Strona 1 z 44

Beskid Zagarażowy - u Cieszynioków na placu :)

: 2020-05-04, 06:21
autor: Adrian
Zaczął się całkiem przyjemnie :)


Obrazek

Obrazek

: 2020-05-04, 07:56
autor: Sebastian
To z Zagarażów?

: 2020-05-04, 09:30
autor: Adrian
Tak :D

: 2020-05-04, 09:30
autor: Sebastian
Super!

: 2020-05-04, 09:46
autor: Adrian
Czasami o wschodzie dzieją się tam takie rzeczy że szok ;)

Chyba założę sobie wątek i będę wrzucał foty z za garaży?
Sokole możesz to zmienić w folder Zagaraże.
Dzięki :)

: 2020-05-04, 09:59
autor: Izabela
Po starej znajomości wyrażam zgodę na otwarcie wątku "zagaraże" :fajka

: 2020-05-04, 10:15
autor: sokół
Przeniosłem, a tytuł sobie zmień na jaki chcesz :)

: 2020-05-04, 10:38
autor: Adrian
Spoko, może być :)

: 2020-05-04, 18:06
autor: Wiolcia
Pięknie! To z dzisiaj?
Kolejny ranny ptaszek na forum?

: 2020-05-04, 19:09
autor: Adrian
Wiolcia pisze:Pięknie! To z dzisiaj?
Kolejny ranny ptaszek na forum?


Tak z dzisiaj.
Ranny ptaszek ... Raczej z przymusu, bo wstaje co rano o 5.10 i idę na autobus 6.15, a te wszystkie cuda dzieją się za przystankiem i Zagarażami ;)
A że powoli wracamy do normalności, to i w pracy znowu jesteśmy od 7.00, stąd to poranne wstawanie :D

: 2020-05-04, 19:16
autor: Sebastian
Zauważyłem, że często piszesz na forum po piątej rano, teraz już wiem czemu. A ja jestem rannym ptaszkiem zupełnie dobrowolnie.

: 2020-05-04, 19:18
autor: sokół
Ja też. Na przykład dzisiaj wstałem o 9. :P

No ale w sobotę jakoś wstanę o tej 3... :o-o

: 2020-05-04, 19:30
autor: Adrian
Sebastian pisze:Zauważyłem, że często piszesz na forum po piątej rano, teraz już wiem czemu. A ja jestem rannym ptaszkiem zupełnie dobrowolnie.


Ogólnie nie mam problemu z wstawaniem, a w góry szczególnie! W samych górach też raczej jestem rannym ptaszkiem, choć strikte na wschód wstałem ze dwa razy ;)

Wysłany: Dzisiaj 19:18
Ja też. Na przykład dzisiaj wstałem o 9. :P

No ale w sobotę jakoś wstanę o tej 3... :o-o


To jednak górnicy mają się dobrze w Polsce ;)

No bo w góry wstaje się z przyjemnością! :D

Szczególnie jak się jedzie w Tatry! Pobudka o 1.00, wyjazd z reguły o 3.00 robimy wycieczkę i powrót, tak jest najczęściej :lol Bywało że wracałem z mordą w kierownicy i na automatycznym pilocie, ale zawsze na tarczy ;)

: 2020-05-04, 19:52
autor: Adrian
Znalazłem folder ze zdjęciami tego samego ujęcia, trochę tego mam więc kilka wrzucę :)

Różnie to bywa z tym widokiem ...
Bywa tak .... :o-o
Obrazek

Ale czasem jest trochę lepiej :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 2020-05-04, 20:10
autor: laynn
W Tatry to ja panie wyjeżdżałem o północy. O 3 na polanie Siwej i fruuu... :D