Adrian pisze:Brakuje słoneczka
Wiolcia pisze: Gdyby tylko pogoda była lepsza
Przy moich maratonach w pracy nie wybrzydzam,tylko idę kiedy mogę.
Wiolcia pisze:A widoczki, mimo asfaltów, bardzo przyjemne tam.
Można tam zrobić fajną pętelkę na rowerze.
głosowanie na: ZDJĘCIE LIPCA
Markowe wędrówki.
W piątek krótka rozmowa z kolegą z pracy.Pomimo,że mieszka w Suchej nigdy nie był na Mioduszynie.Możemy iść,oto ona.
Po nocnych zawieruchach i opadzie śniegu ani śladu.Jak rano jechałem z pracy to przywitało mnie gwieździste niebo.Melduję się w umówionym miejscu.Mija czas,dzwonię.Nie odbiera.Pewnie zapił ryja.Pies mu mordę lizał,idę sam.Obok sklepiku
słynnej karczmy
przez wiszący mostek nad Skawą u ujścia w tym miejscu do niej Stryszawki
zachodzę na platformę widokową nad Suchą.W dole miasto a w oddali kształtna kopka Pykowicy.
Obok starego drewnianego krzyża niszczejącego w krzakach nówka z nierdzewki.
Jeszcze panorama
i przyjemnym laskiem
z pewnym towarzyszem w moich wycieczkach
zachodzę pod kapliczkę w oś.Dział Makowski.
Pomiędzy domami,trafiają się tu jeszcze takie perełki
z widokiem wstecz
podchodzę do niepozornej kapliczki.
Wbijam w zimowy las
i po niedługim podejściu jestem na szczycie.
Dalej lasem obok mogiły żołnierza niemieckiego z okresu drugiej wojny
szlak sprowadza do oś.Polana Makowska z której widoczek.
Obok opuszczonego domostwa
dalej lasami idę w kierunku oś.Zagórze.Z polanki kolejna dobra panorama.
Od lewej zalesiony Chełm po środku kilka domów w oś.Jachowska Polana a po prawo pokryta polami i domami Makowska Góra.Przechodzę obok pomnika upamiętniającego ofiary pacyfikacji oś.Zagórze w 1944r.
Młoda godzina więc nie schodzę do Makowa nudną asfaltową droga lecz za czarnym szlakiem idę do rozdroża pod Stańkową.
W nagrodę odsłoniło się ku.
Przy szlaku kapliczka domkowa, w której mszę odprawiał ksiądz Wojtyła
a z okolicy kapliczki kolejna świetna panorama.
Znów wbijam w uroczy zimowy las
a Tatry czarują.
Pomału nadciągają chmury,śnieg z puszystego przyjemnego w wędrówce zmienia się w kleistą breje.Na szlaku pusto.Od rozwidlenia pozostaje mi zejść do Makowa.
Obok pomnika poświęconego czwórce partyzantów poległych z rąk Niemców
z widoczkiem na Magurkę nad Suchą trójkątną Kiczorę w tyle Jałowiec
schodzę na ostatni punkt widokowy nad Makowem Podhalańskim.
W dole Filasowa kapliczka.
W miasteczku obok ruin po dawnej hucie żelaza
przez ryneczek
zachodzę na przystanek.Akurat jedzie znajomy,więc do domki.I to na tyle.
Po nocnych zawieruchach i opadzie śniegu ani śladu.Jak rano jechałem z pracy to przywitało mnie gwieździste niebo.Melduję się w umówionym miejscu.Mija czas,dzwonię.Nie odbiera.Pewnie zapił ryja.Pies mu mordę lizał,idę sam.Obok sklepiku
słynnej karczmy
przez wiszący mostek nad Skawą u ujścia w tym miejscu do niej Stryszawki
zachodzę na platformę widokową nad Suchą.W dole miasto a w oddali kształtna kopka Pykowicy.
