Goście ze świata.

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Goście ze świata.

Postautor: Dobromił » 2023-05-08, 20:19

Dobry wieczór.

Gość w dom, Bóg z dom.

Gość w dom, flaszka pod stół.

Gość w dom, nieszczęście gotowe.

Co by się uchronić ;) przed powyższymi plagami warto gości skierować w tereny bardziej przyjazne :D

Miejscem spotkania została Dolina Twardorzeczki.

Z Małopolski przybyły cztery ludzie i jeden pies.

Z Zabłocia jeden człowiek i jeden pies.

Z Trzebini jeden człek.

Z Leśnej jeden ludź.

Dołączyłem i ja.

Byli też inni zaproszeni ale ...

Wybrali to co wybrali.

Spotykamy się na parkingu i od razu rzuciliśmy się na trasę. Zauważcie piękny styl chodzenia piesa.


Obrazek

Mijamy polankę i wkraczamy w zwężenie doliny.


Obrazek


Obrazek

Wychodzimy z dzikiego lasu. Pojawia się masywny szczyt Ostre.


Obrazek

Można się elegancko wypasać.


Obrazek

Piękne tu mamy doliny.


Obrazek

Fatra patrzy na to z uśmiechem.


Obrazek

Z życia zwierza.


Obrazek

To my !


Obrazek

Na Radziechowskiej spędziliśmy elagancko czas.

I dalej do boju.


Obrazek

Rzut oka w prawo. Powszechnie wiadomo, że to jest Skrzyczne.


Obrazek

Wkraczamy na skały na Magurce.


Obrazek

Fatra się rozszerza.


Obrazek

Są też Tatry.


Obrazek

Nikt tej dwójce nie podskoczy.


Obrazek

Zwierza są w przewadze.


Obrazek

Zajmujemy miejsca na skale, delektujemy się muzyka, dyskutujemy, obserwujemy.

Widać pamiątkę po Habsburgach.


Obrazek

Tam też deptają skałę. Malinowską.


Obrazek

Sympatyczna to skała.


Obrazek


Obrazek

Czas było wracać.


Obrazek

Znane drzewo.


Obrazek

Niebieskim szlakiem dotarliśmy do odbicia na, pisząc w skrócie, Wytrzyszczoną.

Po drodze zwiedziliśmy maleńkie skałki.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Wyszliśmy na prostą.


Obrazek

Przed wejściem na grzbiet Wytrzyszczonej zabrałem Gości na skrajną turnie.

Rzucamy okiem na znaną nam z rana polankę. Tak powinny kończyć wszelkie złomy zagrażające innym - daleko od drogi. No chociaż niekoniecznie w górskim terenie ...


Obrazek

Olga z Sebem przemykają u podnóża skały.


Obrazek

Wkraczamy na grzbiet. Dla części z nas to debiut w tym terenie. Nie zgłaszali zastrzeżeń.


Obrazek


Obrazek

Piknik na skalistej grani.


Obrazek

Wracamy na parking. Dyskusje na wiele tematów. Humor. Kultura. Widoki.

I przeprawa przez rwącą rzekę.


Obrazek

Wszyscy przeżyliśmy.

Bardzo dziękuję za przybycie i elegancki dzień. Był to 16 kwietnia tego roku. Od tego dnia turystyka ruszyła - następnie były Gorce, Tatry Wysokie na Słowacji, Tatry Zachodnie w Polsce i Sudety w Czechach. Nie licząc muzeów w Krakowie.

Szanowni Goście - liczę na kolejne wspólne wycieczki.

Ponoć niejaki Sprocket też liczy na turę turystyczną z Wojciechem. Amen.

Pozdrawiam.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2023-05-08, 21:28

Co to za pamiątka po Habsburgach?
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-05-08, 21:35

Dokładnie w tym miejscu była ich leśniczówka. Być może część fundamentów jest oryginalna.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5636
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2023-05-08, 21:37

A więc tak... byłem zaproszony, nawet w myślach to zaproszenie przyjąłem. Pamiętam, że na wycieczce jednak się nie pojawiłem... już zapomniałem dlaczego, ale po datach i swoich zdjęciach przypomniałem sobie i jest mi wstyd jeszcze bardziej. No cóż, trudno, naprawdę wielce żałuję, choć trasa nie pachnie świeżością, to towarzystwo bardzo pożądane.

Widzę 2 duże psy, biegające luzem. To bardzo nieodpowiedzialne. To łamanie praw innych turystów. Hmm... czy opiekunowie tych psów byli pod wpływem? Jeżeli tak, to było o krok od tragedii. Jeszcze te strome skały, nieprzystosowane do turystyki, bo nie wyposażone w barierki. Dobrze, że nikt nie zginął.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9527
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-05-08, 21:42

Łukasz tak selekcjonuje znajomych, kto przeżyje Twardorzeczke może zostać kolegą :)

A jak widać, nie jest łatwo ;)

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-05-08, 21:56

sprocket73 pisze: i jest mi wstyd jeszcze bardziej


Wybaczyliśmy Ci grupowo. Ale tylko czasowo. I goście zapowiedzieli powrót.

sprocket73 pisze:Widzę 2 duże psy, biegające luzem. To bardzo nieodpowiedzialne. To łamanie praw innych turystów. Hmm... czy opiekunowie tych psów byli pod wpływem? Jeżeli tak, to było o krok od tragedii.


Troszkę nudzisz :)

Adrian pisze:A jak widać, nie jest łatwo


A tam. Mamy z Dzikim lepsze miejsca do "selekcji" :)
Ostatnio zmieniony 2023-05-12, 08:27 przez Dobromił, łącznie zmieniany 2 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2023-05-11, 20:56

Z szałasu na Radziechowskiej to już co raz mniej zostaje. Szkoda budy, ale jakie czasy taka i turystyka :rol