głosowanie na: ZDJĘCIE LIPCA

17.09.2016 - PMP czyli XIV Prudnicki Maraton Pieszy

Relacje z Sudetów polskich i czeskich.
Awatar użytkownika
Robert J
Posty: 1375
Rejestracja: 2013-12-08, 21:46
Kontakt:

17.09.2016 - PMP czyli XIV Prudnicki Maraton Pieszy

Postautor: Robert J » 2016-09-19, 15:41

W dniu 17.09.2016 po raz trzeci wziąłem udział w PMP czyli Prudnickim Maratonie Pieszym. Impreza organizowana jest przez PTTK Prudnik i Tygodnik Prudnicki. Koronny dystans 50 km co roku wiedzie inną trasą. Uczestnicy są wywożeni autokarem na miejsce startu skąd mają za zadanie dotrzeć do Prudnika po wyznaczonej trasie z punktami kontrolnymi.

W tym roku start został wyznaczony w miejscowości Karlovice niedaleko Vrbna pod Pradziadem. Ja docieram pod muzeum "Kosarna" we własnym zakresie. Mój cel na dzisiaj to pokonać trasę w czasie poniżej dziewięciu godzin. Dlatego też gdy tylko zapisałem się ruszam w pogoń za czołówką. Idziemy szlakiem koloru żółtego. Z łąki mamy widok na budzącą się ze snu miejscowość.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Prognozy pogody na dziś są złe. Z biegiem czasu aura ma się pogarszać aż do momentu wystąpienia opadów deszczu. Im później tym ma padać bardziej intensywnie...

Będąc już w czołówce zdobywamy szczyt Milir gdzie zlokalizowany jest zalany kamieniołom "Morskie oko". Później szlak wiedzie ku "kamiennej chacie" po drodze asfaltowej. Czołówka raz mi odjeżdża, a raz udaje mi się prowadzącą grupę dogonić :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na chwilę schodzimy z asfaltu. Chłopaki znajdują niezłego borowika. Słuszność jego rozmiarów pokazuje jego porównanie z czapką ;)

Obrazek

Schodzimy do Starych Purkartic. Znowu idziemy asfaltem. Zaczyna padać deszcz. Wystarczyło, że się na moment zatrzymałem by zawiązać buta i uciekła mi czołówka ;) Nie udaje mi się już ich dogonić, więc częściej korzystam z aparatu. We wsi sporo drewnianych budynków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mijam dzwonnicę stojącą w miejscu gdzie do 1986 roku znajdował się kościół Najświętszej Trójcy.

Obrazek

Na końcu Starych Purkartic opuszczamy szlak żółty. Musimy bez szlaku dotrzeć do znaczków koloru zielonego. Wiedzie tam miejska trasa turystyczna Miasta Albrechtice. Ten odcinek jest bardzo dobrze oznaczony przez organizatora i zgubić się tutaj byłoby wielką sztuką ;)

Obrazek

Szeroką leśną drogą zbiegam w kierunku Lenarcic(Linhartovy).

Obrazek

Obrazek

Przekraczam główną drogę biegnącą w kierunku Krnova i wkraczam do miejscowości. Przez park przypałacowy pod sam pałac gdzie zlokalizowany jest pierwszy punkt kontrolny PMP.

Obrazek

Obrazek

Po podbiciu kontrolnej pieczątki przekraczam most na granicznej rzece Opawica i dalej wędruję już po polskiej stronie przez Lenarcice i Opawicę szlakiem czerwonym. W dalszym ciągu jest to miejska trasa turystyczna.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od granicy państwa rozpoczynam dość strome podejście na Graniczny Wierch. Ścieżka fajnie została wykoszona :)

Obrazek

Obrazek

Zdobywam szczyt , na którym stoi charakterystyczna wieża widokowa powstała z dwóch starych przekaźników telekomunikacyjnych. Miejscowi nazywają ją "radary" ;)

Obrazek

Dalej prowadzi już szlak koloru niebieskiego. Po zejściu do kapliczki u rozdroża odbijam w lewo. Tutaj powstała niedawno nowa ścieżka edukacyjna. Inicjatywa skierowana głównie do najmłodszych. "Krecikowa ścieżka" wiedzie przez około 2 kilometry ku "studzience krecika". Po drodze wiele drewnianych postaci z kreskówek oraz tablic edukacyjnych. Mijam również leśny plac zabaw.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sama "krecikowa studzienka" wyschła, podobnie jak wszystkie okoliczne strumienie...

Obrazek

Obrazek

Mam z góry, więc staram się zbiegać. Tutaj popełniam błąd i przeoczam odbicie szlaku. Zbiegłem zbyt daleko i zanim się zorientowałem nadrabiam około 3 kilometry, a tak się fajnie biegło w dół... Nie chcąc wchodzić ponownie do góry decyduję się iść na przełaj przez lasy i łąki. Muszę pokonać również dość głęboki wąwóz z obecnie wyschniętym korytem strumienia. Udaje się w końcu dotrzeć do drugiego punktu kontrolnego zlokalizowanego przy głazie narzutowym "bludny balvan". Uzupełniam zapasy wody i idę ku miejscowości Liptan. Po drodze mija mnie Andrzej jeden z organizatorów. Informuję go o swojej pomyłce, a ten zobowiązuje się pobiec w to niepewne miejsce gdzie przeoczyłem odbicie i odpowiednio je oznakować. Mam nadzieję, że dzięki mojej informacji oszczędziłem komuś błądzenia...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Postanowiłem też, że dzisiaj nie będę już więcej podbiegać. Z miejscowości Liptan podchodzę wśród pastwisk zboczami szczytu Strážnice.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następnie zejście do wsi Pitárné i dalej w kierunku Arnultovic.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miałem nadzieję uzupełnić zapasy wody w sklepie w Jindrichovie, ale sklep okazał się być zamknięty. No cóż pozostaje mi pokonać ostatnie 10 km o suchym pysku... Idę ścieżką rowerową ku granicy państwa. Zaczyna padać deszcz...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od granicy państwa pozostaje mi przedrzeć się przez las prudnicki do miasta. Przez "Trzy granice" i "Dolinę Marii" idę w kierunku rozdroża pod Trzebinią po szlaku żółtym. Od rozdroża już prosta droga do Prudnika gdzie zlokalizowana jest tym razem meta maratonu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie wytrzymuję i zamiast iść prosto do celu wstępuję do marketu zrobić stosowne zakupy przez co tracę cenne minuty w kolejce do kasy. Niewiele brakowało, a zostałbym wyprzedzony przez "grupę pościgową" ;)

Kilkaset metrów dalej docieram do mety. Deszcz rozpadał się na dobre...

O czas mnie nie pytajcie ponieważ zapomniałem spojrzeć na zegarek na mecie ;) Na pewno było poniżej dziewięciu godzin, ale jaki dokładny miałem czas będę musiał poczekać na oficjalne wyniki :) Pokonany dystans niespełna 54 km.

Obrazek

Galeria: https://goo.gl/photos/b5umNNDm2NznpiQp7
Awatar użytkownika
_Sokrates_
Posty: 1608
Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
Lokalizacja: Białystok

Re: 17.09.2016 - PMP czyli XIV Prudnicki Maraton Pieszy

Postautor: _Sokrates_ » 2016-09-19, 15:58

Robert J pisze:Obrazek


Ale paskudztwo!
Wiem, że nic nie wiem.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości