![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Wczoraj (czwartek) miała miejsce szybka akcja pod patronatem Klubu Kolumbów, szybka dzięki pięknej, mglistej pogodzie. A przy okazji z miłym elementem folklorystycznym
![:D](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Celem programu było zdeptanie i sfotografowanie wychodni na szczycie Skrzycznego co też z powodzeniem i bez trudności się udało oraz poplątanie się po okolicy.
O szlaku na Skrzyczne z Ostrego nie ma co pisać, bo wielu zna a jak kto nie zna to powinien poznać
![:!](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Skały na szczycie fajne, nie żeby jakieś wielkie czy imponujące, daleko im to tych choćby z przed tygodnia, ale są i do kolekcji trza je było obczaić. Sesja w mokrych borówkach i zaroślach przebiegła sprawnie po czym nastał moment zastanowienia co tu dalej z sobą zrobić bo pora młoda- dookoła mleko i gdzie bym nie polazł to tak jak bym stał w miejscu
![:lol](./images/smilies/icon_lol.gif)
Cóż, po krótkiej burzy mózgu zapadła decyzja o przejściu na dół ale żeby nie było normalnie to różnymi dziwnymi zakamarkami leśnymi, od tak, dla odmiany (info dla Dobromiła-nic nie znalazłem).
Na dole jeszcze bliskie spotkanie z lokalnym folklorem który przebiegał tak:
siedzę na przystanku, czekam na busa. Widzę, że namierzył mnie jakiś podpity dziadek, idzie w moją stronę i wyciąga rękę.
-Ceść
-Cześć-aha, to teraz będzie sępił fajki albo na "japko", sobie myślę. Ale nie...
-Kaś był, na grzybach?
-Nie, na Skrzycznym.
-Po co???
-Bo lubię.
-????-chwila konsternacji bo chyba nie wiedział o czym mówię.- a jo cie znom. Tyś jest od tego tam niżej, no wisz, ten tam co to robi te, no wisz co, adyś łod niego.
-Nieee, ja jestem z drugiej strony.
-Godom ci żeś łod niego, ady wim. Kierownikuuu.....
No to teraz będzie sępił, oni zawsze jak chcą kasę to Kierowniku albo Szefie. Ale nie...
-...a któro to godzina, pojedzie jaki bus? Na targ do Żywca miołek jechać rano inom zaspoł.
-Targ jest w środy, wczoraj był
![:lol](./images/smilies/icon_lol.gif)
-Łoooo kur...., ćworty dzień pijem i mi się jus wszysko mieso. EEEEEEEEJ, CEKOOOOJ- i zerwał siedo wyjeżdżającego powoli samochodu.
-Ka jedzies?
-coś tam coś tam
-To weź ze mnie do Lipowej
Zdjęcia (ale nic specjalnego) http://www.zuziawdrodze-galeria.cba.pl/ ... 062013.php