Strona 21 z 25

: 2023-12-25, 18:25
autor: włodarz
Z cyklu najwyższe w czeskich Sudetach:
Jánský vrch (375 m), Hoštický stupeň (Travenská hornatina, Rychlebské hory), sierpień 2023

http://sudeckieilustracje.pl/index.php/ ... rpien-2023

Obrazek

: 2023-12-26, 09:00
autor: Adrian
Wnętrze pałacu bardzo ładne.

: 2023-12-26, 10:41
autor: laynn
Przejeżdżając u jego stóp byłem ciekaw jak jest w środku. Widzę, że fajnie.

Tylko na mapie na zachód i na północny zachód są wyższe wzniesienia, teren oznaczony Jesenicka Obora - rozumiem, że to już końcówka gór?

: 2023-12-26, 12:42
autor: włodarz
Wnętrze pałacu bardzo ładne.

O tak, zrobiłem całą masę zdjęć

laynn pisze:Tylko na mapie na zachód i na północny zachód są wyższe wzniesienia, teren oznaczony Jesenicka Obora - rozumiem, że to już końcówka gór?

Jesenicka obora leży w sąsiednim mikroregionie o nazwie Hřibovska hornatina, której najwyższym szczytem jest Borůvková hora (899 m).
Jak teraz patrzę na notatki to w czeskich Górach Złotych byłem na wszystkich najwyższych wzniesieniach poszczególnych mikroregionów.

: 2023-12-26, 15:15
autor: laynn
Ile Ci to zajęło?

: 2023-12-26, 15:24
autor: Pudelek
oglądając zdjęcie wnętrz pałacu nigdy bym nie pomyślał, że to była siedziba biskupa...

: 2023-12-26, 16:03
autor: włodarz
Ile Ci to zajęło?

Tych wzniesień jest sześć, więc jakby się ktoś nastawił tylko na nie to w kilka dni można je wszystkie obejść. Mi zajęło to z 10 lat, bo na części byłem zdobywając KGP, WKS i SW czyli do 2013 r. Koło Jańskiego vrchu też przechodziłem parę lat temu, teraz liczyłem, że uda się wejść na środek tego pola. No i w 2023 wszedłem jeszcze na Szpiczak.

Pudelek pisze:oglądając zdjęcie wnętrz pałacu nigdy bym nie pomyślał, że to była siedziba biskupa...

A czego się spodziewałeś?

: 2023-12-26, 16:27
autor: Pudelek
więcej akcentów religijnych

: 2023-12-26, 18:15
autor: włodarz
Są dwie kaplice, jedną przedstawiłem w relacji.

: 2023-12-28, 19:42
autor: Wiolcia
Ten pałac wygląda intrygująco, gdy przejeżdża się przez miasteczko - jest tak wysoko :)
Ale rozumiem, że samego szczytu nie zdobyliście z powodu mokrego podłoża i rzepaku?

: 2023-12-28, 20:08
autor: włodarz
Wiolcia pisze:Ale rozumiem, że samego szczytu nie zdobyliście z powodu mokrego podłoża i rzepaku?

Szczyt uważam za zaliczony choć faktycznie nie stanęliśmy w jego najwyższym punkcie. Rzepak nie był skoszony akurat tam a było bezpośrednio po deszczu, więc po pierwsze szkoda było komuś zdeptać plony a po drugie próba przejścia przez takie pole to mokra odzież do pasa.

: 2023-12-28, 20:19
autor: Wiolcia
włodarz pisze:
Wiolcia pisze:Ale rozumiem, że samego szczytu nie zdobyliście z powodu mokrego podłoża i rzepaku?

Szczyt uważam za zaliczony choć faktycznie nie stanęliśmy w jego najwyższym punkcie. Rzepak nie był skoszony akurat tam a było bezpośrednio po deszczu, więc po pierwsze szkoda było komuś zdeptać plony a po drugie próba przejścia przez takie pole to mokra odzież do pasa.


No nie wiem, nie wiem, czy nie trzeba będzie wrócić ;)

: 2023-12-28, 21:38
autor: włodarz
To by było trzecie podejście :-)

: 2023-12-28, 21:49
autor: Wiolcia
włodarz pisze:To by było trzecie podejście :-)

Naprawdę? A co stało się za pierwszym razem?
Normalnie jak jakieś K2...

: 2023-12-28, 22:21
autor: włodarz
W 2014 szliśmy taką trasą: Nové Vilémovice -> Roveň, rozc. -> Hraničky, rozc. -> Przełęcz Gierałtowska -> Hraničny vrch (752 m) -> kota 640 m -> Červený Důl -> Kaštanová alej -> Zřícenina hradu Rychleby -> Čertovy kazatelny -> Svatý Antonín -> Jánský vrch (Javorník). Przechodziliśmy wtedy koło szczytu, chyba nawet zrobiłem mu zdjęcie, ale o wchodzeniu na to pole nawet nie pomyśleliśmy. Chcieliśmy jeszcze zwiedzić pałac, ale okazało się, że już po godzinach. Stąd nasz powrót do pałacu i przy okazji na Jansky vrch.