Hrobacza Łąka z Kóz (Beskid Mały)

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2820
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Hrobacza Łąka z Kóz (Beskid Mały)

Postautor: Tępy dyszel » 2023-08-15, 10:21

Trasa: Kozy Centrum (375) - Kamieniołom w Kozach (550) - Hrobacza Łąka (828) - przeł. u Panienki (750) - Groniczki (839) - Gaiki (808) - Bielsko Biała Straconka (420)

Dystans: 12,3 km
Maksymalne przewyższenie: 464 m.
Suma wzniesień: ok. 620 m.

Mapka i profil trasy:

Obrazek

Obrazek

Po ponad dwumiesięcznej bezczynności turystycznej, przyszedł czas na rozruch. A więc na początek coś krótkiego i w sumie nie męczącego. Choć czułem niedosyt, można było jeszcze ,,zahaczyć" choćby o Magurkę Wilkowicką.

Zaczynam w centrum Kóz.

Obrazek

Hrobacza (albo Chrobacza) Łąka widziana od północy. Z tej perspektywy krzyż wydaje się być umieszczony poniżej szczytu.

Obrazek

Zabudowania górnej części Kóz za mną, więc czas na posiłek regeneracyjny w ,,maryjnym" towarzystwie.

Obrazek

W bezpośrednim sąsiedztwie kamieniołomu ciekawy widok na północ.

Obrazek

Oto sam, nieczynny już kamieniołom.

Obrazek

Kolejna sjesta, tym razem przy stawie. Ponoć ryby są i ,,biorą"

Obrazek

Podejście na szczyt, szlakiem zielonym, pisząc delikatnie, łagodne nie jest. Ale w miarę szybko można nabrać wysokości. Oto Hrobacza Łąka.

Obrazek

Widoki ograniczone głównie do strony północnej. Powoli zaczynają je przysłaniać różne roślinne ,,ustrojstwa" także korzystajcie póki jeszcze czas. Widać między innymi elektrociepłownię w Komorowicach, Jezioro Goczałkowickie czy też ,,włości" z których przyjechałem ;)

Obrazek

Ale to co najlepsze dopiero przede mną. Wystarczy przejść się kilkadziesiąt metrów na południe a tu....

Rogacz, Magurka Wilkowicka. Jest nawet Pilsko.

Obrazek

Po lewicy, Żar, Jaworzyna. Jest też ,,Królowa" - rzekomo nudna.

Obrazek

Iście pocztówkowa panorama. Proponuję to miejsce odwiedzać bardziej w godzinach popołudniowych. Potencjał widokowy na Tatry z pewnością jest. Ale w porze w której byłem (zdjęcia wprost pod słońce)

Obrazek

Znów religijnie. Przełęcz u Panienki. Pewien pies w tym miejscu dostał objawów wskazujących na opętanie ;) Akurat w pobliżu nie było egzorcysty ;)

Obrazek

Przejście na Gaiki bez większej historii. Schodzim do Straconki. Licząc na to że ,,ambonka Pani Jolci" stoi nadal. Stoi.

Obrazek

Kapitalnie prezentuje z tego miejsca zarówno Bielsko jak też np. Szyndzielnia z Magurą.

Obrazek

Obrazek

Wycieczkę kończę nieopodal kościoła p.w. M.B. Pocieszenia w Bielsku Białej Straconce.

Obrazek

Było krótko, leniwie, wolno, odcinki leśne dające ochłodę. Ale widoki też były. I o to właśnie chodziło. A miejsce niedalekie, które ominąłem są i będą pretekstem do ponownych ich odwiedzin.

Z Panem Bogiem.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-08-15, 11:27

Fajnie że udało Ci się wyrwać choć na chwilę :)

Widoki z polany są fajne, ale tak jak mówisz nie tych godzinach kiedy z reguły się tam jest, bo słońce nie daje noc zrobić :lol
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 5936
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2023-08-16, 16:43

Nie jestem pewien, czy Magurka Wilkowicka jest warta zahaczenia.

laynn

Postautor: laynn » 2023-08-16, 20:59

Krótka trasa, osobiście wolę widoki na południe, a okolice Hrobaczej są całkiem wyborne.