Strona 1 z 2

2021.07.22 Rachowiec oraz Ścieżka Trzech Harnasi

: 2021-07-23, 05:44
autor: Tępy dyszel
Przeżyłem - dziękuję za uwagę.

C.d.n.

Re: 2021.07.22 Rachowiec oraz Ścieżka Trzech Harnasi

: 2021-07-23, 15:23
autor: Mirek
Tępy dyszel pisze:Przeżyłem - dziękuję za uwagę.

C.d.n.
To dobrze. :usm

: 2021-07-23, 16:28
autor: Tępy dyszel
Trasa: Zwardoń (660) - Rachowiec (954) - Sól Kiczora (580) - Mała Zabawa (797) - Wielka Zabawa (824) - Rajcza PKP (520)
Początek: 08:45
Koniec: 13:30
Całkowity czas wycieczki: 4h 45 min.
Dystans: 15,6 km
Maksymalne przewyższenie: 294 m
Suma wzniesień: ok. 650 m

Pewne okoliczności rodzinne sprawiły, że przez prawie 4 lata, byłem wyłączony ze wszelkiej działalności turystycznej. Ostatnie wydarzenie, spowodowało równocześnie, otwarcie nowych możliwości, w tym o zakresie turystycznym.

Wobec powyższego, postanowiłem skorzystać. Wybierając na początek trasę nominalnie lekką, żeby wiedzieć w jakim jestem miejscu.

Jak zwykle, kondycyjnie nadal dramat ale myślałem, że będzie dużo gorzej. Byłem, pochodziłem, pooglądałem, wszedłem i zszedłem, nadal żyję.

Początek przy stacji PKP w Zwardoniu.
Obrazek

Jak widać, podejście na Rachowiec nie jest długie ale miejscami, szczególnie na końcowym odcinku, dosyć strome.
Obrazek

Na forum jest mało zdjęć z fioletowym niebem, więc macie….Tu pasmo Baraniej Góry spod Rachowca.
Obrazek

Grzbiet graniczny m.in. ze Skalanką.
Obrazek

Wiata na Rachowcu a tak w rzeczywistości nieco poniżej szczytu.
Obrazek

Warunki do fotografowania trudne, niebo nie jest czyste, jakby przymglone ale coś tam widać. Nie jest źle – tu szeroko pojęte pasmo Wielkiej Raczy.
Obrazek

Co prawda Beskid Śląski czy Żywiecki, mam dosyć dobrze schodzony ale np. Rachowiec był jedną z ,,białych plam”. A szczyt na pewno warty odwiedzenia.

Teraz schodzę do Soli-Kiczor ścieżką edukacyjną zwaną ,,Zbójnicką Ścieżką Trzech Harnasi”. Znaki w formie malowanej na drzewach pojawiają się bardzo rzadko ale co jakiś czas są stosowne okrągłe tabliczki, także zachowując czujność, szlak ten nie powinien sprawić trudności orientacyjnych.

O samej ścieżce można poczytać tu:
https://sciezkatrzechharnasi.pl/

Po zejściu do Soli-Kiczor zaczynam podejście, najpierw na Małą Zabawę.
Tu widoki spod niej na Rachowiec.
Obrazek

Otoczenie miejscowości Sól-Kiczora spod Małej Zabawy.
Obrazek

Rzut okiem na Beskid Żywiecki.
Obrazek
Obrazek

Tuż pod szczytem Małej Zabawy znajduje się tzw. punkt odpoczynkowy ,,Ondraszek”.

Zamysł sam w sobie dobry ale odległość ław do stolika jest tak duża, że nie udało mi się skorzystać równocześnie ani z jednego ani z drugiego.
Okazuje się, że szczyt Wielkiej Zabawy, do którego trzeba się najpierw obniżyć aby na niego wejść, nie oferuje totalnie żadnych widoków i w zasadzie nie biegnie przez niego żadna ścieżka.
Gra ,,nie warta świeczki”

Ale w zamian z kolejnego punktu odpoczynkowego p.n. ,,Zabawa” całkiem zacna panorama na grupę Rycerzowej i nie tylko.
Obrazek
Obrazek

Wycieczkę kończę na stacji PKP Rajcza około 13.30.

Po tylu latach górskiej absencji, muszę napisać, że bardzo mi gór brakowało. Mam nadzieję, że teraz uda się częściej je zwiedzać.
Planów skonkretyzowanych brak, będzie cieszył sam fakt przejścia danej trasy. Nastawiam się głównie na komunikację zbiorową, także góry większe np. Tatry, odkładam a/a.

Dziękuję za uwagę.

