Strona 1 z 1

Poszukiwania jaskin kolo Ołdrzychowic

: 2016-02-15, 21:42
autor: buba
Juz od jakiegos czasu zainteresowaly mnie jaskinie kolo Ołdrzyszowic Klodzkich. Udalo sie namierzyc informacje ze moze ich tam byc sztuk cztery: Jaskinia z Otoczami (Otoczakami?), Przy Torach, W Leju oraz czwarta chyba nienazwana, miejscowy wspominal cos o jaskini w kamieniolomie przy kapliczce, ale sam tam nie byl tylko jego kuzyn. Do dwoch pierwszych mozna wykopac w necie informacje jak dojsc.

Na poczatek postanawiamy poszukac tej “Przy Torach”. Ruszamy spod stacyjki droga o zmiennej nawierzchni.

Obrazek
Obrazek


W blizszej i dalszej odleglosci przewijaja sie rozne stare zabudowania

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Podazamy wzdluz toru, poczatkowo sciezka a potem samym nasypem

Obrazek
Obrazek

i polami ktore zwykle sa plowe ale niektore podejrzanie zielenieja.

Obrazek
Obrazek

Mija nas dwukrotnie mila lokomotywka ale nie chce sie zatrzymac na stopa ;)

Obrazek
Obrazek

W miejscu gdzie tory wlaza w las i miedzy skaly powinna byc jaskinia. I faktycznie jest jakas dziura przypominajac lisia nore.

Obrazek
Obrazek

Jak sie do niej wlezie to glowa troche wystaje a nogi sa juz prawie przy koncu. Czy to ta ktorej szukamy? nie za mala? szlag wie… ale innej w najblizszej okolicy nie znalezlismy.

Obrazek
Obrazek

Gdy sobie wracamy gdzies na gorce nad miejscowoscia mignela nam kapliczka. To pewnie ta przy ktorej jest kamieniolom i kolejna jaskinia? No to sobie tam pelzniemy. Wylazimy na jakas bezimienna gorke z krzyzem i dogodnym miejscem ognisko-biwakowym. Widoki tez sympatyczne wsrod szumiacych plowych traw. Po niebie przewalaja sie czarne chmury.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mila kapliczka na rozdrozu.

Obrazek
Obrazek

I wpadlismy tu na czarny szlak.. wiec to nie ta kapliczka ktorej szukamy.. Tamta jest gdzies blizej stacyjki.

Zaczyna popadywac jakims sniego-deszczem wiec nie szukamy dalej. Lokomotywka tez wraca ciagnac duzo wagonow.

Obrazek

Zapewne jeszcze tu wrocimy, moze znajdziemy kolejne jaskinie albo cos zgola innego ale tez ciekawego :P

A na przeleczy Wilczej zjadamy leczo klnac trochu na budowniczych tej baaardzo zacisznej wiatki.
Obrazek

: 2016-02-17, 07:55
autor: Piotrek
Miejsca bardzo ciekawe ale jednak cały czas mi czegoś brakowało...
...nie ma Kabaczka :! :-)

: 2016-02-18, 13:13
autor: buba
Piotrek pisze:Miejsca bardzo ciekawe ale jednak cały czas mi czegoś brakowało...
...nie ma Kabaczka :! :-)


Tak, tym razem byl wyjazd bezkabaczkowy. Kabaczek zostal z dziadkami. Mieszkaja daleko wiec nie maja wnuczki na codzien i kazde zostawienie im kabaka jest powodem wielkiej radosci. Acz istnieje zawsze tez pewne niebezpieczenstwo- ze nie beda chcieli oddac :lol

: 2016-02-19, 20:48
autor: Piotrek
Z takim układem to każdy zadowolony-i dziadkowie i rodzice mają radochę a Kabaczek też pewnie nie narzeka :)