Strona 1 z 1

Był nawet śnieg.

: 2023-03-27, 19:14
autor: Dobromił
Darz Szlak.

Weekendy są przydatne. Można je rozpocząć np w czwartek lub w piątek. Tak więc 17 marca cztery nogi zaniosły nas w piękne tereny Beskidu Śląskiego. Tak nam się spieszyło, że na teren wydarzeń weszliśmy już około 10 rano. Nie wiem , który raz byłem w Dolinie Twardorzeczki ale to nie ważne jest :) W piękne miejsca trzeba wracać. Zresztą na tym Forum występują inni tzw "szaleńcy jednego miejsca" :D Dawid - na Biskupiej byłeś już w setkach razy ? :D

Po lewicy wśród drzew pojawia się znana skała. Tak wyjdzie, że za kilka godzin wejdziemy na nią.


Obrazek

Czyż elementy zimy nie są piękne ?


Obrazek

Na znanej co niektórym polanie wstawił się bus.


Obrazek

Obraz gospodarki leśnej.


Obrazek

Potoki się toczą.


Obrazek

Obraliśmy drogę przy lewym.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Na przeciwległym zboczu bytują jedne z największych w okolicy skał. To tam ze Zdziczałym wykuwaliśmy pozaszlakową stal.


Obrazek


Obrazek

Wyszliśmy z lasu. Weszliśmy w śnieg. Pojawił się myszołów.


Obrazek

Drogi trawersują zbocza. Pojawiają się widoki.

Widać np Ostre, Skrzyczne i zbocza Murońki. Na tych zboczach kryją się Kuźnie.


Obrazek

Skrzyczne w roli głównej.


Obrazek

I tak to wkraczamy na niebieski szlak.

Z widokiem na Beskid Mały.


Obrazek

I na drzewka.


Obrazek

Ucieszył nas ten widok.


Obrazek

I rzut oka na lewo. Fatra Mała na końcu.


Obrazek

Rozpoczynamy odpoczynek. Zwróćcie uwagę na apteczkę na ścianie.


Obrazek

Po pewnym czasie żegnamy Halę Radziechowską i idziemy czerwonym szlakiem dalej.


Obrazek

Zima trzyma się dobrze.


Obrazek

Wkraczamy na pierwsze elementy skalne.


Obrazek

Jarek T ( to nie mój brat Jarek T ).


Obrazek

Łukasz T.


Obrazek

Artystyczny cień.


Obrazek

To są Zachodnie na Słowacji.


Obrazek

B...a Góra.


Obrazek

I na tę skałę wejdziemy.


Obrazek

Ucieszeni turyści.


Obrazek

Są na tym forum turyści, którzy pamiętają ile tam było drzew.


Obrazek

Śląski przechodzi w Mały. I pięknie widać wcięcie Doliny Twardorzeczki.


Obrazek

Futrzany zwierz z człekiem. Sporo sobie porozmawialiśmy na temat okolicy. Pozdrawiam.


Obrazek

Młodzież iglasta w natarciu.


Obrazek

Jarek na grani. Szerokiej ale grani.


Obrazek

Beskid Żywiecki.

Obrazek

Czy widzicie domek na końcu drogi ? Pamiątkowe miejsce po Habsburgach. Nogi forumowców i tam kiedyś zawitały.


Obrazek


Obrazek

Słuchałem bicia serca skały.


Obrazek

Zdobywca.


Obrazek

Nie poszliśmy w stronę Baraniej lub Kopca Zielonego. Wróciliśmy na Halę.

Tatry czuwały.


Obrazek

Za tymi skałami jest przerażająca przepaść. Tak z sześć metrów.


Obrazek

Szopa na Hali trwa.


Obrazek

Ktoś wpadł w szał.


Obrazek

Artystyczny kamień.


Obrazek

Wracamy niebieskim i po pewnym czasie wchodzimy na równoległą drogę po lewej. Tam NIE skręcamy w dół na dno d. Twardorzeczki tylko idziemy na pobliski szczyt. To chyba Jaworzynka. I tam trafiamy na miłe z pyska skały.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Jarek wkracza na szczyt.


Obrazek

Poza Grojcem widać np Komin nad Żywcem.

Obrazek

Stary Żywiec pod wodami.


Obrazek

Przy zejściu w stronę Wytrzyszczonej trafiliśmy jeszcze na kilka skał. Największej nie zrobiłem zdjęcia co by Zdziczały poczuł się w obowiązku i tam się udał.

Lobby myśliwych się sypie.


Obrazek

To na tej górze po prawej spotkaliśmy "nowe" skały.


Obrazek

Jak już było kilka skał to warto kolejne zobaczyć.

To na niej hartowały się Kolumby.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Po chwili wkraczamy na grzbiet. Był las ...


Obrazek

Skały sympatyczne i lekko majestatyczne.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Buszujący w gałęziach.


Obrazek

Za głównym ciągiem są jeszcze pojedyncze elementy skalnej rodziny.


Obrazek

Widok ze znanej stokówki.


Obrazek

Nie chciałbym tędy przechodzić po kilku dniach opadów.


Obrazek

Na koniec mieliśmy przejść suchą nogą przez potok. Nie wyszło.


Obrazek


Obrazek

Dziki dzięcioł szaleje w okolicy.