: 2021-07-23, 16:42
autor: Adrian
Popularny ostatnio ten Rachowiec i w sumie warto by było się wybrać bo jeszcze nie byłem, a widoki całkiem fajne :)
To musi być piękne uczucie, powrócić po tylu latach w góry? Obym nie musiał go poczuć :-(

P. S
A jak aparat, dotarł, robi zdjęcia?

: 2021-07-23, 16:48
autor: Sebastian
Fajnie, że udało się wrócić po czteroletniej przerwie, na początek trasa SKS-owa, bardzo przyjemna. Widoczność i przejrzystość typowo letnia, nie ma się co dziwić.
Ja miałem dłuższą od ciebie przerwę w chodzeniu po górach związaną z wychowywaniem małych dzieci, których nie ciągałem na siłę, jak to ostatnio jest modzie - przerwa trwała ok. 12 lat.

: 2021-07-23, 16:49
autor: Sebastian
Adrian pisze:To musi być piękne uczucie, powrócić po tylu latach w góry? Obym nie musiał go poczuć :-(

Ja poczułem to tak, że w 2013 roku zostawiliśmy dzieci po raz pierwszy same w domu na cały dzień i pojechaliśmy na Kudłacze, bo to blisko z Krakowa i w miarę szybko obrócimy. Potem miałem takie zakwasy, że ja pierdziu...

: 2021-07-23, 18:56
autor: Tępy dyszel
Adrian pisze:To musi być piękne uczucie, powrócić po tylu latach w góry?

No ba ! Pyta a wie ;)

Adrian pisze:A jak aparat, dotarł, robi zdjęcia?

Dotarł. Pierwsza próba właśnie w tej relacji. Jeszcze się nim ,,nie bawiłem".

Sebastian pisze:Potem miałem takie zakwasy, że ja pierdziu...

Nogi czuje ale o dziwo, zakwasów brak.

: 2021-07-23, 19:59
autor: Dobromił
Darz Gad na Szlaku.

Co konkretnego w planach ?

Jak wrócę jesienią na Rachowiec to wydłużę trasę Twoim wzorem.

Amen.

: 2021-07-23, 20:51
autor: Piotrek
Też się zastanawiałem, czy już pykasz nowym aparatem :-)

A ścieżka harnasia całkiem ciekawie wgląda, będę musiał kiedyś spróbować przejścia.

: 2021-07-23, 21:49
autor: laynn
No to trzeba będzie odwiedzić tą górę. Nawet brałem pod uwagę ją na dziś, ale...czasu miałem za mało. A Zabawa też mi chodzi po głowie. Czyli nie ma sensu tam iść?

Ps. Zajrzyj w zagadki.

: 2021-07-23, 23:04
autor: sokół
Brawo, kolejny, po Mirku powrót. Oby teraz sypnęło relacjami. A o tyle fajnie, że zawsze brałeś nietypowe szlaki...

: 2021-07-24, 11:52
autor: ceper
Pytanie do Mirka: co to Ci wysadziło w awatarze? ;)

Jeśli ścieżka harnasia, to Harnasia Rogacza w Beskidzie Małym - polecam. Trzech to za dużo.
Było dokładniej sprecyzować plany, to może byś miał więcej zabawy.

Tępy dyszel pisze:Ostatnie wydarzenie, spowodowało równocześnie, otwarcie nowych możliwości, w tym o zakresie turystycznym.
Pewnie o 500+ chodzi. Mnie to ominęło, podobnie jak ulgi podatkowe na dzieci - nie skorzystałem... :zol

: 2021-07-26, 09:29
autor: Tępy dyszel
Dobromił pisze:Co konkretnego w planach ?

Nic. Po prostu odbyć kolejną wycieczkę. Nie warto planować nic w dłuższej perspektywie.
A zapowiedzi wycieczki planowanej za X miesięcy są z reguły funta kłaków warte i dosyć niepoważne.

laynn pisze:A Zabawa też mi chodzi po głowie. Czyli nie ma sensu tam iść?

Ogólnie sens jest. Tylko średni jest jeśli chodzi stricte o sam szczyt Wielkiej Zabawy. Tu masz mapkę dla potomnych ;)
Obrazek

sokół pisze:A o tyle fajnie, że zawsze brałeś nietypowe szlaki...

Teraz z tym będzie bardzo ciężko. Skazany na komunikację zbiorową.

: 2021-07-26, 10:34
autor: ceper
Tępy dyszel pisze:Teraz z tym będzie bardzo ciężko. Skazany na komunikację zbiorową.
Przyszalałeś, więc zabrali prawko na 3 miesiące. Teraz recydywa... Ludzie nie potrafią się opamiętać. :mys5
Nie mogłem tego zrozumieć, dopóki nie udałem się na zlot. Z i do Porąbki. Sodoma i Gomora. :dev6
Za 500+ i ołówkowe to za wiele nie pojeździsz. Przyjedź na agro - 3 kosiarki czekają. Będzie zabawa. ;)

: 2021-07-26, 10:57
autor: sokół
Teraz z tym będzie bardzo ciężko. Skazany na komunikację zbiorową.


Niekoniecznie. Możemy się kiedyś wybrać razem. Samemu mi się na pewno nie będzie chciało, a wstręt do jazdy autem jakoś mi chyba powoli przechodzi. Tym bardziej, że ja też na wycieczki sks chyba, bo nie chce mi się nigdzie gonić.