Góry Bez Granic

Darz Szlak.

W dniu 11 grudnia 2022 roku Zdobywcy ruszyli w plener. Wykorzystując okno pogodowe ruszyliśmy na Skrzyczne.

W bardzo mocnym składzie :

- Prezes KG Zdobywcy Marcin
- Skarbnik KG Zdobywcy Łukasz
- Wybitny Zdobywca Łukasz
- Wybitny Zdobywca Tadeusz

Od samego początku trasy, parkingu w Zimniku, poruszaliśmy bardzo ważne kwestie Klubowe. Do schroniska dostaliśmy się za pomocą drogi pożarowej i fragmentu niebieskiego szlaku. Przy stole omawialiśmy jeszcze ważniejsze sprawy Klubowe. Przyszłość widzimy w pięknych barwach.

Następnie udaliśmy się na szczyt w celu przywitania się z żabą.

Na parking zeszliśmy za pomocą niebieskiego szlaku.

Przedstawiam Państwu wszystkie zdjęcia jakie tego dnia powstały przy użyciu mojego aparatu.

Pozdrawiam.

To Skrzyczne się dorobiło takiej szumnej tabliczki i żaby na kamieniu !?
Jeszcze nie widziałem na oczy własne ...

To nienormalne żeby o tej porze roku było AŻ tak biało.

Jak na Bardzo Ważne Spotkanie Klubowe aura w sam raz, taka nierozpraszająca w dyskusji.

Dobromił pisze:Przyszłość widzimy w pięknych barwach.

Tęczowo czy różowo?

Dobromił pisze:Przedstawiam Państwu wszystkie zdjęcia jakie tego dnia powstały przy użyciu mojego aparatu.

A ciekawość: robiłeś je Ty przy użyciu aparatu czy aparat wyczaił odpowiedni moment i sam napstrykał ?

Adrian pisze:To Skrzyczne się dorobiło takiej szumnej tabliczki i żaby na kamieniu !?
Jeszcze nie widziałem na oczy własne ...

To jest żaba na miarę obecnych czasów.

Mirek pisze:To nienormalne żeby o tej porze roku było AŻ tak biało.

Świat oszalał.

Sebastian pisze:Jak na Bardzo Ważne Spotkanie Klubowe aura w sam raz, taka nierozpraszająca w dyskusji.

Tak. Specjalnie wtedy ruszylismy w teren. Zrobiliśmy to dla Klubu.

Lidka pisze:A ciekawość: robiłeś je Ty przy użyciu aparatu czy aparat wyczaił odpowiedni moment i sam napstrykał ?

Aparat został na moment przejęty przez Wybitnego Zdobywcę.

Sebastian pisze:Jak na Bardzo Ważne Spotkanie Klubowe aura w sam raz, taka nierozpraszająca w dyskusji.

Bardzo dobra pogoda, mogli się skupić na rzeczach poważnych, klubowych.
Przy słonecznej pogodzie z zajebistymi widokami pewnie całą para poszła by w aparat

Jeżeli to są wszystkie zdjęcia, to coś mało
Z drugiej strony jak się człowiek dobrze bawi, to zdjęć nie robi

To nie była zabawa, to była społeczna praca dla dobra Klubu.

Czy ktoś to doceni ...