Dziady ( i Basia ) na Pradziadzie

Relacje z Sudetów polskich i czeskich.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Dziady ( i Basia ) na Pradziadzie

Postautor: Dobromił » 2023-06-21, 19:15

Dobry wieczór.

Początkiem roku 2023 zaplanowaliśmy straszliwe wyprawy prawie na koniec świata. Po zakończonym sukcesem wyjeździe w Góry Opawskie przyszedł czas na jeszcze groźniejszą ekspedycję.

Czyż Pradziad nie brzmi groźnie ? Czyż nie wygląda demonicznie z oddali ? Czyż nie warto na niego wejść ?

Ekipa z Gór Opawskich melduje się w komplecie. 7 maja tego roku podejmujemy to wyzwanie. Nie ma lekko - nikt inny nie chciał.

Pokonujemy tysiące kilometrów w drodze na zachód. Tak daleki zachód, że celem nie jest nawet Dziki Zachód. Celem są Czechy.

Parkujemy w Karlova Studanka. Tuż przy szlakach - żółtym i niebieskim. Znowu ktoś chce pomalować świat na te kolory. Parking bezpłatny, forma w normie, sami debiutanci na tym szlaku - Baś, Gutek, Jarek, Krzysiek i ja.

Około 9.08 ruszamy na spotkanie z czeską przyrodą.

Obrazek

Od początku idziemy wzdłuż wody płynącej ( raz z prawej, raz z lewej, drugi raz z prawej, drugi raz z lewej ... ) o nazwie Bila Opava.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Rada Starszych.


Obrazek

Mini wodoryje są co chwilę.


Obrazek

Korzenie się panoszą.


Obrazek

Zmory mostowe.


Obrazek

W międzyczasie znaki niebieskie oddaliły się w prawo pod górę. My podążamy szlakiem żółtym. Kolor paskudny ale szlak ... Wszyscy jesteśmy zachwyceni. Wodą, elementami skalnymi, dziką roślinnością, paskudną pogodą, kłodami pod nogami, skałami nad głowami. Amen.

Młodzieżówka turystyczna.


Obrazek

Orientuj się !


Obrazek

Mamy też kłody nad głowy.


Obrazek

Piękne pomieszanie.


Obrazek

Turyści mostowi.


Obrazek

Piękne niebo nad drzewami.


Obrazek

Bardzo ładne kładki i mostki.


Obrazek

Pokonał te schody.


Obrazek

Przeszedł ten mostek.


Obrazek

Tak jakoś ciemno się zrobiło.


Obrazek

Kolejny przedstawiciel młodzieży.


Obrazek

Pod górę marsz.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Dla odmiany wody.


Obrazek


Obrazek

I znowu do góry.


Obrazek


Obrazek

Tutaj mi się bardzo podobało.


Obrazek

Przed nami największy wodoryj w okolicy.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

I tak to przyszedł czas na pożegnanie z żółtym szlakiem.


Obrazek

Skręcamy w lewo na niebieski szlak.

Drapieżne drzewo.


Obrazek


Obrazek

Kolejny drapieżca.


Obrazek

Górna część doliny wygląda trochę inaczej.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Pierwszy cel wzięty. Chata Barborka czeka na nas. Odpoczęliśmy w sposób elegancki.


Obrazek

Jak widać na powyższych zdjęciach pogoda nie była widokowa. A ponoć z Pradziada nawet Tczew widać. Tak mówiła Basia, która tam kiedyś zimą była. Uwierzyliśmy Jej i ruszyliśmy.

Widoki były szerokie.


Obrazek


Obrazek

To w tle to dół wieży na Pradziadzie.

Obrazek

Szczyt wzięty ! 1491 m, najwyższy szczyt Jesioników. Piąty w Czechach i najwyższy szczyt Sudetów Wschodnich.

Wita nas Pradziad, osobnik z miejscowej mitologii.



Obrazek

My tu wrócimy.

A teraz wracamy. Korzystamy z jednej z kilku platform widokowych.


Obrazek

Witamy płaza.


Obrazek

Tam nie weszliśmy.


Obrazek

Nie wracamy do Barborki tylko idziemy prosto - Owczarnia czekała.

Po prawicy stoi inna chata.


Obrazek

Idzie zima.


Obrazek

W Ovcarna spędzamy trochę czasu, korzystając z karty dań.

Jak wyszliśmy pogoda dalej była wspaniała.


Obrazek

Można powiedzieć, że była to wyprawa zimowa.


Obrazek

Tym razem korzystamy w większości ze szlaku niebieskiego.

Cudne drzewa.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Idziemy na niebiesko.


Obrazek

I znowu drzewa na stoku.


Obrazek

Po prawicy u dołu widać żółty szlak, którym szliśmy rano. To znak, że zbliżamy się do połączenia szlaków.