Obrazek

I tak to zakończyliśmy pętlę. Ponad 17 kilometrów, Drogi, szlaki, lekki wiatrołom i skały. Tak trzymać. Dwóch młodych i dzielnych Zdobywców.

W sobotę pojechaliśmy na koncert do Krakowa, a w niedzielę na miejsce lądowania.

Weekend był udany.

: 2023-03-27, 20:15
autor: Piotrek
Są na tym forum turyści, którzy pamiętają ile tam było drzew.

I trudno zdecydować co lepsze - las dookoła ale za to nudy po drodze, czy klęska lasu, dzięki której jest widokowo.
Chociaż ... ta druga opcja, mimo smutnych okoliczności, wydaje się zdecydowanie ciekawsza :)

: 2023-03-27, 20:19
autor: Dobromił
Pewno latasz nocami po okolicy z siekierą w łapach.

: 2023-03-27, 20:22
autor: sprocket73
To chyba dobra pora na eksplorację. Nie ma liści więc dobrze widać skały. Chaszcze też mniejsze, niż np. w sierpniu.

Bardzo ładny orła cień, drzewka cień i kamień :)

Dobromił pisze:Lobby myśliwych się sypie.
Być może ktoś to widzi inaczej. Będzie można starać się o nowa dotację na odbudowę punktów obserwacyjnych.

: 2023-03-27, 20:24
autor: Dobromił
sprocket73 pisze:To chyba dobra pora na eksplorację.


Jeszcze niech śnieg ze skał zniknie.

sprocket73 pisze:Bardzo ładny orła cień, drzewka cień i kamień :)


Dziękuję Panu. Będę dalej się starał na szlaku.

: 2023-03-27, 21:19
autor: Adrian
Powiem to, przepraszam !

W chuj nieświeża wycieczka, ale za to zajebista, gdyż tereny są zacne i lubiane przez mą skromna osobę i sam pewnie jeszcze nie raz pójdę w bój tą ciemną doliną :)

Tak trzymaj, masz potencjał :D ;)

: 2023-03-28, 11:31
autor: Dobromił
Adrian pisze:gdyż tereny są zacne i lubiane przez mą skromna osobę i sam pewnie jeszcze nie raz pójdę w bój tą ciemną doliną


Całkowicie przypadkiem będę wtedy w okolicy.

Adrian pisze:masz potencjał


Odtułuj się gwałtownie.

Re: Był nawet śnieg.

: 2023-03-28, 18:20
autor: Sebastian
Dobromił pisze:Rozpoczynamy odpoczynek. Zwróćcie uwagę na apteczkę na ścianie.

Też na nią zwróciłem uwagę, jak byłem tam w październiku i zużyłem cały zapas płynu do dezynfekcji. Czy został uzupełniony?

Dobromił pisze:Słuchałem bicia serca skały.

Andrzej Zaucha śpiewał:

"Byłaś serca biciem
Wiosną, zimą, życiem
Marzeń moich echem
Winem, wiatrem, śmiechem"

Jak ja nie cierpię przedwiośnia!

Obrazek

Re: Był nawet śnieg.

: 2023-03-28, 20:21
autor: opawski1
Dobromił pisze:Dawid - na Biskupiej byłeś już w setkach razy ? :D

Łącznie w ciągu 25 lat mojego życia na Biskupią Kopę wchodziłem około 260 razy. Od 2008 r. dokumentuje wejścia, (kiedyś w zeszycie, potem elektronicznie przez ślad GPS) kiedyś zdobędę się na podsumowanie mojej aktywności na Kopie... :D

"Apteczka na szlaku" to większy projekt, takich apteczek w Beskidach powiesili już kilkadziesiąt i chyba ciągle wieszają. Głównie przy schroniskach, chatkach, bazach namiotowych, wiatach, mają stronę na fb.

Widzę, że posprzątali wiatę na Radziechowskiej... jak ja szedłem był tam syf...
Halę Radziechowską i ten grzbiet ze skałkami przechodziłem raz i podobało mi się tam, w barwach późnoletnich, teraz tak nijako, ale fajnie błyszczą białe Tatry i Babia

: 2023-03-29, 09:18
autor: Dobromił
Sebastian pisze:Czy został uzupełniony?


Tak.

Sebastian pisze:Andrzej Zaucha śpiewał:


Ten tekst o sercu skały to pochodzi od mistyków z forum turystyka - gorska. Były też inne formy mistyki ...

opawski1 pisze:Łącznie w ciągu 25 lat mojego życia na Biskupią Kopę wchodziłem około 260 razy.


Do 25 roku życia byłem w górach ( nie licząc wbiegania na Grojec ) trzy razy. Wszelkich górach.

opawski1 pisze:mają stronę na fb.


I proszą żeby na tej stronie dać wpisy jak zobaczą np pustą skrzynkę.

opawski1 pisze:Widzę, że posprzątali wiatę na Radziechowskiej...


Wiedzieli że nadciągamy.

opawski1 pisze:Halę Radziechowską i ten grzbiet ze skałkami przechodziłem raz i podobało mi się tam, w barwach późnoletnich, teraz tak nijako, ale fajnie błyszczą białe Tatry i Babia


Tam najładniej jest w październiku.

: 2023-03-29, 09:26
autor: Sebastian
Dobromił pisze:Tam najładniej jest w październiku.

Generalnie w Beskidach najładniej jest w październiku.

: 2023-04-02, 19:17
autor: Dobromił
To z okazji św. Łukasza.