Wschodnie obrzeża Gór Opawskich na rowerze.
: 2020-06-30, 14:39
Ostatnio nastała moda na Góry Opawskie, więc dorzucę i swoją cegiełkę
Pewnej czerwcowej soboty ruszyliśmy w Góry Opawskie. Samochodem, ale na tylnych siedzeniach i w bagażniku leżały rowery. Wschodnia część pasma jest na tyle niska, iż dobrze będzie się nadawać do tej formy transportu. Wysokości nad poziomem morza są tak małe, że w nowym podziale geograficznym rejon ten został zdegradowany do Przedgórza Paczkowskiego. Trzymamy się jednak klasycznego podziału Jerzego Kondrackiego i przyjmujemy, że jedziemy w najprawdziwsze góry.
Widzieliśmy dwie wieże widokowe, sanktuarium, kilka pomników i kościołów, zahaczyliśmy na chwilę o Czechy i znaleźliśmy kapliczkowe buty . Szczegóły w linku
https://hanyswpodrozach.blogspot.com/20 ... h-gor.html
Pewnej czerwcowej soboty ruszyliśmy w Góry Opawskie. Samochodem, ale na tylnych siedzeniach i w bagażniku leżały rowery. Wschodnia część pasma jest na tyle niska, iż dobrze będzie się nadawać do tej formy transportu. Wysokości nad poziomem morza są tak małe, że w nowym podziale geograficznym rejon ten został zdegradowany do Przedgórza Paczkowskiego. Trzymamy się jednak klasycznego podziału Jerzego Kondrackiego i przyjmujemy, że jedziemy w najprawdziwsze góry.
Widzieliśmy dwie wieże widokowe, sanktuarium, kilka pomników i kościołów, zahaczyliśmy na chwilę o Czechy i znaleźliśmy kapliczkowe buty . Szczegóły w linku
https://hanyswpodrozach.blogspot.com/20 ... h-gor.html