Góry Bez Granic

Przywitanie nowego roku w górach to zawsze dobry pomysł, dlatego po sylwestrowych domówkach ruszyliśmy pierwszego stycznia do Złatnej Huty. Plan zakładał krótką pętlę przez Rysiankę i Lipowską. W sam raz, by się nie zmęczyć po niedospanej nocy i by zobaczyć znowu zimę. Na nizinach jej brakuje, w wyższych górach na szczęście śnieg leży. Bardzo przyjemnie zatem przywitaliśmy nowy rok.



Relacja: http://www.kuzniapodrozy.pl/czarny-szla ... tnej-huty/

No i jest zima jak się patrzy!
Na twoich zdjęciach wcale nie widać braku śniegu fajny wypad w znane rejony pełne zimy, i najważniejsze że na rozpoczęcie roku.

Braku śniegu nie widać, ale widać że jest go mało. I kto by pomyślał że w styczniu nawet taka ilosć będzie cieszyć oczy

To zdjęcie, fajne zresztą: http://www.kuzniapodrozy.pl/zdj/Gory/Narysianke/27.jpg jest dwa razy w relacji.
Czasy takie, że za zimą trzeba wspiąć się nieco wyżej niż 1000m. Fajne warunki mieliście.

Adrian pisze:No i jest zima jak się patrzy!
Na twoich zdjęciach wcale nie widać braku śniegu fajny wypad w znane rejony pełne zimy, i najważniejsze że na rozpoczęcie roku.

Piotrek pisze:Braku śniegu nie widać, ale widać że jest go mało. I kto by pomyślał że w styczniu nawet taka ilosć będzie cieszyć oczy

I to jest przykre, że nawet w górach jest problem ze śniegiem... Coś w tym tygodniu ma popadać, ale kto wie, jak to będzie, skoro prognoza niestabilna taka. Dziś miało być kiepsko, a u mnie świeci słońce. Na nic te prognozy...

Sebastian pisze:To zdjęcie, fajne zresztą: http://www.kuzniapodrozy.pl/zdj/Gory/Narysianke/27.jpg jest dwa razy w relacji.
Czasy takie, że za zimą trzeba wspiąć się nieco wyżej niż 1000m. Fajne warunki mieliście.

Dzięki za korektę! Widać, kto uważnie przegląda relację
Warunki fajne, wczoraj i dziś już inne, bo coraz mniej śniegu. Takie bure przedwiośnie się robi, które w niższych partiach gór dawno już jest.

Tymczasem w Karpaczu już zima. Może dojdzie też do nas?

Oby! A na okolice zerkam i jutro zaczynają ratrakowanie w Jakuszycach, więc fatalnie nie jest.

Piotrek pisze: I kto by pomyślał że w styczniu nawet taka ilosć będzie cieszyć oczy

Nie rozdzieraj szat. Toż tak jest od co najmniej pięciu lat.

Wiolcia pisze:Bardzo przyjemnie zatem przywitaliśmy nowy rok.

To prawda - fajnie mieliście.

Dobromił pisze:

Wiolcia pisze:Bardzo przyjemnie zatem przywitaliśmy nowy rok.

To prawda - fajnie mieliście.

Jutro zapowiada się podobna pogoda. A nawet lepiej, bo będzie więcej śniegu.

Wiolcia pisze:

Dobromił pisze:

Wiolcia pisze:Bardzo przyjemnie zatem przywitaliśmy nowy rok.

To prawda - fajnie mieliście.

Jutro zapowiada się podobna pogoda. A nawet lepiej, bo będzie więcej śniegu.

Mam nadzieję

Wiolcia pisze:Przywitanie nowego roku w górach to zawsze dobry pomysł

Dobrze wróży turystycznie, wszak "Jaki Nowy Rok, taki cały rok".

włodarz pisze:"Jaki Nowy Rok, taki cały rok".

Włodarzu, a czy Ty również postanowiłeś się nieco więcej ruszać w 2021? Hę?

Przydałoby się, choć na razie siedzę na dupie. Za to Tobie muszę pogratulować konsekwencji, było postanowienie, jest realizacja.