Góry Bez Granic

Udało się załapać na pierwszy śnieg, morze mgieł i klimatyczne andrzejki

Żabnica Skałka - Rysianka - Boracza - Rysianka - Żabinica


foto-relacja z trasy


































album:
https://picasaweb.google.com/1129537785 ... dZywiecki#

Mój powrót w góry, to właśnie na Rysiankę zielonym w kopnym listopadowym śniegu. A widok z rana po wyjściu z schroniska...miód.

Ulubione miejscówki Tylko po co to białe wszędzie..

aniołek pisze:Udało się załapać na pierwszy śnieg, morze mgieł i klimatyczne andrzejki

snieg jest, mgly sa a gdzie klimatyczne andrzejki?

laynn pisze: A widok z rana po wyjściu z schroniska...

pierwszy raz tam spałam. Tradycyjnie, jak tylko się pojawię w okolicy Pilska, to mam taką pogodę i musiałam zmienić plany ataku, na wycof

bton1 pisze:Tylko po co to białe wszędzie..

żeby błoto nie brudziło bucikóf

buba pisze:a gdzie klimatyczne andrzejki?

jest filmik i jedno zdjęcie. ALE zaznaczyłam, że do celów prywatnych...znajomi na fejsie widzieli

aniołek pisze:pierwszy raz tam spałam.

I jak wrażenia?
Ja spałem tam trzy razy. Dwa w betlejemce, a na kawalerskim w głównym budynku.
Dla mnie też te tereny są szczególne. Chcę jeszcze zanocować na Lipowskiej. Tam spałem mając chyba 6czy 7 lat...

laynn pisze: Dwa w betlejemce

NA Rysiance, ale spałam w Betlejemce niestety-stety (i tak się cieszyłam, bo nie było miejsc jak dzwoniłam). Mam nadzieję, że mi się uda następnym razem, choć o miejscówkę "na fuksa" to tam ciężko - w okresie świątecznym

aniołek pisze:niestety-stety

No w beltejemce to się nie wyspałem. Imprezy były ostre .

laynn pisze:No w beltejemce to się nie wyspałem. Imprezy były ostre .

A ja się wyspałem I w schronie I w Betlejemce. Chyba właśnie dlatego, że imprezy były ostre

Te zdjęcia są jak widokówka świąteczna

aniołek to zawsze ma fajne zdjęcia, aż można pozazdrościć.

Ślicznie tam.

aniołek pisze:

bton1 pisze:Tylko po co to białe wszędzie..

żeby błoto nie brudziło bucikóf

i bałwana ulepić, i na sankach pozjeżdżać. bton1, no co Ty, tylko nie mów żeś stetryczał

Przecież Błażej zawsze miał awersję do zimy z tego, co kojarzę

A Twoja zima, aniołku... No cóż ;P... Ja za to się wyspałam do 13.00 ;D

Zimom precz!!! A tak naprawdę jaj dla mnie nie jest zimą źle, ale małżonkę mierzi okrutnie..