Obok starego drewnianego krzyża niszczejącego w krzakach nówka z nierdzewki.
Jeszcze panorama
i przyjemnym laskiem
z pewnym towarzyszem w moich wycieczkach
zachodzę pod kapliczkę w oś.Dział Makowski.
Pomiędzy domami,trafiają się tu jeszcze takie perełki
z widokiem wstecz
podchodzę do niepozornej kapliczki.
Wbijam w zimowy las
i po niedługim podejściu jestem na szczycie.
Dalej lasem obok mogiły żołnierza niemieckiego z okresu drugiej wojny
szlak sprowadza do oś.Polana Makowska z której widoczek.
Obok opuszczonego domostwa
dalej lasami idę w kierunku oś.Zagórze.Z polanki kolejna dobra panorama.
Od lewej zalesiony Chełm po środku kilka domów w oś.Jachowska Polana a po prawo pokryta polami i domami Makowska Góra.Przechodzę obok pomnika upamiętniającego ofiary pacyfikacji oś.Zagórze w 1944r.
Młoda godzina więc nie schodzę do Makowa nudną asfaltową droga lecz za czarnym szlakiem idę do rozdroża pod Stańkową.
W nagrodę odsłoniło się ku.
Przy szlaku kapliczka domkowa, w której mszę odprawiał ksiądz Wojtyła
a z okolicy kapliczki kolejna świetna panorama.
Znów wbijam w uroczy zimowy las
a Tatry czarują.
Pomału nadciągają chmury,śnieg z puszystego przyjemnego w wędrówce zmienia się w kleistą breje.Na szlaku pusto.Od rozwidlenia pozostaje mi zejść do Makowa.
Obok pomnika poświęconego czwórce partyzantów poległych z rąk Niemców
z widoczkiem na Magurkę nad Suchą trójkątną Kiczorę w tyle Jałowiec
schodzę na ostatni punkt widokowy nad Makowem Podhalańskim.
W dole Filasowa kapliczka.
W miasteczku obok ruin po dawnej hucie żelaza
przez ryneczek
zachodzę na przystanek.Akurat jedzie znajomy,więc do domki.I to na tyle.
Marku dwa pytania.
1. Jak zaparkujemy w okolicach Karczmy to ile nam zajmie wyjście na ten punkt widokowy ? Widać z niego Tatry ? Bo tak mi się widzi - wyjazd np w Tatry lub Gorce z przystankiem w Suchej w celu wyjścia na ten punkt.
2. Wybierasz się na Zlot ?
1. Jak zaparkujemy w okolicach Karczmy to ile nam zajmie wyjście na ten punkt widokowy ? Widać z niego Tatry ? Bo tak mi się widzi - wyjazd np w Tatry lub Gorce z przystankiem w Suchej w celu wyjścia na ten punkt.
2. Wybierasz się na Zlot ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Nawet w Tatrach był,tyle by uszedł Dobromił pisze: Jak zaparkujemy w okolicach Karczmy to ile nam zajmie wyjście na ten punkt widokowy ? Widać z niego Tatry ?
Zaparkuj sobie za darmo przy stacji PKP Zamek.Do platformy to z 10 minut.Na Tatry z tego miejsca nie ma szans.
Dobromił pisze: Wybierasz się na Zlot ?
Nie wiem.Wszystko zależy od grafiku a na tą chwile mam ustawiony tylko do 8 lutego bo ciężko obstawić zmiany przy wirusie.
Ostatnio zmieniony 2022-01-30, 10:52 przez marekw, łącznie zmieniany 1 raz.
marekw pisze:Zaparkuj sobie za darmo przy stacji PKP Zamek.Do platformy to z 10 minut.Na Tatry z tego miejsca nie ma szans.
Dzięki. To trzeba namówić znajomych na całość Twojej trasy. W połączeniu z kaplicą "Barską".
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Marku - na której mapie Beskidów znajdę Twoją ostatnią trasę ? Makowskiego ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości