" gdzie dochodzi do wahań pola magnetycznego a w konsekwencji prowadzi do to zagubienia się, błądzenia, utraty orientacji turystów i mieszkańców.

Trzeba u Kariki zamówić horror beskidzki.

opawski1 pisze:W którym miejscu, bo nie przypominam sobie nam skałek?

To takie bardziej skalne zagłębienie. Jak znajdę zdjęcia to wkleję.

P.s. Co do bacówek to przez straszliwą mgłę pamiętam jak parokrotnie gościł u nas w domu Edward Moskała. On i mój ojciec pochodzą z pobliskich miejscowości w gminie Trzebinia.

opawski1 pisze:Bacówka nad Wierchomlą (B. Sądecki), Bacówka pod Bereśnikiem (B Sądecki)

Te tez??? Ale mają zupełnie inny ksztalt! Nie taki trójkącik

To co kupujemy stary domek i robimy swoją chatkę?

Ma to rozne zalety ale ma tez jedną ogromna wadę - przywiazuje czlowieka do jednego miejsca.

W skrócie: są podobno takie miejsca w Beskidach o "specyficznych właściwościach energetycznych" gdzie dochodzi do wahań pola magnetycznego a w konsekwencji prowadzi do to zagubienia się, błądzenia, utraty orientacji turystów i mieszkańców. Ktoś się tam zgubił? A może przyczyną tych błądzeń były %?

A rozumiem! To czesto przy chatkach studenckich są takie miejsca mocy! Na Lasku swego czasu to pamietam ze ciagle sie ktos gubil np. szedl do kibla i nie mogl wrocic, bo go zaklinalo pole magnetyczne!

opawski1 pisze:Jesteś gdzieś na tych zdjęciach ?

Jestem i to na kilku, szukaj Jest tam też mój tata, to już trudniejsza zagadka.

Dobromił pisze:opawski1 napisał/a:
W którym miejscu, bo nie przypominam sobie nam skałek?


To takie bardziej skalne zagłębienie. Jak znajdę zdjęcia to wkleję

Takie coś.

Bacówka na Jamnej (Pogórze Ciężkowickie)- obecnie jest w rękach prywatnych, bardzo rozbudowana i nie jest kompletnie schroniskiem.

opawski1 pisze:Bacówka na Jamnej (Pogórze Ciężkowickie), Bacówka na Brzance (Pogórze Ciężkowickie) - dwie ostatnie istnieją, ale nie wiem czy działają jako schronisko. Ktoś wie?

Nie byłem na Brzance, byłem i nawet spałem na Jamnej, ale to było wiosną, w nią obyło otwarte, a jak spaliśmy, to w budynkach obok, typowe pensjonaty. Sama Bacówka na noc została zamknięta, nie wiem jak to latem jest.

buba pisze:Te tez??? Ale mają zupełnie inny ksztalt! Nie taki trójkącik

więcej informacji tu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bac%C3%B3wka_(schronisko)#Kluby_zwi%C4%85zane_z_bac%C3%B3wkami

Wyjątkiem jest Bacówka nad Wierchomlą, która mieści się w spichlerzu przeniesionym ze Złockiego oraz Bacówka pod Bereśnikiem, gdzie jej budynek wzniesiono z wykorzystaniem i przebudową istniejącej tam wcześniej drewnianej chaty.