Góry Bez Granic

No prosze... Cisego na forum nie bylo juz nie pamietam odkad, ale jak sie pojawil to od razu przywalil z takiej grubej rury, ze czlowiek nie wie jak sie pozbierac. Toz kazde zdjecie by chcial sobie wydrukowac, powiesic na scianie i gapic sie na nie cały dzien!

Biorę się teraz za oglądanie albumów ze starymi czarno-białymi fotografiami z Niwy, z lat 60. i 70. minionego stulecia

Fajnie ze masz zdjecia. Moi rodzice w dziecinstwie tez jezdzili w ciekawe miejsca, i w Beskidach i nad morzem. A zdjec prawie wcale ni ma...
P.S. Mam nadzieje ze z tego twojego ogladania albumow cos wyniknie i dla nas dobrego

Wiem, że nienajlepsze, ale może kogoś zachęcą do odwiedzenia tego miejsca.

Ja od jakiegoś czasu, uważam że są ciekawsze niż beskidzkie, tylko ta odległość...

Mam nadzieje ze z tego twojego ogladania albumow cos wyniknie i dla nas dobrego

O tak!

Cisy, mimo wszystko, ja bardzo lubię wieże widokowe. Więcej ludzi w danym miejscu to fakt, ale rozległe widoki to coś co mnie kręci.

Pudelek pisze:Piękny ten drewniany ganek na zdjęciach, bardzo rzadko już się teraz takie widuje!

Kilka lat po opuszczeniu domu przez Dziadków ganku tego już nie było. Dom i gospodarstwo trafiło do Państwowego Funduszu Ziemi i po jakimś czasie dom zamieniono w siedzibę Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej. Ganek nikogo już nie wzruszał.

W 1976 r., gdy Tato odwiedził swój dawny dom, ten wyglądał tak





W maju 1986 r. zrobiłem pierwsze kolorowe zdjęcia domu Dziadków (przeźrocze ORWO oczywiście )



Kolory fasady były już inne niż kilkanaście lat wcześniej. Charakterystycznego dla kłodzkich i czeskich murowanych domów różowego koloru nie mam na żadnych fotografiach, ale dość dobrze oddała te barwy moja siostra na jednym ze swoich obrazków (namalowała to już w latach 90.). A te drzewa przed domem to lipy - też już ich nie ma.




Bubo, Włodarzu, Laynn, Pudelku - wszystkim Wam dziękuję za miłe słowa! Obiecuję, że się poprawię i jeszcze zaistnieję na forum. Może z jakimiś moimi własnymi wątkami? Czekam na chwile wolnego czasu i chwile jakiegoś natchnienia.

Co zaś do wież widokowych - dobrze, że są, zwłaszcza te sprzed stu kilkudziesięciu lat, ale tych nowych jest chyba już zdecydowanie za dużo. Czesi, którzy mieli jeszcze większego bzika na punkcie stawiania na każdym kroku nowych rozhledni, zaczynają już wykazywać odznaki otrzeźwienia. U nas dochodzi się do tego powoli.

A widoki? To trochę tak jak z muflonem w Sudetach. Mogę pójść do wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego i mam stuprocentową pewność, że to zwierzę zobaczę, i mogę się wybrać w jakiś fragment naszych gór, w którym zwierzaki te z całą pewnością żyją, ale czy je podczas tej akurat wycieczki napotkam, to wcale tego nie jestem pewien. A ja mimo wszystko wybiorę tę drugą opcję

Cisy2 pisze:Obiecuję, że się poprawię i jeszcze zaistnieję na forum. Może z jakimiś moimi własnymi wątkami?...

To jest bardzo słuszna koncepcja.

Cisy2 pisze: Obiecuję, że się poprawię i jeszcze zaistnieję na forum. Może z jakimiś moimi własnymi wątkami?

Również z niecierpliwością czekam!

Bystrzyca Kłodzka, Długopole-Zdrój - wody mineralne, Długopole Górne - kamieniołom, Poręba - gnejsy, Rudawa - dolina Dzikiej Orlicy, grudzień 2016

http://sudeckieilustracje.pl/index.php/ ... dzien-2016

BK mam w planach, ale liczę na rodzinny wypad w te rejony. Więc mi się nie śpieszy, a kolejny raz się utwierdziłem, że warto tam pojechać. Fajnie ją pokazałeś

My bardzo długo zwlekaliśmy z wizytą w Bystrzycy, zawsze było coś.
Jeśli zgłodniejesz w Bystrzycy to jest tam (mam nadzieję, że jeszcze jest) taki bar, Kaktus się nazywa. Mniam.

To Bystrzyca Kłodzka może być ładna? Dwa razy tam byłam, oba pobyty w szarościach i miasteczko sprawiało dość przygnębiające wrażenie. Ale na Twych zdjęciach prezentuje się całkiem miło!
Okolice Długopola-Zdrój bardzo mi się podobały - takie odkryte, przestrzenne.

Bystrzyca bardzo ładne miasto, tylko zaniedbane i rozkopane na wszystkie strony. To stan umysłu...

Bystrzyca jest jednym z najciekawszych miast województwa dolnosląskiego. Może wygląda niewyjściowo, ale mimo ogólnego niedofinansowania z roku na rok widać, że zmienia się na lepsze. A zabytki i położenie ma pierwszej klasy.

Wiolcia, vidraru, gar
Tak właśnie jest z Bystrzycą. Gdyby miasto miało kasę na remont starej zabudowy to mielibyśmy do czynienia z prawdziwym cackiem.

włodarz pisze:Bystrzyca Kłodzka, Długopole-Zdrój - wody mineralne, Długopole Górne - kamieniołom, Poręba - gnejsy, Rudawa - dolina Dzikiej Orlicy, grudzień 2016

Do tych dwóch Twoich zdjęć z grudniowej Rudawy:









można znaleźć w sieci taki zimowo-muzyczny odnośnik


[video]https://www.youtube.com/watch?v=-00Y3RosluQ[/video]


I do serii

Tutaj też zimowa muzyczna (trochę zaskakująca) Rudawa i jej okolice


[video]https://www.youtube.com/watch?v=09NqLjHJtGQ[/video]