Obrazek


Obrazek

I się połączyliśmy.

Ostatnie metry do parkingu.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Koniec.

Z jednej strony zero widoków ze szczytu trochę nas zmartwiło. Z drugiej strony szlak przy potoku to górska perła.

Wrócimy tam przy lepszych prognozach.

Bardzo dziękuję Dawidowi za zaproponowanie tej pętli turystycznej.

Dobranoc.
Ostatnio zmieniony 2023-06-21, 20:45 przez Dobromił, łącznie zmieniany 4 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Coldman
Posty: 1171
Rejestracja: 2020-05-19, 22:34
Lokalizacja: Wysoczyzna Kaliska

Postautor: Coldman » 2023-06-21, 22:01

Miło cię widzieć w Sudetach.
Jednak niemiło jest patrzeć, na tą paskudną pogodę :D
(Zajebista ta drewniana żaba xD)
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-06-22, 05:47

Kładki i Mostki fajne, pewnie przy lepszej pogodzie byłby większy efekt.

Jak Czechy, to pewnie Kofola pękła :lol

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2023-06-22, 08:00

Jak widać na powyższych zdjęciach pogoda nie była widokowa.

ciesz się, że Mirek siedział wtedy w domu
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-06-22, 08:11

Coldman pisze:Miło cię widzieć w Sudetach.


Sześć dni. A rok jeszcze trwa ...

Coldman pisze:Jednak niemiło jest patrzeć, na tą paskudną pogodę :D


Należy w takie dni dostrzegać piękno pod chmurami.

Adrian pisze:Kładki i Mostki fajne, pewnie przy lepszej pogodzie byłby większy efekt.


A tam. Mimo to liczę, że jeszcze w tym roku nasze twarzyczki otuli tam czeskie słońce.

Pudelek pisze:ciesz się, że Mirek siedział wtedy w domu


Znaczy się, że jakby Mirek był w terenie to byśmy nie przeżyli ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2023-06-22, 08:35

Dobromił pisze:Znaczy się, że jakby Mirek był w terenie to byśmy nie przeżyli ?

na pewno nie przeszlibyście suchą stopą!
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 3818
Rejestracja: 2013-07-10, 09:43
Lokalizacja: wodzisław śląski

Postautor: Mirek » 2023-06-22, 09:25

Pudelek pisze:
Jak widać na powyższych zdjęciach pogoda nie była widokowa.

ciesz się, że Mirek siedział wtedy w domu
Wypraszam sobie takie mokre uwagi, dzięki pewnej apce pogodowej deszcze mnie omijają co widać na fotach, :haha
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.

włodarz
Posty: 2687
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2023-06-22, 19:13

O dolinie niektórzy mówią, że najpiękniejsza w Sudetach, ale ja znam piękniejszą, w Karkonoszach.

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-06-22, 19:55

włodarz pisze:ale ja znam piękniejszą, w Karkonoszach.


Dawaj namiary.

Mirek pisze: deszcze mnie omijają


I przechodzą na innych.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 5936
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2023-06-23, 16:49

Pierwsza część bardzo ładna, za to druga niezwykle klimatyczna. Widzę u ciebie znaczny postęp w relacjach, są coraz ciekawsze literacko i coraz więcej w nich zdjęć.

włodarz
Posty: 2687
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2023-06-23, 17:23

Dobromił pisze:Dawaj namiary.


Proszę bardzo: https://mapy.cz/s/rapedajabe

Jak zauważysz ścieżka jest w tej chwili zamknięta. Ma to służyć ochronie turystów ponieważ wędrując doliną umierali z zachwytu :)

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2023-06-24, 22:35

Cóż, zdjęcie z Pradziadem jest więc wyjazd do odhaczenia :).
Ale z pewnością zrobisz powrót, bo jednak dla widoków z tej dziwacznej góry, warto.

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-06-26, 10:28

Sebastian pisze:Widzę u ciebie znaczny postęp w relacjach, są coraz ciekawsze literacko


Nie zauważam u siebie żadnych zmian "literackich". Ale dziękuję za miłą opinię - przelew wykonany.

Piotrek pisze:Cóż, zdjęcie z Pradziadem jest więc wyjazd do odhaczenia :) .


Sympatyczny typ z niego.

Ale z pewnością zrobisz powrót, bo jednak dla widoków z tej dziwacznej góry, warto.


I do tego czeskie wyjazdy mają winną tradycję.

włodarz pisze:Ma to służyć ochronie turystów ponieważ wędrując doliną umierali z zachwytu :)


Czyli piszesz jako zombi ? :)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

włodarz
Posty: 2687
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2023-06-26, 17:17

Dobromił pisze:Czyli piszesz jako zombi ? :)

Miałem okazję zobaczyć wiele pięknych miejsc i nabrałem nieco odporności, więc przeżyłem :)